Bardzo dziękuję.
z gardła Janis
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: z gardła Janis
Skaranie boskie masz ze mną, sorry.
Bardzo dziękuję.

Bardzo dziękuję.
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: z gardła Janis
Wielowarstwowy trudny wiersz. JJ jest jednym z wątków. Jej muzyka była manifestem pokolenia. Chrapliwa a niebiańska. Tak ją i ja pamiętam. Cóż. Upokorzenie, jeden z bólów życia, zwłaszcza prześladujący artystów. Potem gorzki smak wypalenia, wszystko przyśpieszone. W transie i pewnie w wyniku.
Cudne - środek czasu. Jakby czas miał brzegi. Ale ma. Jest początek i koniec. Ona zmarła nawet przed swoim środkiem.eka pisze:pragnienia ... upokorzone
opadają do środka czasu
wiążąc spopielałą gorycz
-
Adela
- Posty: 833
- Rejestracja: 11 mar 2012, 12:41
Re: z gardła Janis
Dziś rano słuchałam Janis, fajnie że potem i mogłam o niej przeczytać.
Pozdrawiam serdecznie,
A.
Pozdrawiam serdecznie,
A.
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: z gardła Janis
Napisałam go rok temu, próbowałam, słuchając jej głosu, oddać to, co w nim zobaczyłam.
A zobaczyłam koloryt, niesamowite barwy głosu. Był to koncert z okazji 70. rocznicy urodzin, cóż załapała się do elitarnego klubu - 27.
Szkoda, jej autentyzm, szczerość na scenie i w głosie są niezwykłe. Zasłużyła na niebo.
Dziękuję, Adelo.

A zobaczyłam koloryt, niesamowite barwy głosu. Był to koncert z okazji 70. rocznicy urodzin, cóż załapała się do elitarnego klubu - 27.
Szkoda, jej autentyzm, szczerość na scenie i w głosie są niezwykłe. Zasłużyła na niebo.
Dziękuję, Adelo.
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: z gardła Janis
Nie wiem jak mogłam przeoczyć, ale nie ma tego złego, co by... szukam i znalazłam.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"