guziczek

[Nalka31]

zdarzyło się raz jeden, znieśmieliłam kochanka.
miała być noc upojna, lecz rozpękła się bańka.
tego nie przypuszczałam, nie myślałam - prawiczek
i, zwalałam na wino, nie mógł trafić w guziczek.

jedno chciało i drugie, wiem nie byłam pijana,
gdyby nie ta omyłka, trwalibyśmy do rana.
ale los figla spłatał, winna widać nieśmiałość,
cóż innego być może, ot została mi żałość.

teraz nie wiem, czy wróci, pewnie zbytnio spłoszony
lub też tylko udawał i powrócił do żony.
zatem kim jest kochanek? casanova. prawiczek.
wszystko przez to, że nie chciał, pierwszy trafić w guziczek.

[Miladora]

O Boże, Nalcia, od razu mi się kawał przypomniał.
O tym, jaka jest różnica pomiędzy barem a "guziczkiem".
A w dodatku fragment tych kretyńskich opowiadań erotycznych z tomu "Rozkoszne". Brrr...

Z kim Ty się, do licha, zadajesz?

[Gloinnen]

Moim zdaniem za mało wina w kielich mu wlałaś
i kurażu zabrakło, stąd ten cały ambaras.
Jeśli chciałaś poza tym wzniecić słodką podnietę,
trzeba było odważnie proponować...
I nieważne - prawiczek czy pantoflarz u żony -
wnet by zmyślnie odnalazł ten guziczek zgubiony.

[Nalka31]

Z kim Ty się, do licha, zadajesz?

Ogólnie chyba z ludźmi, tak mi się przynajmniej wydaje. Ale w tym wypadku zachowam milczenie, chociaż winowajcę, a właściwie sprawcę powstania mogłabym wskazać.



Dodano -- 25 kwie 2012, 13:05 --

Moim zdaniem za mało wina w kielich mu wlałaś
i kurażu zabrakło, stąd ten cały ambaras.
Jeśli chciałaś poza tym wzniecić słodką podnietę,
trzeba było odważnie proponować...
I nieważne - prawiczek czy pantoflarz u żony -
wnet by zmyślnie odnalazł ten guziczek zgubiony.

Możliwe, że masz rację historia była dziwna,
nieodpowiednia pora, może też z braku wina,
albo sto innych przyczyn i wszystko przez guziczek.
Ja nadal mam dylemat - casanova? prawiczek?

[Miladora]

a właściwie sprawcę powstania mogłabym wskazać.

Hmm... a mówią, że żeglarz zawsze trafia do portu...

Bój się Boga, Nalcia, to chyba nie on, co?

[skaranie boskie]

To historia ciekawa
jak Wenery oblicze
powiem - ważna to sprawa
taki mały guziczek...

Skoro zaś ważna sprawa
taki mały guziczek -
dodam, że tu pomaga
tylko zwinny języczek.

[Nalka31]

a właściwie sprawcę powstania mogłabym wskazać.

Hmm... a mówią, że żeglarz zawsze trafia do portu...

Bój się Boga, Nalcia, to chyba nie on, co?

Nie, nie. I dobrze, bo by jeszcze problemy były .

To historia ciekawa
jak Wenery oblicze
powiem - ważna to sprawa
taki mały guziczek...

Skoro zaś ważna sprawa
taki mały guziczek -
dodam, że tu pomaga
tylko zwinny języczek.

oj pomaga pomaga
kiedy umie pleść słowa
tylko wtedy się nada
byle nie nowomowa

Dzięki Skarańku.