//

Haiku i inne różnego rodzaju miniaturki.

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Mchuszmer
Posty: 578
Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
Lokalizacja: Kraków

//

#1 Post autor: Mchuszmer » 20 kwie 2016, 9:30

/usunięty czasowo/
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2018, 18:14 przez Mchuszmer, łącznie zmieniany 1 raz.
mchusz, mchusz.

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: monada

#2 Post autor: em_ » 20 kwie 2016, 10:38

akapity światła - świetne
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: monada

#3 Post autor: alchemik » 20 kwie 2016, 12:40

Przypuszczam, że monada, u ciebie, oznacza indywidualność.
Albo byt niecielesny, powiedzmy duszę.

Sama monada jest bytem bezczasowym. Powstaje nagle i zanika też nagle.

Jako dusza uwiązana do ciała może jednak przejmować pozorne dzialanie czasu.
A więc wzrost, kształtowanie i rozpad kości, naszego szkieletu.
Odmierzane czasem słonecznym.
Dniami rozpoczynającymi się akapitami słońca.

No, trzeba być poetą, żeby tak pisać.

I niech mnie diabli, jeżeli jakiś dupek oskarży mnie o TWA.
Musiałby faktycznie być dupkiem, gdyby nie zauważył głębi i piękna tego wiersza.

Jurek
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Mchuszmer
Posty: 578
Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
Lokalizacja: Kraków

Re: monada

#4 Post autor: Mchuszmer » 21 kwie 2016, 10:53

Em, miło Cię widzieć, dziękuję (wiem że masz duże wymagania dla puent;-) ) :kwiat:


Jurku, tak, coś pomiędzy tym, co mówisz (a raczej też), może świadomość, więc ich bezczasowość może tak samo mieć sens jak i nie, heh.
Tak, podstawowo (czy tam: ogólnie) chodzi o coś takiego, pojedyncze życie skanujące punkt rzeczywistości, rozpad ale i ciągłość (świadomości) w pewnym sensie pozorną,
ale poza tym jak zwykle mam też zamysł dotyczący danego przypadku nastawienia psychicznego.

Ale TWA jest fajne, przydaje się do rozwalania portali, sam bym chyba nie dał rady :-D. Tylko pamiętaj, w dalszym ciągu musimy markować jakieś krytyczne uwagi wobec siebie nawzajem, żeby się nie wydało.
Ups.

Dzięki, że tak wnikasz i jeszcze pięknie zdajesz z tego raport.
:vino:
mchusz, mchusz.

Awatar użytkownika
Patka
Posty: 4597
Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
Lokalizacja: Toruń
Płeć:
Kontakt:

Re: monada

#5 Post autor: Patka » 25 kwie 2016, 15:58

Twoja mini, Mchuszmerze, może trochę służyć jako łamaniec językowy. Nie jest to oczywiście poziom "chrząszcz brzmi w trzcinie...", ale nagromadzenie "r" bardzo rzuca się w oczy. "graweruje" i "korelując" to też nie są słowa, które się łatwo czytają, zwłaszcza gdy następują w swoim bliskim sąsiedztwie. "korelując" ma mnóstwo synonimów, najprostszym by było "zestawiając". Tak czy siak, pierwsze spotkanie z tekstem może być niepewne.

Brzaski jako "akapity światła" rzeczywiście świetne. Na ogół nie lubię metafor dopełniaczowych, ale ta ma sens (w końcu i brzask, i akapit to oznaka początku).

Pozdrawiam
Patka

Awatar użytkownika
Mchuszmer
Posty: 578
Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
Lokalizacja: Kraków

Re: monada

#6 Post autor: Mchuszmer » 25 kwie 2016, 16:28

O, witaj Patko pierwszy raz u Mchuszmera :smoker:

Dziękuję. Faktycznie, mam tendencję do takich zestawień; dobrze, że na to zwróciłaś uwagę - faktycznie być może za wiele gra tu "r", zwłaszcza w tak krótkim tekście. Znów widzę, jak łatwo mi umknąć mogą rzeczy, które wskazuję w wierszach innych, heh... Postaram uczulić się na to, na przyszłość, bo tu już raczej za późno.
Chociaż - zastanawiam się teraz nad "uparcie" (choć wtedy zbliżą się "ko").
Z użyciem słowa "korelując" jest tak, jak z resztą użytych słów - jego brzmienie, "faktura" pasuje mi do obrazu; "zestawiając", jak i inne zamienniki, nie pasuje mi do tej mini, ale wdzięczny jestem zawsze za pochylenie i propozycje.

Pozdrawiam :kwiat:
mchusz, mchusz.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: monada

#7 Post autor: eka » 01 maja 2016, 18:27

monada

ujęte pęsetą słońce
graweruje promień w stale rosnącej kości
uparcie korelując brzaski - akapity światła

------------------------------------------------------
Pierwsze skojarzenie - pani ewolucja z perspektywą docelową, jeśli dojdzie do inteligencji w postaci akapitów światła, odpuszczę jej bezwzględność bólu grawerowania kolejnych postaci/wcieleń prymitywnych komórek na dnie praoceanu do bogactwa wszystkich form życia.
Światłem grawerowane, więc zależne od energii naszej gwiazdy istnienia .

Ale nie tylko fizyczność jest światłem naznaczana.
Duchowość jeszcze bardziej w sensie metaforycznym.
Szkielet piękna. Piękno.
W kolejnych brzaskach poniesione będzie, dopóki promień w ruchu.

Oj, udała Ci się, Szmerze, ta miniatura, zazdrość bierze. :)
Kto Ciebie pęsetą ze zwyczajnych zjadaczy chleba wyciągnął i napisał Poetą?
Pozdrawiam.
:kofe:

Awatar użytkownika
Mchuszmer
Posty: 578
Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
Lokalizacja: Kraków

Re: monada

#8 Post autor: Mchuszmer » 01 maja 2016, 18:50

Ewo, no ładnie to ujęłaś :-)
A o ewolucji, kurczę, nie pomyślałem, ale ta interpretacja jest rewelacyjna... No i może łączyć w sumie fizyczny i (docelowo) duchowy wymiar. Dzięki za myśli!
Heh, nie powiem, miła ta zazdrość. Najpierw ja pozazdrościłem miniatur Tobie i zainspirowały mnie do trochę innego podejścia, stąd taka, zdaje się.
:kofe:
mchusz, mchusz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „OKRUCHY POETYCKIE”