PRZEŁOM (SZLAKIEM MONOPOLOWYM)

[Gabriela]

mogę
tyrać niemal do odwodnienia
z każdym kolejnym dniem
obłudniej pochylać się
nad studnią

staram się
mimo to nigdy się nie nauczę
śpiewać czyściej niż butelki
na półce zawsze się
jakaś potłucze

nie szkodzi
w sumie nie mam
sumienia co nie znaczy że
z cudzymi nie żyję w zgodzie
o kacu mowy nie będzie
przecież jestem zdemoralizowany
od niedawna szczepiony
odporny na tarcia krzemieniem
o krzemień ‘zimne ognie’
mam w dupie wszystko
przez żylaki
od bytu znowu

taki jestem
sterany przez mdłości chociaż
wtedy z kolei najprościej
rozmawia mi się z bogiem bez lęku
jego wysokości
o moją
zapałkami oświetlaną przyszłość
gdy trunek jak czar
się rozpryśnie
‘skup pustych flaszek
otwarty
dwadzieścia cztery na siedem
pulchna brunetka
z różową szminką na zębach
choćby nie wiem jak bardzo by chciała
udawać oziębłą zrozumie
poklepie czule po policzku

jak bieda? nie pytaj
nie dam się jej sprowokować mówiłem już
że mi się udało jestem szczepiony
odporny punkt dla mnie
nie muszę zwracać
do wiadra w miejscu prywatnym
odludnym

chyba jeszcze gdzieś tam balia stoi
przy mnie


trwa studnia

[Ewa Włodek]

ta studnia, która przewija się przez wiersz - studnia ma specyficzną symbolikę: związana z wodą, więc i z życiem, ma moc przepowiadania przyszłości, uzdrawiania, ale także uznawano je za miejsca, gdzie zamknięta jest tajemnica, która czasem zechcą wyjawić. Cóż, Twój peel szuka sensu życia, jak sądzę...Ciekawie opowiedziałaś.

pozdrawiam serdecznie...
Ewa

[skaranie boskie]

Peel szuka...
Peel błądzi.
Nie tylko między butelkami.
Trochę dużo zaimków zwrotnych w początkowej frazie, sprawia wrażenie niskich lotów.
Ale biorąc pod uwagę zawartość...
Nie, nie wiersza, butelek.
Tak, loty mogą być wysokie.

choćby nie wiem jak bardzo by chciała

Podwójny tryb przypuszczający?
Czyżby chodziło o to, że podniósłby się, gdyby był mógł, ale znowu ta zawartość?
Wiersz - w moim odbiorze - wolny, nie bardzo pasuje do tradycyjnych form rymowanych, choć kilka rymów w nim widać. Optuję za przeprowadzką.
A w uzupełnieniu zawartości...

[Leon Gutner]

Peel szuka ale i błądzi nieco bo z racji ilości rymów do rymowanej średnio przystaje a forma zbłądziła sama .
Leniwy odbiorca Leon zagubił się w meandrach formy i stracił wątek .
Żylaki , dupa, flaszki , policzek .

Coś tam zostało w sumie ....

Z uszanowaniem L.G.