w starym parku złote liście
szeleszczą
gdy idziemy w nieznane
rozganiane wiatrem
popychane butami
jak szybko ulatują nam teraz
złote myśli
niepotrzebni
złote liście
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: złote liście
Starzejemy się, już chyba nawet nie dostrzegamy złotych liści w parku, stajemy się niepotrzebni - tak to odbieram.
Pozdrawiam
Pozdrawiam

- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: złote liście
w starym parku złote liście
szeleszczą
gdy idziemy w nieznane
rozganiane wiatrem
popychane butami
jak szybko ulatują nam teraz
złote myśli
niepotrzebni
starym parkiem
idziemy w nieznane
złote liście szeleszczą
fruwające z wiatrem
popychane butami
ulatują nam złote myśli
niepotrzebnie
spójrz na moją hybrydę - tylko mnie nie bij Leszku
szeleszczą
gdy idziemy w nieznane
rozganiane wiatrem
popychane butami
jak szybko ulatują nam teraz
złote myśli
niepotrzebni
starym parkiem
idziemy w nieznane
złote liście szeleszczą
fruwające z wiatrem
popychane butami
ulatują nam złote myśli
niepotrzebnie
spójrz na moją hybrydę - tylko mnie nie bij Leszku

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: złote liście
cudnie, dziękuję.anastazja pisze:spójrz na moją hybrydę - tylko mnie nie bij Leszku
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: złote liście
Bardzo ładne. Tym bardziej, może warto pokusić się o haiku?lczerwosz pisze:w starym parku złote liście
szeleszczą
gdy idziemy w nieznane
rozganiane wiatrem
popychane butami
jak szybko ulatują nam teraz
złote myśli
niepotrzebni
W sumie już pierwsze trzy wersy są nim praktycznie
w starym parku złote liście
szeleszczą
gdy idziemy w nieznane
a reszta to właściwie już tylko ich interpretacja.
"Gdy" proponuję zastąpić czymś innym, porównanie będzie bardziej subtelne,
podprogowe. Powiedzmy po prostu tak:
stary park
pod nogami pary staruszków
szeleszczą złote liście
Ad hoc, więc dobrze sobie tego nie prześwietliłem ze wszystkim stron

Ale w skrócie mielibyśmy starość w pierwszym, drugim i ostatnim wersie.
Środkowy wnosi dodatkowo wrażenie, jakby stary park był (już) pod nogami staruszków.
Ot, takie wniebowstąpienie jesienne...
W "para staruszków" para też raczej zbędna, ewentualnie zamiast nóg można użyć słowa,
które powiąże parę - oddech widoczny podczas zimnego dnia - z (jeszcze) ziemią/liśćmi.
Zbędne też jest "szeleszczą" w ostatnim wersie. Kontekst złotych liści i "pod nogami"
mówi o tym wystarczająco.
Tak czy inaczej, Twoja miniaturka jest na pewno warta lekkiego szlifu.
Natomiast z interpretacją (zawartą w drugiej zwrotce) warto zostawić
czytelnika sam na sam.
Pozdrawiam serdecznie.
-
- Posty: 560
- Rejestracja: 01 lis 2011, 14:55
Re: złote liście
Zielone i złote
złote myśli
złote liście
złotych dwa

złote myśli
złote liście
złotych dwa
