Modlitwa

[januszek]

Modlitwa
----------

- Pomodlisz się ze mną ? (pielgrzym spotkanego pyta)


- Nie. Bo nie potrafię.
Sam nie wiem.
A co to jest: "modlitwa" ?


- Modlitwa jest to:
wielkie zawierzenie Komuś, kto bardzo nas kocha.
Bez opieszałości, lecz i bez pośpiechu,
oddanie się w Jego opiekę.


- Ależ !
To NATURA dostarcza nam wszystkiego,
sprawia że żyjemy i umieramy ...
Po co się modlić,
sam chleba napiekę ...
Po to się narodziłem, a pracować trzeba.


- To, doczesność. A narodziny dla Nieba ?


- Po raz drugi ?
Czy z tym, mi do twarzy:
raz jeden żyjąc tylko, przejść przez życie dwa razy ?
Jak więc określić życia doskonałość ?


- Nie wystarczy żyć tylko, ponad 'TO' czyń zadość.


- Zadość ?
Za moje trudy, poty, odciski na ręce
mam się jeszcze do Kogoś udawać w podzięce ?
A jak, owe zadość-uczynienie skończyć należycie?


- To proste. Nie umieraj, ale oddaj życie.


- Oddać ? Jak nie moje ?
A może to lepiej, że jest Ktoś, Który ze mną biedę moją klepie?
Więc my tu, pod Niebem, jak pod Opatrznością?
Przecież powinniśmy zgrać się z: Tą Miłością,
bo nasze wyuzdanie rani Go jak brzytwa ...
No to się pomódlmy!


- To, była modlitwa.

***

[Ewa Włodek]

- To proste. Nie umieraj, ale oddaj życie.

w tym kontekście przypomniał mi się zapis z życiorysu pewnego ważnego dla Hindusów jogina, który - natrafiwszy na umierająca z głodu tygrysicę - matkę dwójki głodnych tygrysiątek, zdecydował się dać jej na pożarcie swoje ciało, żeby mogła się nim pożywić, a mlekiem, które wytworzy - nakarmić młode. Żeby dzięki ofierze z jego bytu cielesnego przetrwały inne byty...

pozdrawiam serdecznie...
Ewa

[januszek]

Żeby dzięki ofierze z jego bytu cielesnego przetrwały inne byty...

dodam że w tym przypadku [jogina] też cielesne i ciut niższe [ewolucyjnie], a w modlitwie można ciut [szczebel] wyżej w tej drobinie bytów ,ups drabinie bytów swą drobinkę zakotwiczyć .

serdeczności

Dodano -- 06 kwie 2014, 21:41 --

PS.przykłady
a) Szczepan umierając modlił sie za Szawła i ... został on Pawłem apostołem
b) Prymas S. Wyszyński też oddał swoje życie ... za życie Jana Pawła II

można i w niecielesny sposób

[skaranie boskie]

Przeczytałem, ale, że to nie moje klimaty, odpuszczę sobie komentarz.

[januszek]

niech Ci TO będzie odpuszczone


a,ponieważ samemu sobie nie wolno odpuszczac' [grzeszków] to
skaranie boskie wezmę ja na siebie :

[Leon Gutner]

Leo też nie bardzo wie jak podejść do takiego tekstu .
I celowo używam tu zwrotu - tekst bo na wiersz ni jak mi to nie pasuje .

Ale ciekawość zaspokoiłem .

Z uszanowaniem L.G.

[januszek]

Leo też nie bardzo wie jak podejść do takiego tekstu .
I celowo używam tu zwrotu - tekst bo na wiersz ni jak mi to nie pasuje .

sięgnijmy do
http://aleklasa.pl/wiersz-i-proza-testy ... byc-wiersz
a tam:
Wypowiedź liryczna, czy też po prostu – wiersz przybiera różne postacie. Najczęściej spotykane to:
Wyznanie
Opis
Apostrofa
Dialog
=====
i przykład:
Mój synu, dlaczego twarz kryjesz we dłonie?
Czy widzisz mój ojcze? Król olszyn w tej stronie.

Strofa jest dialogiem, rozmową ojca i syna

Jeśli to będzie dialog…

…to może być na przykład scenka udramatyzowana – często zdarza się w bajkach, gdzie rozmawiają kruk i lis, albo ptaszki w klatce.
Dialog łatwo rozpoznać: są to wypowiedzi co najmniej dwóch osób. Podane są w formie mowy niezależnej (dobry moment na to, aby sobie ten termin przypomnieć). Monolog – to dłuższa wypowiedź bohatera, który mówi do siebie. Monologuje – znaczy gada sam ze sobą. Najsłynniejszy monolog świata – to Być albo nie być Hamleta.
Mowa niezależna to bezpośrednia wypowiedź: – Cześć, stary.
A jak ktoś relacjonuje to pośrednio: Wojtek przywitał się z kolegą, to będzie mowa zależna.
Ale gdybyśmy mieli określić, czym jest wiersz-monolog, to wyszłoby nam raczej wyznanie, refleksje, a nie dialog. Bo do dialogu, jak do tanga, trzeba dwojga. Może też być – tu już w odróżnieniu od tanga – troje i więcej rozmawiających osób.


wiersz może nie ale wypowiedź liryczna upieram się że tak
dodam że celowo zaczyna się białym aby wraz z zharmonizowaniem osób pojawiły się rymy z wewnętrznym [tak jak serce] włącznie.
ale każdy ma prawo sadzić po swojemu
a za ciekawość

[Leon Gutner]

Ja się upierał nie będę - ani przy braku wiersza ani przy " wypowiedzi lirycznej "
Na upartego da się bowiem usprawiedliwić wszystko - nawet ludobójstwo

Z uszanowaniem L.G.

[januszek]

Na upartego da się bowiem usprawiedliwić wszystko - nawet ludobójstwo

nie wyraziłem swojego uporu tylko sprawdziłem w gogle
każdy może być omylny , ale są jakieś ustalenia.

zresztą od tego jest np. administracja

[coobus]

Pytania o to, co jest wierszem, będą zawsze wracały, ale chyba trzeba przyjąć, że każda literacka forma może być wierszem, bo tak pokazuje praktyka. I dobrze, ze każdy może wybrać to, w czym chciałby się sprawdzić. Ta granica pewnie gdzieś istnieje, ale nie mnie się wypowiadać, zostawiam to wielkim tego świata.
Myślę, Januszku, że chyba większość piszących ma w zbiorze wiersz zatytułowany "modlitwa". Ja też mam. Bo jest stworzona na temat wiersza. Chylę czoła przed Okudżawą.
Za Twoją też się stuknę kielichem (wino pasuje do modlitwy)