Problem uchodźców

[411]

Jak łatwo terroryście podszyć się pod uchodźcę.

Jak to bylo? Nie kazdy muzulmanin to terrorysta, ale, co zadziwiajáce, kazdy terrorysta jest muzulmaninem (czyt. salafistá).

Przeczytalam co tu piszecie. Jak to bylo (part 2)? Gdy nie wiadomo o co chodzi, to najpewniej o kase.
Emiraty nie chcá uchodzców, Szwecja nimi juz wymiotuje, Niemcy udajá jeszcze humanizm, ale klná na czym Unia stoi.

Widze ich na codzien, czekajá na przystanku autobusowym - bynajmniej nie na autobus. Po nich podjezdza ekstra transport, maly busik, który z(a)biera te gromadki i znika jak sen zloty.
Nie mamy juz hali sportowej - mieszkajá tam te biedne, sponiewierane "Allahu Akbarki": najpierw idá oni, potem one (zakutane, ochuszczone, dwie na trzy w wysokiej ciázy).

Widzialam ich w duzych miastach, widzialam jak sie zachowujá: aroganckie, bezczelne twarze spluwajáce bez mala na widok dobrych gospodarzy - nie podoba mi sie ten swiat i ciesze sie, ze nie dozyje jihadu. Mam nadzieje.

Bylam ostatnio w Landratsamcie. I, kufa, mialam wrazenie, ze ktos mnie zlosliwie przerzucil do innej czasoprzestrzeni - z racji malego miasteczka i nasz urzád jest malutki, a wypchany byl po brzegi. Na drzwiach wczesniej byly napisy po niemiecku i czesku, teraz, jako pierwsze robaczki i podobne robaczkom inne robaczki. Czeski zniknál w ogóle, a niemiecki jakos tak skromnie na samym dole...
Zapytalam w swojej sprawie, dziewczyny tylko dziwnie na mnie spojrzaly i daly wizytówke. Chyba znowu przyjdzie odczekac.

Mieszkam tutaj i widze, co sie dzieje. Jedyne, co wam moge powiedziec na pocieszenie:
1. "pomoc" wbrew pozorom wcale nie jest tak wysoka (zainteresowanym podam konkretne kwoty),
2. nie bedzie láczenia rodzin (tylko w razie faktycznych uchodzców wojennych, inni przesladowani nie dostaná takiego przywileju),
3. ekonomiczni wrócá do domów, albo inaczej - znikná z otoczenia (no, to troche potrwa, bo porzádek musi byc, ale Niemcy tez juz majá ich pelná dupe, wiec na pewno).

Zycze sobie przywrócenia granic.
Zycze sobie rano dzwonów, a nie zaspiewów imama.
Zycze sobie dalej biegac w obcislych kieckach i rozwianym wlosem.
Zycze sobie sie nie bac.

Nie odpowiedzialam na postawione wczesniej pytania, jednak wierzyc mi sie nie chce, ze nikt poza Putinem nie ma na tyle jaj (no, Obama nie ma na pewno), by zrobic ladná rozpierduche wliczajác w to Kollateralschaden. Nikt go nie lubi, lácznie ze mná, ale nikt mu tez jakos nie chce podskoczyc - cos w tym jest. Respekt.


Klaniam sie.

[eka]

Piłsudski był terrorystą w młodości...

ciekawe co piszesz, ale przynajmniej Niemcy będą mogli wnukom powiedzieć: staraliśmy, choć nie wyszło.

[lczerwosz]

ale przynajmniej Niemcy będą mogli wnukom powiedzieć: staraliśmy, choć nie wyszło.

ale nie wiadomo, czy wnuki będą jeszcze mówić po niemiecku

[skaranie boskie]

Leszku, pytałeś o głupotę polityczną Sobieskiego.
Już wyjaśniam.
Odsiecz wiedeńska, a potem tzw. Liga Antyturecka, były największy błędem, a nawet zdradą stanu.
Zacznę od błędu. Turcy byli wówczas w stanie rozwalić chrześcijaństwo, co skutkowałoby znacznie mniejszą, bądź żadną, radykalizacją islamu. Polska pozostałaby od niego i tak wolna, bo Turczyn wolał ją zostawić w spokoju, nie zbierając kolejnych cięgów pod jakimś nowym Chocimiem, czy gdziekolwiek indziej. Zdławienie wówczas chrześcijaństwa, byłoby o wiele korzystniejsze - również dla Rzeczypospolitej - niż jego umacnianie, nie od dziś bowiem wiemy, że zguba Polski w Rzymie leży.
Zdrada stanu. Odsiecz wiedeńska nie dość, że zapobiegła unicestwieniu połączonych potęg Austrii i Prus, to jeszcze doprowadziła do ich wzmocnienia. Uratowani pod Wiedniem nie omieszkali wkrótce "zapłacić" ratującym.
To tylko dygresja, ponieważ sprawa zdecydowanie odbiega od tematu. Dziś mamy najazd imigrantów na Unie Europejską i tym razem odsiecz by się przydała, jeżeli chcemy utrzymać posiadane staus quo. Z napływającymi do Europy imigrantami nie pójdzie tak łatwo, jak to sugeruje 411. Oni są jak PIS, który twierdzi, że władzy raz zdobytej nigdy nie odda. Oni też będą bronić każdego statusu, jaki uda im się osiągnąć. Bronić dosłownie. A użyją do tego bomb i kałachów, nie zaś prawników.
Przy okazji wyjaśniłem, dlaczego PIS tak bardzo się ich boi...

[lczerwosz]

co skutkowałoby znacznie mniejszą, bądź żadną, radykalizacją islamu.

bardzo wątpliwa teza, w ogóle trudno jest wyobrazić sobie alternatywny scenariusz rozwoju historycznego.
Sam jednak sobie zaprzeczasz:

władzy raz zdobytej nigdy nie odda. Oni też będą bronić każdego statusu, jaki uda im się osiągnąć. Bronić dosłownie. A użyją do tego bomb i kałachów,

Właśnie poparcie Islamu przez Sobieskiego skutkowałoby pewnie zalewem i byś pewnie teraz zwalczał kalifaty.
Nie wiem, jaka powinna być wtedy polityka Sobieskiego, może należało się trzymać bardziej z boku, lawirując i grając bardziej swoją a nie cudzą grę.
Co do wzmocnienia Prus i Austrii - racja.
Co do PiSu - zupełnie się nie zgadzam. PiS oddał już raz władzę, co skutkowało 8 letnim okresem, nie powiem czego, aby nie wywoływać wojny na inny temat, niż o uchodźcach.
A kto się ich nie boi, ten jest politycznie głupi, proszę bez obrazy, głupota polityczna zazwyczaj łączy się z wyznawaniem jakiejś ideologii, nawet własnej, na tyle silnej, że uniemożliwia pragmatyczne spojrzenie na rzeczywistość. Które spojrzenie jest lepsze, to też temat wiecznego sporu.
Spojrzenie 411 wynika z bliskiej obserwacji faktów bliskich jej postrzeganiu. Być może Ty też zauważysz istnienie uchodźców, gdy zaczną tworzyć konkurencję na rynku pracy, póki co nie parają się pracą, aby przeżyć, bo dostają za friko więcej.

[skaranie boskie]

Skoro już zaczęliśmy o PIS-ie, proponuję założenie osobnego tematu.

[lczerwosz]

Za wcześnie na taki temat. Chyba, że zakładasz nową stację TV, kontynuację właśnie wyhamowanej polityki medialnej w pewnej stacji.

[@psik]

Z tępakami, którzy próbują wcisnąc mi w usta słowa, których nie wypowiedziałem, nie będę dykutował. To klasyczna lewacka zagrywka, po prostu kurewstwo.

Normalny człowiek nie potrzebuje lewicy, więc szuka ona elektoratu wśród nienormanych.

[nie]

Powrót do jaskini.

[lczerwosz]

Z tępakami, którzy próbują wcisnąc mi w usta słowa, których nie wypowiedziałem, nie będę dykutował. To klasyczna lewacka zagrywka, po prostu kurewstwo.

@psiku, ale hamuj z łaski swojej swoje wypowiedzi, nerwy widać ponoszą. To absolutnie niedopuszczalna forma ataku personalnego. Podgrzane emocje przeszkadzają w rozumieniu i wyrażaniu.