Mamo

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
ono

Re: Mamo

#11 Post autor: ono » 11 mar 2014, 19:12

Droga J
411 pisze: PS To piekny wiersz.
Nie zmuszaj do pisania, ale...wiersz już powstał :)...może je zmodyfikuję (bo słów za mało)
kiedyś powiedziałem kumpelce, że mam wiele kłopotów z mamą - ona odpowiedziała : "kochałabym te kłopoty, żeby tylko mama żyła"

kamil

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: Mamo

#12 Post autor: 411 » 11 mar 2014, 19:14

:)
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

ono

Re: Mamo

#13 Post autor: ono » 11 mar 2014, 19:17

:kiss:

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: Mamo

#14 Post autor: Hosanna » 11 mar 2014, 21:05

myślę ze w ogóle trudno być człowiekiem bez miłości jakiejś mamy bo to nie musi być rodzona, czasem jej rolę przejmuje tata czasem babcia ale ktoś taki do kochania MUSI być aby zostać człowiekiem

znam ludzi którzy wstydzą się prostych rodziców lecz jestem pewna że oślepieni jakimiś szczegółami nie wiedzą co czynią

to zawsze głęboko pozytywne kiedy z serca sie pisze o tej pierwszej prawdziwej miłości

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: Mamo

#15 Post autor: 411 » 11 mar 2014, 22:16

Hosanna pisze:to zawsze głęboko pozytywne kiedy z serca sie pisze o tej pierwszej prawdziwej miłości
Dziekuje Hosanno za te slowa.

Taka mnie refleksja naszla - jak wygladalby wiersz o moim tatku?...
Mam nadzieje, ze czyta te moje wypociny i chociaz czasem sie usmiechnie, tam w górze.

Klaniam sie nisko,
J.
:rosa:
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: Mamo

#16 Post autor: Fałszerz komunikatów » 11 mar 2014, 22:47

A ja bym wiele dał, aby peelka rozmawiała ze zmarłą matką. Oczywiście wiersz nie byłby oparty na faktach :smoker: Taki skrzywiony jestem, ale wybacz, nie takich emocji poszukuję w wierszu :smoker:

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: Mamo

#17 Post autor: 411 » 12 mar 2014, 7:29

Falszerzu mily,
:)

jakkolwiek nie rozumiem Twojego komentarza, albo raczej: co czytajacy chcial przez to powiedziec (a chcialabym), to i tak dziekuje za poswiecony czas i slad bytnosci.
Pozdrawiam,
J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Mamo

#18 Post autor: Ewa Włodek » 13 mar 2014, 16:34

piękny wiersz o Mamie, dla Mamy. Ja o swojej napisałam raptem parę słów. Na przykład - ostatnio...A Puciaty - to coś kapitalnego!!! Wszystkie nasze mruczki mówią mu mrrrr...
:rosa: :rosa: z serdecznością...
Ewa

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: Mamo

#19 Post autor: 411 » 13 mar 2014, 17:00

Ewa Włodek pisze:A Puciaty - to coś kapitalnego!!! Wszystkie nasze mruczki mówią mu mrrrr...
Puciatego Puciatym ochrzcila moja ciocia. Jest gruby i, hm, pucolowaty - nie moglo byc inaczej.
Pozdrowienia przekaze wraz ze zwyczajowa prosba-poleceniem wymiziania.
:)

Dziekuje, Ewciu, ze znalazlas chwilke dla mnie.

J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

karolek

Re: Mamo

#20 Post autor: karolek » 14 mar 2014, 0:06

Dość prosto napisane o rozłące z mamą, tak trochę na zasadzie wymieniania, niewyszukanych migawek - takie są moje odczucia. Nie są ani złe ani bardzo dobre. Zdanie o "kochaniu telefonu" ratuje wiersz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”