wiosną wjadę ci w oczy
i siądę dmuchawcem
na rzęsach
bo kiedy je zamykasz
skupiam się nareszcie
i liczę
piegów zwinne eskadry
a w nich mały nosek
zadarty
i ciepły kącik w ustach
jakby czekał na mnie
taktycznie
a wtedy cichną wiersze
gdzieś na czubkach palców
puenty
wiosna na pointach
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 11 sty 2016, 21:57
wiosna na pointach
Ostatnio zmieniony 05 kwie 2016, 23:15 przez pastel, łącznie zmieniany 1 raz.
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Re: wiosna na pointach
Troszkę nadużyłeś "i" i "na".
Wiosennie i cieplutko.

Wiosennie i cieplutko.

-
- Posty: 23
- Rejestracja: 11 sty 2016, 21:57
Re: wiosna na pointach
Zmieniłem odrobinkę, bo rzeczywiście się rozwiośniłem 
Merci... Tabakiero

Merci... Tabakiero

- Koleś
- Posty: 485
- Rejestracja: 31 mar 2016, 9:22
Re: wiosna na pointach
Jakoś dziwnie mi tu wygląda słowo "wjadę", jakby było z innej bajki. Tego "i" zdecydowanie za dużo, ale gdyby od każdego "I" zacząć osobną strofę, to mogłoby to lepiej wyglądać i tak by nie przeszkadzało, moim zdaniem.pastel pisze:wiosną wjadę ci w oczy
Brakuje mi też trochę konsekwencji, bo skoro w tytule jest pointa, to dlaczego w ostatnim wersie już puenta?
Ładny, wiosenny wiersz, taki pełen pozytywnej energii, niestety wykonanie techniczne mnie nie przekonało i ściąga całość nieco w dół.
Pozdrawiam.

Edit.
O, dokonałeś zmian. Jest troszkę lepiej, ale spróbowałbym podzielić to na strofy (jak wspomniałem wcześniej), wtedy nawet ta przewaga "i" mogłaby być atutem tego wiersza.
"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." F. Zappa
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 11 sty 2016, 21:57
Re: wiosna na pointach
Pointy, a puenta, to czasami dwa różne pojęcia.
Pointy, to profesjonalne buciki baletnicy, którą u mnie personkfikuje wiosna, a puenta, to najmocniejszy akcent wiersza w ostatnim jego... podrygu
Wiem, że to nie jest doskonałe i dziękuję Ci za czas i komentarz, koleś. Jakoś tak ze mnie "wyrwało" w parę minut. Zatem trudno się dziwić
Pointy, to profesjonalne buciki baletnicy, którą u mnie personkfikuje wiosna, a puenta, to najmocniejszy akcent wiersza w ostatnim jego... podrygu

Wiem, że to nie jest doskonałe i dziękuję Ci za czas i komentarz, koleś. Jakoś tak ze mnie "wyrwało" w parę minut. Zatem trudno się dziwić

- Koleś
- Posty: 485
- Rejestracja: 31 mar 2016, 9:22
Re: wiosna na pointach
Cholera, nie wiedziałem o tych pointach. W takim razie, cofam to, co napisałem wcześniej, uznaj to za nieaktualne. 

"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." F. Zappa
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: wiosna na pointach
Trochę tu chaosu .
To - wjadę - jakoś nie pasuje do całości podobnie zresztą jak słowo - taktycznie
Poczytałem z ciekawością ale nie zatrzymało na dłużej .
Z uszanowaniem L.G.
To - wjadę - jakoś nie pasuje do całości podobnie zresztą jak słowo - taktycznie
Poczytałem z ciekawością ale nie zatrzymało na dłużej .
Z uszanowaniem L.G.