niesforne myśli przebijają się
w codzienność życia
ubrudzone goryczą
zźerają mnie od środka
po poprawkach
"nieznośne myśli
przebijają się w codzienność
ubrudzone
goryczą
zżerają mnie
od środka"
chciałabym aby....
chciałabym aby....
Ostatnio zmieniony 03 gru 2012, 19:26 przez iskierka, łącznie zmieniany 1 raz.
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: chciałabym aby....
Według mnie wystarczyłaby sama "codzienność"iskierka pisze:w codzienność życia
"nieznośne"?iskierka pisze:niesforne myśli
Według mnie lepiej pasuje.
Bardziej pojemne znaczeniowo: można interpretować zarówno jako "niesforne, niegrzeczne", jak i "ciężkie, trudne, nie do zniesienia". Taka wieloznaczność wyszłaby na dobre przekazowi poetyckiemu.
"nieznośne myśli
przebijają się w codzienność
ubrudzone
goryczą
zżerają mnie
od środka"
Niezła miniaturka.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl