W Drzewoszycach ( z cyklu monidła )
Re: W Drzewoszycach ( z cyklu monidła )
@skaranie boskie
Zawsze uważałem Ciebie - i nadal będę uważał, nawet wtedy kiedy mnie już ostatecznie zbanujesz - za bardzo porządnego i rozumnego człowieka. Jednak nieco tchórzliwego. Bo nie przyjmuję do swojej wiadomości, abyś mógł nie rozumieć, że wierszowanie - obojętnie czy to w postaci częstochowskich rymów, czy też bardziej wyrafinowanych metod - było, jest i pozostanie czasami jedynym orężem piszącego w jakiejś tam walce. Bo jak niby mam wyrazić sprzeciw wobec osób, zjawisk społecznych czy politycznych zachowań, jakie i mnie dotykają? Mam ich zachwalać, aby nie urazić ich poczucia wartości? Kolejny raz powtarzam, że takie ugrzecznione zachowania nigdy nie pozwoliłyby na rok 1980. Bo takim jak Jarosław Kaczyński, teraz bohater bezpiecznych czasów, tamten okres był najbardziej odpowiednim. I koniecznie chce jego powtórki w wykonaniu swoim, jako I sekretarza Komitetu Politycznego Prawa i Sprawiedliwości. Co tam premier, czy prezydent. I sekretarz był i ma być jednowładcą.
Więc ja nie przestanę nigdy imiennie krytykować takich zachowań, licząc się z tym, że spotka mnie kolejny, czyli ostateczny ban. Wątpię bowiem, byś Ty przezwyciężył swoją bojaźń przed możliwością konsekwencji wobec Twojego portalu ze strony dzisiejszej władzy.
I tyle z mojej strony - 3msie... heheheheeeejjjj!!!! - góralskie zawołanie z echem
Zawsze uważałem Ciebie - i nadal będę uważał, nawet wtedy kiedy mnie już ostatecznie zbanujesz - za bardzo porządnego i rozumnego człowieka. Jednak nieco tchórzliwego. Bo nie przyjmuję do swojej wiadomości, abyś mógł nie rozumieć, że wierszowanie - obojętnie czy to w postaci częstochowskich rymów, czy też bardziej wyrafinowanych metod - było, jest i pozostanie czasami jedynym orężem piszącego w jakiejś tam walce. Bo jak niby mam wyrazić sprzeciw wobec osób, zjawisk społecznych czy politycznych zachowań, jakie i mnie dotykają? Mam ich zachwalać, aby nie urazić ich poczucia wartości? Kolejny raz powtarzam, że takie ugrzecznione zachowania nigdy nie pozwoliłyby na rok 1980. Bo takim jak Jarosław Kaczyński, teraz bohater bezpiecznych czasów, tamten okres był najbardziej odpowiednim. I koniecznie chce jego powtórki w wykonaniu swoim, jako I sekretarza Komitetu Politycznego Prawa i Sprawiedliwości. Co tam premier, czy prezydent. I sekretarz był i ma być jednowładcą.
Więc ja nie przestanę nigdy imiennie krytykować takich zachowań, licząc się z tym, że spotka mnie kolejny, czyli ostateczny ban. Wątpię bowiem, byś Ty przezwyciężył swoją bojaźń przed możliwością konsekwencji wobec Twojego portalu ze strony dzisiejszej władzy.
I tyle z mojej strony - 3msie... heheheheeeejjjj!!!! - góralskie zawołanie z echem
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: W Drzewoszycach ( z cyklu monidła )
Dalej nie rozumiesz, dlaczego z Tobą jest problem.
Sam fakt pisania satyry politycznej, czy innych utworów literackich, również krytycznych wobec rządu, w niczym ani mnie, ani nikomu innemu na Ósmym piętrze nie przeszkadza.
Specjalnie wydzieliliśmy Ci dział o tematyce politycznej, ponieważ całe forum jest podzielone tematycznie i nie tylko. I nie w tym rzecz, że ktoś Ci zabrania pisać nawet częstochowskich rymowanek w dowolny sposób krytykujących władzę, ale o to, żebyś nie rozsiewał politycznej propagandy po całym portalu, nie sprowadzał każdej dyskusji do polityki (nie samym PiS-em żyje człowiek), tudzież iżbyś powstrzymał się od stosowania wobec innych (w tym polityków) epitetów, które Ci mogą uznać za obraźliwe. Przynajmniej w wątkach, które z założenia mają służyć dyskusji o literaturze. W te chwili jesteś jedynym użytkownikiem portalu, który nie stosuje się do powyższych założeń. Nie stawiaj się więc w roli męczennika za przekonania, bo taka argumentacje jest wręcz śmieszna. Gdyby było, jak twierdzisz, usunąłbym wszystkie twoje utwory i komentarze polityczne, zanim ktokolwiek zdążyłby je przeczytać, a twoje konto krążyłoby teraz gdzieś po zakamarkach kosmosu.
Możesz być pewny, że ja się o szykany ze strony władz nie obawiam, zależy mi jedynie na dobrym imieniu portalu, jedna bowiem czarna owca może spowodować, że ludzie nas będą omijać szerokim łukiem. No, chyba, że zbiegną się tu różnej maści agitatorzy polityczni i uczynią z tego miejsca targowisko. Wtedy je zwyczajnie zamknę bez uprzedzenia, ale prędzej Ciebie i tobie podobnych tu zabraknie, niż to się stanie.
Sam fakt pisania satyry politycznej, czy innych utworów literackich, również krytycznych wobec rządu, w niczym ani mnie, ani nikomu innemu na Ósmym piętrze nie przeszkadza.
Specjalnie wydzieliliśmy Ci dział o tematyce politycznej, ponieważ całe forum jest podzielone tematycznie i nie tylko. I nie w tym rzecz, że ktoś Ci zabrania pisać nawet częstochowskich rymowanek w dowolny sposób krytykujących władzę, ale o to, żebyś nie rozsiewał politycznej propagandy po całym portalu, nie sprowadzał każdej dyskusji do polityki (nie samym PiS-em żyje człowiek), tudzież iżbyś powstrzymał się od stosowania wobec innych (w tym polityków) epitetów, które Ci mogą uznać za obraźliwe. Przynajmniej w wątkach, które z założenia mają służyć dyskusji o literaturze. W te chwili jesteś jedynym użytkownikiem portalu, który nie stosuje się do powyższych założeń. Nie stawiaj się więc w roli męczennika za przekonania, bo taka argumentacje jest wręcz śmieszna. Gdyby było, jak twierdzisz, usunąłbym wszystkie twoje utwory i komentarze polityczne, zanim ktokolwiek zdążyłby je przeczytać, a twoje konto krążyłoby teraz gdzieś po zakamarkach kosmosu.
Możesz być pewny, że ja się o szykany ze strony władz nie obawiam, zależy mi jedynie na dobrym imieniu portalu, jedna bowiem czarna owca może spowodować, że ludzie nas będą omijać szerokim łukiem. No, chyba, że zbiegną się tu różnej maści agitatorzy polityczni i uczynią z tego miejsca targowisko. Wtedy je zwyczajnie zamknę bez uprzedzenia, ale prędzej Ciebie i tobie podobnych tu zabraknie, niż to się stanie.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
Re: W Drzewoszycach ( z cyklu monidła )
Potwierdzasz jedynie moje przypuszczenia. Nie tylko bowiem na rzewnych opowieściach o niespełnionych - lub w końcu spełnionych miłostkach - opiera się tak usilnie broniona przez Ciebie rzekoma "wielka poezyja"... Bez nawet tak marnej jak moja, mielibyśmy jedynie peany pochwalne na cześć miłościwie nam panującym... Czyż nie? Więc nie trudź się już więcej z owijaniem czegoś "w bibułkę"...
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: W Drzewoszycach ( z cyklu monidła )
Gdzie ja napisałem, że wielka poezja się na czymkolwiek opiera?
Bądź łaskaw zacytować, albo nie wkładać w moje usta swoich poglądów.
Niestety, twoja poezja polityczna jest niskich lotów i sam to potwierdzasz, pisząc:
Bądź łaskaw zacytować, albo nie wkładać w moje usta swoich poglądów.
Niestety, twoja poezja polityczna jest niskich lotów i sam to potwierdzasz, pisząc:
Jednak nie marność, czy tematyka utworów, są zarzewiem twoich konfliktów, tylko upór, z którym starasz się onę tematykę rozpowszechniać, niezależnie od miejsca i czasu. Proszę więc, żebyś zaprzestał opowieści o swojej rzekomej martyrologii, w zamian zaś zajął się twórczością swoją i innych, pamiętając przy tym, co napisałem Ci wczoraj w innym wątku.bronmus45 pisze:Bez nawet tak marnej jak moja,
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
Re: W Drzewoszycach ( z cyklu monidła )
Żarty sobie stroisz?...
To mam - według Ciebie - zaprzestać ataków na tych - według mojego najgłębszego przekonania - największych szkodników po roku 1980?... Tym samym utrwalić w nich przekonanie o słuszności trwania w amoku obłędu Macierewiczów, Kaczyńskich i innych Brudzińskich?... Wolałbym powrotu autentycznej PRL z Jaruzelskim na czele... Bo dzisiejsi ONI są o wiele groźniejsi przy olbrzymiej pomocy Kościoła, realizującego swoje, równie obłędne zamierzenia stworzenia drugiego po Watykanie szariatu europejskiego...
To mam - według Ciebie - zaprzestać ataków na tych - według mojego najgłębszego przekonania - największych szkodników po roku 1980?... Tym samym utrwalić w nich przekonanie o słuszności trwania w amoku obłędu Macierewiczów, Kaczyńskich i innych Brudzińskich?... Wolałbym powrotu autentycznej PRL z Jaruzelskim na czele... Bo dzisiejsi ONI są o wiele groźniejsi przy olbrzymiej pomocy Kościoła, realizującego swoje, równie obłędne zamierzenia stworzenia drugiego po Watykanie szariatu europejskiego...
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: W Drzewoszycach ( z cyklu monidła )
Jeżeli Twoim głównym celem jest jedynie rozpowszechnianie własnych przekonań politycznych to zastanów się, czy portal literacki jest akurat do tego najwłaściwszym miejscem. A w ogóle, zanim wejdziesz w jakąkolwiek społeczność i zaczniesz udzielać się na forach, czy to hobbystycznych, czy stricte światopoglądowych, naucz się szacunku do ludzi i kultury dyskusji. Nikogo nie przekonasz do żadnych racji, choćby nawet najsłuszniejszych, zachowując się bezczelnie.
To jest z mojej strony ostatnie upomnienie. Kolejny Twój wpis, który będzie miał na celu eskalowanie jakichkolwiek konfliktów personalnych z użytkownikami lub moderacją, pociągnie za sobą zastosowanie odpowiednich środków regulaminowych.
Gloinnen.
To jest z mojej strony ostatnie upomnienie. Kolejny Twój wpis, który będzie miał na celu eskalowanie jakichkolwiek konfliktów personalnych z użytkownikami lub moderacją, pociągnie za sobą zastosowanie odpowiednich środków regulaminowych.
Gloinnen.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Re: W Drzewoszycach ( z cyklu monidła )
Czy Wy tutaj wszyscy ważniacy (oprócz SKARANIA) nie potraficie rozróżnić wręcz "przyjacielskiej" kpiny od poważnych zarzutów?... Wszyscy jesteście po toruńskiej szkole grzybka rydza?...
No więc przytoczę Wam bardzo kulturalną (kulturową) wypowiedź mistrza, którą wygłosił na widok ciemnoskórego (murzyna):
- Kochani, jeszcze Murzyn. Boże! Gdzieś ty się nie mył! Chodź tutaj bracie! On się nie mył wcale, zobaczcie, no!
Opis: 12 lipca 2009 w trakcie XVII Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja do czarnoskórego zakonnika, jednego z gości zaproszonych na Pielgrzymkę. Po tym powitaniu, poproszony do mikrofonu zakonnik powiedział „Chcę dziękować Panu Bogu za Radio Maryja, które tyle nauczyło mnie o Polsce”.
Źródło: O. Rydzyk na Jasnej Górze: Kochani, Murzyn! Nie mył się, gazeta.pl, 15 lipca 2009
No więc przytoczę Wam bardzo kulturalną (kulturową) wypowiedź mistrza, którą wygłosił na widok ciemnoskórego (murzyna):
- Kochani, jeszcze Murzyn. Boże! Gdzieś ty się nie mył! Chodź tutaj bracie! On się nie mył wcale, zobaczcie, no!
Opis: 12 lipca 2009 w trakcie XVII Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja do czarnoskórego zakonnika, jednego z gości zaproszonych na Pielgrzymkę. Po tym powitaniu, poproszony do mikrofonu zakonnik powiedział „Chcę dziękować Panu Bogu za Radio Maryja, które tyle nauczyło mnie o Polsce”.
Źródło: O. Rydzyk na Jasnej Górze: Kochani, Murzyn! Nie mył się, gazeta.pl, 15 lipca 2009
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: W Drzewoszycach ( z cyklu monidła )
Stało się.bronmus45 pisze:Czy Wy tutaj wszyscy ważniacy (oprócz SKARANIA) nie potraficie rozróżnić wręcz "przyjacielskiej" kpiny od poważnych zarzutów?... Wszyscy jesteście po toruńskiej szkole grzybka rydza?...
Może przez 3 dni ochłoniesz trochę i przemyślisz, na czym polega różnica między przyjacielską kpiną a bezczelnością i trollowaniem.
Gloinnen.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 140
- Rejestracja: 20 gru 2015, 20:45
Re: W Drzewoszycach ( z cyklu monidła )
No to żeśta se pogadaliśta
Dla mnie to nobilitujące, chyba? Że pod moją pisaniną
A może się mylę?
W każdym bądź razie coś się działo
Proponuję
Dla mnie to nobilitujące, chyba? Że pod moją pisaniną
A może się mylę?
W każdym bądź razie coś się działo
Proponuję
Fajkę zapalę
wódkę wypiję,
życiem się zajmę
za chwilę.
wódkę wypiję,
życiem się zajmę
za chwilę.
- jacek placek
- Posty: 344
- Rejestracja: 01 kwie 2012, 22:55
Re: W Drzewoszycach ( z cyklu monidła )
Piotrek, to jest świetne. Placek to nawet przeczytał naszemu proboszczowi. Dziwnie się zarumienił, więc się obaj zatanawiamy, czy Ty czasem nie o nim pisałeś.
Kiedyś kradliśmy księżyc, dziś skupujemy wiersze. :)