
Tragiczna miłość jeża
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Tragiczna miłość jeża
Rewelka. Brzechwa nie powstydziłby się takiego wiersza. Jak talent, to talent 

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Tragiczna miłość jeża
Misza nie Brzechwa, a Jan Brzechwa Wielki i Kochany jest



Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Tragiczna miłość jeża
Rzeczywiście rewelka.
I gdyby nie ta gorzała, to przeniósłbym od razu do dziecięcej.
A przy okazji.
Skoro padło porównanie do biedronki i żuka, to mi się też pewne nasunęło:
W ogrodzie, na gruszce
oświadczał się chrabąszcz muszce:
Muszko kochana! Ja cię kocham szalenie,
ja się z tobą ożenię!
Co? Ja, taka piękna muszka
mam wyjść za takiego burczybrzuszka?
Nigdy na to nie pozwolę!
Starą panną zostać wolę.
Powiedziała, co wiedziała
i czym prędzej odleciała,
a wieczorem
z muchomorem
już ślub brała,
bo muchomor, aż po brzegi
ma olbrzymie, białe piegi.
Tematyka podobna.
No i teraz konia z rzędem temu, kto odgadnie autora, bo ja nie umiem...
A może to też twoja robota, Miszo?

I gdyby nie ta gorzała, to przeniósłbym od razu do dziecięcej.
A przy okazji.
Skoro padło porównanie do biedronki i żuka, to mi się też pewne nasunęło:
W ogrodzie, na gruszce
oświadczał się chrabąszcz muszce:
Muszko kochana! Ja cię kocham szalenie,
ja się z tobą ożenię!
Co? Ja, taka piękna muszka
mam wyjść za takiego burczybrzuszka?
Nigdy na to nie pozwolę!
Starą panną zostać wolę.
Powiedziała, co wiedziała
i czym prędzej odleciała,
a wieczorem
z muchomorem
już ślub brała,
bo muchomor, aż po brzegi
ma olbrzymie, białe piegi.
Tematyka podobna.
No i teraz konia z rzędem temu, kto odgadnie autora, bo ja nie umiem...
A może to też twoja robota, Miszo?



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Tragiczna miłość jeża
Z całym szacunkiem dla powyższego, arcysympatycznego utworu,
ale nie przyznaję się do ojcostwa. Obecnie, na pewno nie zrymowałbym:
brzegi - piegi, wiedziała - odleciała, etc.
chociaż kiedyś się zdarzało. Oj, zdarzało!
P.S. W moim wierszyku wystarczy zamienić wers:
"we łzach tonąc i w gorzale" na "już chciał topić się w kanale"
i Młody Czytelnik nie będzie poddany próbie demoralizacji

ale nie przyznaję się do ojcostwa. Obecnie, na pewno nie zrymowałbym:
brzegi - piegi, wiedziała - odleciała, etc.
chociaż kiedyś się zdarzało. Oj, zdarzało!


P.S. W moim wierszyku wystarczy zamienić wers:
"we łzach tonąc i w gorzale" na "już chciał topić się w kanale"
i Młody Czytelnik nie będzie poddany próbie demoralizacji



Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Tragiczna miłość jeża
Zapamiętam tę zmianę.
Możliwe, że okaże się zbawienna w skutkach.
Ale na razie o tym sza...

Możliwe, że okaże się zbawienna w skutkach.
Ale na razie o tym sza...



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Tragiczna miłość jeża
Jasne. Cicho sza




Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- pan_ruina
- Posty: 203
- Rejestracja: 16 sty 2017, 10:04
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Tragiczna miłość jeża
o jeżu na iżu
jeż niejedno miał marzenie
lecz to było mu jak brzemię
wolność poczuć chciał prawdziwą
świat odwiedzić swą maszyną
z wolna lasy móc przemierzać
góry stepy pojezierza
jednym zwiedzić wszystko śladem
nie tak tylko lecz z okładem
w igłach wiatru poczuć świst
nie zamartwiać się o wikt
jeż poważnie się zakochał
w iżu miał swój cały posag
i cóż zrobić cóż poradzić
wszystkim mogło się to zdarzyć
bez pamięci się zadurzył
tak po same uszy
jedno wyjście z tego było
innej wersji nie mógł przyjąć
jak spakować swój motocykl
śmiało się przez świat przetoczyć
pointą taką tu ośmielę
rady braciom swym udzielę
lepiej żeby jeż na iżu
niż po jeżach iżem mierzyć
Wrocław 2014.11.03.
Dziękuję Miszo [*]
jeż niejedno miał marzenie
lecz to było mu jak brzemię
wolność poczuć chciał prawdziwą
świat odwiedzić swą maszyną
z wolna lasy móc przemierzać
góry stepy pojezierza
jednym zwiedzić wszystko śladem
nie tak tylko lecz z okładem
w igłach wiatru poczuć świst
nie zamartwiać się o wikt
jeż poważnie się zakochał
w iżu miał swój cały posag
i cóż zrobić cóż poradzić
wszystkim mogło się to zdarzyć
bez pamięci się zadurzył
tak po same uszy
jedno wyjście z tego było
innej wersji nie mógł przyjąć
jak spakować swój motocykl
śmiało się przez świat przetoczyć
pointą taką tu ośmielę
rady braciom swym udzielę
lepiej żeby jeż na iżu
niż po jeżach iżem mierzyć
Wrocław 2014.11.03.
Dziękuję Miszo [*]
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Tragiczna miłość jeża
Faktycznie niezłe. Z poprawką dla literatury dziecięcej, a bez, dla metafizyki kontaktów niedopasowanych.
Swoją drogą, jeże to przemiłe stworzenia. Mój z kolei zakochał się w cebuli.
kolczasto-warzywna ballada o samotnym jerzu
Jak to często bohaterowie naszych wierszyków są bliźniaczymi niemal postaciami i mają podobne dylematy.
Nie czytałem wcześniej, Miszo.
Swoją drogą, jeże to przemiłe stworzenia. Mój z kolei zakochał się w cebuli.
kolczasto-warzywna ballada o samotnym jerzu
Jak to często bohaterowie naszych wierszyków są bliźniaczymi niemal postaciami i mają podobne dylematy.
Nie czytałem wcześniej, Miszo.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- pan_ruina
- Posty: 203
- Rejestracja: 16 sty 2017, 10:04
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Tragiczna miłość jeża
Ta sama budowa wierza i ilość wersów. Fantstyczną mieliśmy zabawę przy tym.
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
Re: Tragiczna miłość jeża
Szkoda, że już nic nie napiszesz.