Wiem skąd

[anastazja]

/ dedykacja dla rodziny w Italii /

wiem skąd czerpać siłę
gdy smutek wiąże krtań
w ramiona Italii kołuję myśli

tam inny rozdział -

życie ma sens
anielski uśmiech przytula mnie
w zapiętej kołdrze szczęśliwy sen

jutro urosną mi skrzydła



02.04.2014

[Dorota Karin]

Powinno być ,,...skąd czerpać siłę"..
oraz
,,w ramiona Italii kieruję myśli"

Nostalgicznie u Ciebie. Pozdrawiam.

[coobus]

Ktoś z adminów poprawi Ci ogonki, a jeśli nie, to niedługo wrócisz z tego pięknego kraju i sama to zrobisz. Ja akurat nie mam uprawnień. Mam tylko takie, że mogę posiedzieć przy Twoim wierszu jak przy dobrej kawie
Co z przyjemnością czynię.
Dorota rozszyfrowała słowo kieruję, ja bardziej skłonny jestem odebrać to jako kołują. Sama wyjaśnisz.
Pozdrawiam Cię, Ana

[EwaMagda]

Ano, mogę również przycupnąć przy tej ciepłej, wierszowanej kawie?

Buziaki

[anastazja]

Doroto, cobus, Madziu - dzięki Wam, za poczytanie.

Pozdrawiam.

[coobus]

wiem skąd czerpać siłę
gdy smutek wiąże krtań

To ważna wiedza. Dobrze, że masz z czego czerpać. I masz potem gdzie i do kogo wracać. Silna już przecież,m wzmocniona...

[anastazja]

I masz potem gdzie i do kogo wracać. Silna już przecież,m wzmocniona...

Bardzo odpoczęłam coobusku. Przykro, kiedy dzieci tak daleko. Tęsknota zabija. Przychodzi ten czas i wtedy kupują mi bilet na samolot i lecę! Ogonki poprawiłam sama, hehe. Już jestem od soboty.

Zostawiam moc serdeczności.