Zawróć, zawróć

[Gloinnen]

Utwór jest swobodną wariacją, inspirowaną bułgarską piosenką ludową "Nazad, nazad, mome Kalino".
Nie uważam tego za tłumaczenie, dlatego wrzucam tutaj.

Do posłuchania: http://www.youtube.com/watch?v=-1v_iO_kX_Q

Zawróć, zawróć

Zawróć, zawróć, najdroższa,
wiecznie mi będziesz daleka,
bo między nami wyrosła
góra wysoka do nieba.

Jurnym sokołem się stanę
i właśnie tak cię odnajdę.

Ja się nie poddam, kochany,
przelecę ponad szczytami

i będę twoja na zawsze.

Zawróć, zawróć, najdroższa,
wiecznie mi będziesz daleka,
bo między nami głęboka
z hukiem rozlała się rzeka.

Srebrzystą rybą się stanę
i właśnie tak cię odnajdę.

Przez fale wściekle wzburzone
popłynę, miły, na oślep

i będę twoja na zawsze.

Zawróć, zawróć, najdroższa,
wiecznie mi będziesz daleka,
bo w domu czuwa stęskniona
prześliczna żona przy dzieciach.

Czarną zarazą się stanę
i właśnie tak was odnajdę.

Żonę zabiję, gdy trzeba,
dzieci przytulę do serca

i będę twoja na zawsze.



____________________
Glo.

[Ewa Włodek]

jest konwencja pieśni ludowej - jak najbardziej, forma - dialog między peelami - fajny, no, i ta pointa, pointa...Cóż, dla kochającej kobiety - nie ma przeszkód...

poczytałam z przyjemnością...
z uśmiechem...
Ewa

[Leon Gutner]

Bardzo lubię podobne poetyckie piosenki .

Przyjemność .

Z uszanowaniem L.G.

[coobus]

Piękna pieśń, w bałkańskim klimacie. A ja wybiegam myślami za wschodnią granicę. I wspomnieniami. I nieskrywanym lękiem. Lubiłem siąść nad brzegiem Dniepru w kijowskim Hydroparku, i posłuchać śpiewających kobiet. Dwie-trzy starsze kobiety stawały na wprost siebie i zaczynały swoje dumki, po to tam przychodziły, później ktoś przynosił bębenek i zaczynały się tańce. I tak przez całe lato. Z majdanem łączą mnie jeszcze piękniejsze wspomnienia, ale pomilczę nad nimi.
Widzisz, Glo, jaką sentymentalna nutą dopadł mnie Twój wiersz, i ta melodia. I echa ze wschodu, których trudno nie dosłyszeć.
Ładny wiersz

[lczerwosz]

Czarną zarazą się stanę
i właśnie tak was odnajdę.

Żonę zabiję, gdy trzeba,
dzieci przytulę do serca

i będę twoja na zawsze.

Czy jest na świecie człowiek, który choć raz nie upilnowany przez sumienie, tak nie pomyślał?
A czy jest na świecie człowiek, który wszystkie trzy części takiej obietnicy wypełnił. To się nie może udać.
Co nie znaczy, że nie należy o tym śpiewać? Żeby jednak zawrócić.

[skaranie boskie]

Jeśli to tekst piosenki, to chyba w złym miejscu się ujawnił.
Jeśli wiersz, to... stać Cię na lepsze.

[Gloinnen]

Można przenieść do piosenek.

[lczerwosz]

Można przenieść do piosenek.

Raczej to piosenka "tytularna". Nie wiem, czy można by to zaśpiewać z oryginalną melodią. Wtedy oczywiście, słowa piosenki i już. A tak jest wiersz inspirowany piosenką.