Oto przykłady:
1. "Mało ci justyno i jeszcze kilkadziesiąt innych nicków, zatargów ze mna?
Uprzejmie upraszam, o od... się od mojej osoby, jeśli rozumiesz, co oznacza słowo "proszę". Następnym razem, nie będę takA (zwracanie się do mnie w rodz.m. świadczy o zachęcie do konfliktu, bo dobrze wiesz, że jestem babą).
Swoja droga długo nie usiedziałOś, by nie zaczepić. Nie z tobą rozmowa, nie tobie pisałam swoją interpretację, więc zamilknąć racz hrabio i ani słowa więcej, na mój temat, bo ci te hrabiowskie paluchy odpadną."
2."Nie jestem dyskutantem, odpowiedziałam na chamski atak.
Jest mi gance gal gdzie ten temat się znajdzie, a hrabia niech sie rejestruje ile chce, nawet i pod stoma nickami.
Ja, dziękuję za wszystko."
Uwagi.
1 Co ma e-14 do moich nicków? Czyż informacja o zatargach jaką ujął e-14, nie wskazuję o na jakąś akcję odwetową z jego strony?
2. Co ma znaczyć niedokończony zwrot od... w zdaniu: "Uprzejmie upraszam, o od... się od mojej osoby" ? Tego typu zwroty mogą cechować tylko męskiego osobnika (kobieta jest zbyt delikatna ) o bardzo wulgarnym języku (brrr) i sposobie bycia. Pomijam fakt, że wyczuwam w tym podwójnym zdaniu groźbę w stosunku do mnie ( vide: Następnym razem, nie będę takA - pytam się więc jaka będziesz następnym razem i co w twojej groźbie jest zawarte - dopowiedz)
3, "Swoja droga długo nie usiedziałOś, by nie zaczepić. Nie z tobą rozmowa, nie tobie pisałam swoją interpretację, więc zamilknąć racz hrabio i ani słowa więcej, na mój temat, bo ci te hrabiowskie paluchy odpadną."" - a to zdanie , to już jedna , wielka fala gróźb.
Pozwolę sobie postawić tutaj , jedno delikatne pytanie:
Czy tak postępuję/zachowuje się na portalu MODERATOR - e-14? Więc jeżeli jemu tyle wolno, to jak postąpić mogę zwykli-nieświadomi użytkownicy?

Dziękuję za uwagę.