Ballada o starym komuniście

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Paweł D.
Posty: 824
Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42

Ballada o starym komuniście

#1 Post autor: Paweł D. » 28 cze 2017, 13:18

Pewien stary komunista
przesiadywał co dzień w barze:
- Czemu serce mam po lewej,
a wątrobę wciąż po prawej ?

Czemu nie chcą się pogodzić
we mnie obie moje strony,
i człek żyje jakiś taki…
jak „dom murem podzielony…”

Panie Boże, jeśli jesteś,
Ty musiałeś wiedzieć wszystko:
jakie serce i wątrobę…
…i że będę komunistą.

Nie mówiłem z Tobą odkąd
za pokutę ksiądz mi kazał
na kamieniach ostrych klęczeć
bym swój… straszny grzech wymazał,

bo zakradłem się do sadu
i zerwałem jabłko z drzewa,
a wiadomo- wtedy na wsi
ciężka praca, głód i nędza.

Mało razy prosto z pola
ojciec się pijany zjawiał?
Nieraz było, mnie i bratu
ciężką ręką nos rozkrwawił.

I tak żyli u nas na wsi
prości ludzie wiek za wiekiem:
pasiesz bydło- pij jak bydlę,
nie masz prawa być człowiekiem.

A po wojnie przyszli oni-
- trzeba Polskę odbudować.
Chciałem wreszcie żyć po ludzku
i społecznie awansować.

Dziś pamiętam, jak na wozie
jechaliśmy do Warszawy,
to nas żegnał „małpi koncert”
na talerzach pośród wrzawy…

A Warszawa? Morze ruin!
Żeśmy się zbierali w grupy
i bawili w tych ruinach,
nieraz się znalazło trupy.

Tak minęło mi dzieciństwo,
że i lepiej nie pamiętać,
nowa władza była dla mnie
jak ta ręka wyciągnięta.

Miałem wtedy ją odtrącić?
Łatwo z zewnątrz jest oceniać,
potem kubły zimnej wody,
rozwiewały się złudzenia,

aż ostatnia iskra zgasła
gdy sądzili generała.
Chciałem być dobrym człowiekiem,
a to była sztuczka diabła.

Wtedy w niego nie wierzyłem,
jeśli jesteś Boże- przebacz,
wtedy raj miał być na ziemi
raj ziemskiego tylko chleba.

Cóż, wierzyłem w co wierzyłem,
popełniałem błąd za błędem-
- teraz byle gówniarz myśli,
że ma prawo pluć mi w gębę,

mną wycierać sobie mordę
i plugawić moje imię…
Obiecali- wycisnęli-
- porzucili jak cytrynę.

Tylko śmierć zagląda częściej,
siądzie przy mnie, zajrzy w oczy,
wtedy stawiam jej kielicha,
niechaj dzioba też umoczy…

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Ballada o starym komuniście

#2 Post autor: Leon Gutner » 28 cze 2017, 17:44

Bardzo dłuuuga ballada . Dłuższa niż czas trwania samego komunizmu ;)

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Paweł D.
Posty: 824
Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42

Re: Ballada o starym komuniście

#3 Post autor: Paweł D. » 28 cze 2017, 18:08

Aż tak to nie, ale musiałem ją napisać ze względów rodzinnych, a więc osobistych.

szczepantrzeszcz
Posty: 203
Rejestracja: 28 lis 2016, 22:03

Re: Ballada o starym komuniście

#4 Post autor: szczepantrzeszcz » 01 lip 2017, 10:13

Szczepan, zatwardziały przeciwnik wszystkiego, co czerwone, dziękuje za ten tekst. Dziękuje szczerze i z całego serca.

Mądre.

Awatar użytkownika
Paweł D.
Posty: 824
Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42

Re: Ballada o starym komuniście

#5 Post autor: Paweł D. » 01 lip 2017, 20:30

Ja również dziękuję.

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

Re: Ballada o starym komuniście

#6 Post autor: Nula.Mychaan » 02 lip 2017, 19:28

To prawda że bardzo długa, ale bardzo prawdziwa
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

Awatar użytkownika
Paweł D.
Posty: 824
Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42

Re: Ballada o starym komuniście

#7 Post autor: Paweł D. » 02 lip 2017, 21:57

Dziękuję.

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”