Ostatnie stado hipopotamów

Apelujemy o umiar, jeśli chodzi o długość publikowanych tekstów.

Moderatorzy: Gorgiasz, Lucile

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Ostatnie stado hipopotamów

#11 Post autor: eka » 28 lip 2015, 9:42

Wstęp. Surrealizm, mocny czynnościowo i czasowo. Stado hipopotamów jak metafora oświecenia, wielotorowość trwania rzeczywistości.
Z uwagi na nacisk jaki Autorze kładziesz na słowo, a w zasadzie na zamazywanie jego pierwotnego znaczenia, dorabianie kolejnych, ono, ten proces jest głównym wątkiem opka.
Świetnie napisanego.
Demiurg zły i znudzony też niczego sobie przewodnik. Zazdroszczę rozmachu wyobraźni, szacun.

Wydaje mi się zupełnie naturalnym rozwój, ewolucja zakresów znaczeniowych pojęć, szczególnie tych obszernych, spoza świata codzienności materialnej. Sądzę, że oczywiście w każdej epoce byli myśliciele wybitni, wykraczający poza uśrednione pojmowanie, geniusze myśli i systemów, ale zawsze jednak nieco zależni od empirii nauki.
Wiemy coraz więcej, na tle "zdobyczy" fizyki kwantów, filozoficzne tło musi się zmieniać.

Niesamowicie ciekawe opowiadanie, muszę nad nim pomyśleć.
Pozdrawiam, Gorgiaszu.
:kofe:

Awatar użytkownika
Gorgiasz
Moderator
Posty: 1608
Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51

Re: Ostatnie stado hipopotamów

#12 Post autor: Gorgiasz » 28 lip 2015, 18:09

Dziękuję eko. Bardzo się cieszę, że opko zyskało Twoją aprobatę. :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „OPOWIADANIA”