fuck’n blues

[Miladora]

prawem kaduka gdy już się coś pieprzy
to pieprzy zwykle kompletnie na umór
kłopoty nagle spiętrzają się w sterty
by potem ruszyć falangą do szturmu
i z głowy durniu

szemrane fatum wciąż kij wsadza w szprychy
wozem zarzuca na każdym zakręcie
myślisz że jedziesz a jedziesz na niby
bo już za chwilę opona ci pęknie
pieprzone szczęście

nawet przypadki co chodzą parami
nagle w defilad zmieniają się kroki
prawem kaduka gdy coś się już chrzani
to chrzani równo i wciąż wali w oczy
i tylko psioczyć

trwa ciągły desant cholerna inwazja
w tym bez odzewu kolejne alerty
życie po zbóju problemów dokłada
bo jak się pieprzy to pieprzy bez przerwy
aż trudno zdzierżyć

[Leon Gutner]

trwa ciągły desant cholerna inwazja
w tym bez odzewu kolejne alerty
życie po zbóju problemów dokłada
bo jak się pieprzy to pieprzy bez przerwy
aż trudno zdzierżyć

Miałaś niedużo roboty Mila .
Taki tekst na taki temat sam się blues-si z urzędu .

Leo z czystą satysfakcją

L.G.

[Nalka31]

nawet przypadki co chodzą parami
nagle w defilad zmieniają się kroki
prawem kaduka gdy coś się już chrzani
to chrzani równo i wciąż wali w oczy
i tylko psioczyć

Nieźle Ci ten blusik wyszedł. A ta zwrotka jak dla mnie, nawet nie puenta.

[atoja]

nieczysta ta siła przyciągania
drania do drania

[Nicol]

I racja jest i klimat jest i wykonanie że ho ho
Mila

[Miladora]

sam się blues-si z urzędu .

Pewnie, Leonku.
W stanie wkurzenia sam się bluesi jak cholera.

A ta zwrotka jak dla mnie,

Nalcia - a bierz ją sobie.

nieczysta ta siła przyciągania

Nieczysta - mimo kąpania.
A raczej prania. Bo kłopoty trzeba wyprać, zanim nam mózg wypiorą.

i wykonanie że ho ho

Hej ho, hej ho, właśnie kupiłam śrubokręt do odkręcania kłopotów.

Dzięki, kochani, że zanuciliście ze mną tego bluesa.
Od razu lepiej.

Stawiam flachę i na pohybel...

[SzalonaJulka]

O toto... ekspresyjnie - to rozumiem

[Miladora]

O toto... ekspresyjnie - to rozumiem

No, terminowałam u Ciebie, Szalonka, i szalone steki przekleństw leciały, nie pamiętasz?

No to na pohybel

[Nicol]

" właśnie kupiłam śrubokręt do odkręcania kłopotów." - doskonałe !!!
Gdzie taki można nabyć ???
Bo bez niego to wiesz
Ile można apap żreć i chodzić na prochach.......


Za srubokręt dam wkrętarkę
Sprytny klin i małe kleszcze
Gdy kłopoty diabła warte
Warto dodać i coś jeszcze

[Sede Vacante]

Przefajny wiersz, zabawny, ale na plus oczywiście, dodaje uroku, a te "dopiski" na końcu zwrotek - idealne rozwiązanie
Na końcu dodałbym tylko "Jak dobrze, że jest Sede Vacante, on zawsze ma dla mnie miłe słowo"