
A cóż ja, prosta kobieta z prowincji mogę na temat powiedzieć?
Prawda a liryczny przekaz, wpływ przekazu na odbiorcę, brak świadomości tychże zagadnień w trakcie pisania...
Nie znam się, staram się być maksymalnie szczera w swoich tekstach, bo tylko autentyczność usprawiedliwia zabieranie czasu innym.
Bycie nauczycielem? Wolę jak nie jest nadęcie dydaktyczny, niechże czytelnik przekaz sobie sam konkretyzuje. A często, dzieląc się opublikowaną interpretacją, wręcz pomaga mi siebie zrozumieć.
Widać należę do ludzi, którzy tylko myślą, że myślą.


Nie wiem, a co Ty oczekujesz, wymagasz od niewolników Erato, hę?
Na wszelki wypadek --->

Dodano -- 03 kwie 2014, 14:00 --
Nastusiu, cieszę się, że coś wyłowiłaś dla siebie

Dzięki za wizytę, dla Ciebie

Dodano -- 03 kwie 2014, 14:02 --
Leonie, bardzo się cieszę, że przeczytałeś.
