***
-
- Posty: 39
- Rejestracja: 01 maja 2014, 19:11
***
Tak niepozorny bibelot,
Choć pilot to prawie nielot.
Gdzieś na krawędzi istnienia
Porcelanowe wspomnienia.
Wersja poprawiona i myślę, że ostateczna:
Jestem
Jak niepozorny bibelot,
Niby pilot prawie nielot.
Gdzieś na krawędzi istnienia,
Porcelanowe marzenia.
Choć pilot to prawie nielot.
Gdzieś na krawędzi istnienia
Porcelanowe wspomnienia.
Wersja poprawiona i myślę, że ostateczna:
Jestem
Jak niepozorny bibelot,
Niby pilot prawie nielot.
Gdzieś na krawędzi istnienia,
Porcelanowe marzenia.
Ostatnio zmieniony 21 cze 2014, 9:25 przez Gyor, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: ***
kruche, więc pewnie trzeba delikatniej na granicy
wspomnienia&istnienia
Pozdrawiam
wspomnienia&istnienia
Pozdrawiam
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: ***
tytuł koniecznie albo po trzech gwiazdkach pierwszy wers w nawiasie - ***(Jak niepozorny bibelot)
ja widziałabym tytuł Jestem
Jestem
Jak niepozorny bibelot,
Choć pilot to prawie/jednak nielot.
Gdzieś na krawędzi istnienia
Porcelanowe westchnienia.
zamiast westchnienia ja sobie czytam marzenia, ale to Twój wiersz i Ty decydujesz, co się w nim ma znaleźć,
pozdrawiam
ja widziałabym tytuł Jestem
Jestem
Jak niepozorny bibelot,
Choć pilot to prawie/jednak nielot.
Gdzieś na krawędzi istnienia
Porcelanowe westchnienia.
zamiast westchnienia ja sobie czytam marzenia, ale to Twój wiersz i Ty decydujesz, co się w nim ma znaleźć,
pozdrawiam

Re: ***
Liliana skomentowała/rozgryzła tekst lepiej niż potrafiłbym ja; życie okazało się tym nieudanym lotem. Też radzę pójść za sugestią i zmienić "wspomnienia" na "marzenia", no i oczywiście dodać jakiś tytuł - tam w pierwszym poście.Liliana pisze:pilot-nielot (który w dodatku czuje się jak bibelot, chyba niepotrzebny) może snuć tylko porcelanowe marzenia, i niech one się ziszczą!
