zagazowani

[411]

Dziekuje, NN, za zajrzenie do mnie i dobre slowo - bo tak odczytuje ten wirtualny, uniesiony kciuk.
J.

[karolek]

Witaj,

nie rozrzedził wspomnieńciekły roztwór nienawiścita kobieta wciąż pokazuje mnie palcem

Odbiłaś jakiejś kobiecie faceta?
Czy też nie spodobałaś się jego matce?
Obwiniła Cię za coś?

ciekły roztwór nienawiści

obietnice niezapomnienia

Oj, czegoś tu już za dużo.

uparcie przypalam znicz od znicza

A może - zapalam? Przypalić to zupę można.

wyrzeźbione samodzielnie rysy rozsklepiły głuche dźwięki trąbki

Zmień kolejność - to głuche dźwięki trąbki rozsklepiły rysy, nie - odwrotnie.

tak wiele ich

tak ich wiele

naiwne obietnice niezapomnienia tlą się

Zgadzam się, to "się", źle się ulokowało.

Pozdrawiam

[411]

karolku,
milo, ze zajrzales tu do mnie.

A może - zapalam? Przypalić to zupę można.

I papierosa. Znicz tez - nigdy nie zapalales "swiatelek" w kaplicach, czy bocznych nawach kosciolów ?
Je sie wlasnie przypala - jedno od drugiego.

Zmień kolejność - to głuche dźwięki trąbki rozsklepiły rysy, nie - odwrotnie.

Naprawde? Jak mi jeszcze powiesz jaki utwór wygrywala trábka - napisze wiersz od nowa - pod Twoje dyktando.

tak ich wiele

Nie. Kolejnosc zapisu jest dokladnie przemyslana.

Zgadzam się, to "się", źle się ulokowało.

Nic nie jestem w stanie poradzic na Wasze odczucia...



Dziekuje Ci pieknie za poswiecony czas i kwiatka.
Mam nadzieje, ze lepiej sie odnajdziesz (jak i pewnie inni czytelnicy) w nastepnym wierszu.
Klaniam sie,
J.

[karolek]

Nie chcesz skorzystać, no to trudno, nie ja na tym tracę.

Naprawde? Jak mi jeszcze powiesz jaki utwór wygrywala trábka - napisze wiersz od nowa - pod Twoje dyktando.

Czy mi się wydaje, czy ktoś się tutaj nadąsał? Niepotrzebnie.

[411]

Nie chcesz skorzystać, no to trudno, nie ja na tym tracę.

Prosze... Dalabym wiele za taká pewnosc siebie.

Czy mi się wydaje, czy ktoś się tutaj nadąsał? Niepotrzebnie.

Nie, karolku.
Jesli tak myslisz - malo mnie znasz, albo... mierzysz wlasná miará.
Musialbys sie bardziej "postarac", bym zastanowila sie, czy moze faktycznie?

Pozdrawiam serdecznie i z najwiekszym usmiechem.

[karolek]

Jesli tak myslisz - malo mnie znasz, albo... mierzysz wlasná miará.

Miarka jest uniwersalna - centymetr to zawsze centymetr

Dodano -- 15 kwie 2014, 23:16 --

Musialbys sie bardziej "postarac", bym zastanowila sie, czy moze faktycznie?

"Nie chcesz mojej zguby? Krokodyla daj mi luby".

[Napoleon North]

W mojej pogańskiej duszy wiele jest miejsca dla ,każdego .

[anastazja]

Trafilas, Nastko. W sama dziesiatke.

O!jej! to mi się udało.

[eka]

Odczytuje wiersz mocno metaforycznym. Śmieć związku wskutek zdrady, ale pamięć wymaga ciągłego zapalania zniczy po umarłej miłości. Zagazowani w dymiących maskach nienawiści.
Ciekawy, niebanalny sposób oddania tej relacji.
Przepraszam, jeśli interpretuję kompletnie na opak.
Pozdrawiam.