pacynka
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
pacynka
zamiast serca ma guzik w oczach dziurki i nitkę
nibyciało ukryte pod kiecką
łatki wszędzie na łokciach
przypinane i postać
gałgankową naprawdę
nielekko
nie obchodzi urodzin bo to żart nie istnieje
lub dostaje następną agrafkę
spina myśli raz jeszcze
zmienia kieckę by wreszcie
dzień za sobą znów zamknąć
zatrzaskiem
kiedy włóczkę zakręca drżą jej palce i widzi
cinderella przymierza pantofel
ale wciąż nie do pary
milkną w uszach chorały
więc zostawia lokówki
na potem
zamiast serca ma miejsce na marzenia i jutro
które w końcu jej też skinie berłem
oczu więc nie zamyka
zbiera sny do koszyka
że ktoś zmienił jej guzik
na serce
nibyciało ukryte pod kiecką
łatki wszędzie na łokciach
przypinane i postać
gałgankową naprawdę
nielekko
nie obchodzi urodzin bo to żart nie istnieje
lub dostaje następną agrafkę
spina myśli raz jeszcze
zmienia kieckę by wreszcie
dzień za sobą znów zamknąć
zatrzaskiem
kiedy włóczkę zakręca drżą jej palce i widzi
cinderella przymierza pantofel
ale wciąż nie do pary
milkną w uszach chorały
więc zostawia lokówki
na potem
zamiast serca ma miejsce na marzenia i jutro
które w końcu jej też skinie berłem
oczu więc nie zamyka
zbiera sny do koszyka
że ktoś zmienił jej guzik
na serce
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: pacynka
Zatrzasnęłaś Leona nie ma co gadać .
Jestem oczarowany .
Z ukłonem L.G.
Jestem oczarowany .
Z ukłonem L.G.
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: pacynka
Dziękuję, Leonku. 



Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: pacynka
Pięknie, Mila.
Jakbym widział tę lalkę gdzieś zza kulis.
Jest taka sympatyczna i romantyczna.
I tylko czekać aż jakiś zakochany Arlekin odda jej własne serce...
Pochwalę z wyboru, nie z obowiązku
Pozdrawiam

Jakbym widział tę lalkę gdzieś zza kulis.
Jest taka sympatyczna i romantyczna.
I tylko czekać aż jakiś zakochany Arlekin odda jej własne serce...
Pochwalę z wyboru, nie z obowiązku

Pozdrawiam




Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: pacynka
W tej kwestii akurat nie uznaję obowiązku, więc dziękuję serdecznie, Skarańku.skaranie boskie pisze:Pochwalę z wyboru, nie z obowiązku



Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 303
- Rejestracja: 05 gru 2011, 18:13
Re: pacynka
Milu, ujęłaś mnie tym wierszem, i tym wykonaniem.
Jakże dobrze rozumiem te uczucia...
pozwolisz, że przygarnę do serca?
Cudnie Cię czytać
Buziak dla Ciebie. CMOK!
PS
Zamiast przypinane, czytam samoistnie przyszywane
i w ostatniej zmienił - zmieni?;)
Jakże dobrze rozumiem te uczucia...
pozwolisz, że przygarnę do serca?
Cudnie Cię czytać

Buziak dla Ciebie. CMOK!
PS
Zamiast przypinane, czytam samoistnie przyszywane
i w ostatniej zmienił - zmieni?;)
Ostatnio zmieniony 29 gru 2011, 3:39 przez Tomek i Agatka, łącznie zmieniany 3 razy.
tomek i agatka
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: pacynka
To chodzi akurat i o łatki, i o ich przypinanie.Tomek i Agatka pisze:Zamiast przypinane, czytam samoistnie przyszywane
i w ostatniej zmienił - zmieni?;)
W sensie - przypiąć komuś łatkę.
A co do "zmieni" - są to sny, że ktoś zmienił - nie marzenie, że zmieni kiedyś.
Też się nad tym zastanawiałam przy pisaniu, bo w zasadzie może być również sen o tym, że zmieni, chociaż wtedy lepsze byłoby "zmienia na serce".
Ale te sny, to taki skarb pacynki, że zmiana już się dokonała.

I wiesz co? To jak z Pinokiem. Myślę, że kiedyś otrzyma serce.
Dzięki, Smoczki, krakowskim cmoczkiem.


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: pacynka
śliczny, wzruszający wiersz
nic mądrzejszego nie napiszę

nic mądrzejszego nie napiszę


Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: pacynka
Dziękuje serdecznie, Listeczku.

Dobrego


Dobrego

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 303
- Rejestracja: 05 gru 2011, 18:13
Re: pacynka
Teraz widzę wyraźniej...
faktycznie nie zwróciłam wczoraj uwagi na kontekst słów dotyczący "przypinania łatek".
- Jest jak najbardziej OK!
Ze snami też masz rację, sen odzwierciedla marzenia, we śnie spełniają się wszystkie!
Dziękuję*** za rozjaśnienie
WSPANIAŁY WIERSZ!!!
Buziaki i pozdrowienia

faktycznie nie zwróciłam wczoraj uwagi na kontekst słów dotyczący "przypinania łatek".
- Jest jak najbardziej OK!

Ze snami też masz rację, sen odzwierciedla marzenia, we śnie spełniają się wszystkie!
Dziękuję*** za rozjaśnienie

Buziaki i pozdrowienia


Ostatnio zmieniony 29 gru 2011, 3:40 przez Tomek i Agatka, łącznie zmieniany 4 razy.
tomek i agatka