zdarzyło się raz jeden, znieśmieliłam kochanka.
miała być noc upojna, lecz rozpękła się bańka.
tego nie przypuszczałam, nie myślałam - prawiczek
i, zwalałam na wino, nie mógł trafić w guziczek.
jedno chciało i drugie, wiem nie byłam pijana,
gdyby nie ta omyłka, trwalibyśmy do rana.
ale los figla spłatał, winna widać nieśmiałość,
cóż innego być może, ot została mi żałość.
teraz nie wiem, czy wróci, pewnie zbytnio spłoszony
lub też tylko udawał i powrócił do żony.
zatem kim jest kochanek? casanova. prawiczek.
wszystko przez to, że nie chciał, pierwszy trafić w guziczek.
guziczek
Miejsce na ostrą satyrę, utwory prześmiewcze i Wasze rozmaite wygłupy. W granicach przyzwoitości.
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
ODPOWIEDZ
Posty: 7
• Strona 1 z 1
Wiadomość
Autor
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: guziczek
#2 Post autor: Miladora » 25 kwie 2012, 11:08
O Boże, Nalcia, od razu mi się kawał przypomniał.
O tym, jaka jest różnica pomiędzy barem a "guziczkiem".
A w dodatku fragment tych kretyńskich opowiadań erotycznych z tomu "Rozkoszne". Brrr...
Z kim Ty się, do licha, zadajesz?


O tym, jaka jest różnica pomiędzy barem a "guziczkiem".
A w dodatku fragment tych kretyńskich opowiadań erotycznych z tomu "Rozkoszne". Brrr...

Z kim Ty się, do licha, zadajesz?



Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
Miladora
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: guziczek
#3 Post autor: Gloinnen » 25 kwie 2012, 11:29
Moim zdaniem za mało wina w kielich mu wlałaś
i kurażu zabrakło, stąd ten cały ambaras.
Jeśli chciałaś poza tym wzniecić słodką podnietę,
trzeba było odważnie proponować...
I nieważne - prawiczek czy pantoflarz u żony -
wnet by zmyślnie odnalazł ten guziczek zgubiony.

i kurażu zabrakło, stąd ten cały ambaras.
Jeśli chciałaś poza tym wzniecić słodką podnietę,
trzeba było odważnie proponować...
I nieważne - prawiczek czy pantoflarz u żony -
wnet by zmyślnie odnalazł ten guziczek zgubiony.

Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Gloinnen
-
- Posty: 873
- Rejestracja: 26 mar 2012, 2:13
- Lokalizacja: Syreni Gród
Re: guziczek
#4 Post autor: Nalka31 » 25 kwie 2012, 12:43
Ogólnie chyba z ludźmi,Miladora pisze: Z kim Ty się, do licha, zadajesz?![]()
![]()




Dodano -- 25 kwie 2012, 13:05 --
Możliwe, że masz rację historia była dziwna,Gloinnen pisze:Moim zdaniem za mało wina w kielich mu wlałaś
i kurażu zabrakło, stąd ten cały ambaras.
Jeśli chciałaś poza tym wzniecić słodką podnietę,
trzeba było odważnie proponować...
I nieważne - prawiczek czy pantoflarz u żony -
wnet by zmyślnie odnalazł ten guziczek zgubiony.
nieodpowiednia pora, może też z braku wina,
albo sto innych przyczyn i wszystko przez guziczek.
Ja nadal mam dylemat - casanova? prawiczek?
Wiatr kroczy moim śladem. Nie nie kroczy, to ja jestem Wiatr.
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
Nalka31
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: guziczek
#5 Post autor: Miladora » 25 kwie 2012, 17:23
Hmm... a mówią, że żeglarz zawsze trafia do portu...Nalka31 pisze:a właściwie sprawcę powstania mogłabym wskazać.![]()

Bój się Boga, Nalcia, to chyba nie on, co?

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
Miladora
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: guziczek
#6 Post autor: skaranie boskie » 25 kwie 2012, 21:41
To historia ciekawa
jak Wenery oblicze
powiem - ważna to sprawa
taki mały guziczek...
Skoro zaś ważna sprawa
taki mały guziczek -
dodam, że tu pomaga
tylko zwinny języczek.
jak Wenery oblicze
powiem - ważna to sprawa
taki mały guziczek...
Skoro zaś ważna sprawa
taki mały guziczek -
dodam, że tu pomaga
tylko zwinny języczek.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
skaranie boskie
-
- Posty: 873
- Rejestracja: 26 mar 2012, 2:13
- Lokalizacja: Syreni Gród
Re: guziczek
#7 Post autor: Nalka31 » 26 kwie 2012, 19:56
Nie, nie. I dobrze, bo by jeszcze problemy były .Miladora pisze:Hmm... a mówią, że żeglarz zawsze trafia do portu...Nalka31 pisze:a właściwie sprawcę powstania mogłabym wskazać.![]()
![]()
Bój się Boga, Nalcia, to chyba nie on, co?

oj pomaga pomagaskaranie boskie pisze:To historia ciekawa
jak Wenery oblicze
powiem - ważna to sprawa
taki mały guziczek...
Skoro zaś ważna sprawa
taki mały guziczek -
dodam, że tu pomaga
tylko zwinny języczek.
kiedy umie pleść słowa
tylko wtedy się nada
byle nie nowomowa

Dzięki Skarańku.

Wiatr kroczy moim śladem. Nie nie kroczy, to ja jestem Wiatr.
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
Nalka31
ODPOWIEDZ
Posty: 7
• Strona 1 z 1
Przejdź do
- WINDĄ W PRZYSZŁOŚĆ
- WYŻEJ, NIŻ ÓSME PIĘTRO
- ↳ TEKSTY Z GÓRNEJ PÓŁKI
- ↳ DNI LITERATURY
- ↳ DNI LITERATURY DZIECIĘCEJ
- UTWORY POETYCKIE
- ↳ WIERSZE BIAŁE I WOLNE
- ↳ TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE
- ↳ OKRUCHY POETYCKIE
- ↳ RADOSNA TWÓRCZOŚĆ
- ↳ CYKLE POETYCKIE
- ↳ coobus
- ↳ Kalendarz
- ↳ EdwardSkwarcan
- ↳ intymny pamiętnik nastolatki
- ↳ skaranie boskie
- ↳ Napisy na słońcu
- ↳ INNE
- ↳ EKSTREMALNIE...
- ↳ MIŁE ZŁEGO POCZĄTKI
- ↳ MÓJ TOMIK
- ↳ 411
- ↳ alchemik
- ↳ alegoria
- ↳ anastazja
- ↳ atoja
- ↳ Bożena
- ↳ bronmus45
- ↳ coobus
- ↳ Dante
- ↳ Elunia
- ↳ em_
- ↳ emelly
- ↳ Fałszerz komunikatów
- ↳ Gloinnen
- ↳ jabberwocky
- ↳ JSK
- ↳ ks-hp
- ↳ laura bran
- ↳ lczerwosz
- ↳ Malwina
- ↳ Mchuszmer
- ↳ Miladora
- ↳ Nalka31
- ↳ NathirPasza
- ↳ Nicol
- ↳ semiramida
- ↳ skaranie boskie
- ↳ Sokratex
- ↳ tea
- ↳ teo
- ↳ Tomek i Agatka
- UTWORY PROZATORSKIE
- ↳ OPOWIADANIA
- ↳ OKRUCHY PROZATORSKIE
- ↳ PROZA DOKUMENTALNA I PUBLICYSTYKA
- ↳ PROZA POETYCKA
- ↳ CIĄG DALSZY NASTĄPI
- ↳ 411
- ↳ Jakim
- ↳ Alicja Jonasz
- ↳ Wirtualny szczur
- ↳ Świerszcz w trawie
- ↳ Powrót na wrzosowisko
- ↳ Ekspres do kawy
- ↳ Elunia
- ↳ Ponidzie
- ↳ lacoyte
- ↳ Ślepe zło
- ↳ Lucile
- ↳ W cieniu arkad
- ↳ violka
- ↳ Arystokrata
- ↳ zdzichu
- ↳ Świat według Zdzicha
- ↳ W oleandrach
- INNE RODZAJE TWÓRCZOŚCI
- ↳ DRAMAT
- ↳ DRAMATY W ODCINKACH
- ↳ zdzichu
- ↳ Zima wasza, wiosna nasza
- ↳ pallas
- ↳ Ciemne wieki, czyli co w baśni piszczy
- ↳ UTWORY DLA DZIECI
- ↳ AUREA DICTA
- ↳ TŁUMACZENIA
- ↳ Poezja
- ↳ Proza
- ↳ PIOSENKA DOBRA NA WSZYSTKO
- ↳ LITERATURA ZAANGAŻOWANA
- ↳ POLITYCZNE ECHA
- ↳ MODLITEWNIK (NIE TYLKO) LITERACKI
- ↳ TWÓRCZOŚĆ OKOLICZNOŚCIOWA
- ↳ WSPOMNIENIA O TYCH, KTÓRYCH JUŻ NIE MA
- ↳ UTWORY KU CZCI
- ↳ BEZ TRZYMANKI
- SZTUKA WIZUALNA
- ↳ GRAFIKA
- ↳ FOTOGRAFIA ARTYSTYCZNA
- ↳ MALARSTWO, RYSUNEK
- ↳ SZTUKA UŻYTKOWA
- ↳ NASZE NAJLEPSZE
- ↳ POEZJA
- ↳ PROZA
- ↳ KOMENTARZE
- ↳ RECENZENCI
- ↳ STARE WYBORY
- ↳ WARTO PRZECZYTAĆ
- DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ
- ↳ LITERATUROZNAWSTWO
- ↳ JĘZYKOZNAWSTWO
- ↳ KĄCIK PORAD
- ↳ JAK PISAĆ DOBRE WIERSZE
- ↳ JAK PISAĆ DOBRĄ PROZĘ
- WRZUĆ NA LUZ
- ↳ LAURKI
- ↳ ULUBIONE
- ↳ PIOSENKI Z TEKSTEM
- ↳ GRY I ZABAWY
- ↳ MOIM SKROMNYM ZDANIEM
- ↳ WSZYSTKIE CHWYTY DOZWOLONE
- SPIĘCIA
- ↳ KONKURSY
- ↳ POJEDYNKI
- ↳ MAŁY TURNIEJ POJEDYNKÓW
- ↳ ARCHIWUM MTP
- ↳ FOLDERY PRYWATNE
- ↳ 4hc
- POKOJE DYSKUSYJNE
- ↳ PRZEDPOKÓJ
- ↳ POKÓJ GOŚCINNY
- ↳ ZANIM WEJDZIESZ NA ÓSME PIĘTRO