Odrzeknij, proszę, ukochana, czy zechcesz przyjąć mnie – jak stoję?
Czy wpleciesz w życie – aż do końca – aż po ostatni wspólny oddech?
Otworzysz furtkę i ramiona? Rozchylisz płótno białych świtów?
Zechcesz zaczekać w ciepłym półśnie, prosząc z uśmiechem – całuj, przytul?
Pozwolisz później się wprowadzić w twoje rojenia, w twoje jutrznie,
choćbym nic nie miał prócz miłości, choć ręce i kieszenie puste?
Obiecasz, że już nie odejdziesz, jeśli mnie czas ciężarem szadzi
złamie jak kruche, stare drzewo, nim minie wieczór, ten ostatni?
Pijane słowa strach układa w senną flotyllę słodkich pytań.
Znane od dawna odpowiedzi chętnie powtarzam także dzisiaj.
Gdzie ja – tam dom twój i schronienie. Na każdy powrót – w oknie światło.
Nurt wrzącej rzeki pod sukienką zniósł kry i naprzód płynie śmiało.
Wiatr przygnał nowy dzień. Z chmurami. Fatamorganę rwie na przędze.
Nie wiem, co prawdą wtedy było, a co absurdem i szaleństwem.
Rozmowę pewnie ktoś sfałszował. Nie mów mi, słońce, że wierzyłaś
w sielski epilog na kobiercu, jak z podrzędnego romansidła.
Wszystko zostaje po staremu. Cyfrowy festyn na dobranoc.
Psychodeliczne pocałunki, żeby za bardzo nie bolało.
Z piasku i szyderstw, w przyszłej bajce, na szklanej tafli los usypał
kilka niemądrych odpowiedzi na kilka jeszcze głupszych pytań.
____________________
Glo.
Rozmowa bez tematu
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Rozmowa bez tematu
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: Rozmowa bez tematu
Wiersz trochę taki w 'starym stylu' z duszą.
Bardzo dobrze się go czyta,
pięknie napisane.
Pozdrawiam
Bardzo dobrze się go czyta,
pięknie napisane.
Pozdrawiam
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Rozmowa bez tematu

Jestem pod wrażeniem.
Powiem: mistrzostwo w prowadzeniu wiersza, część dialogowa i wyznaniowo - refleksyjna splecione tak misternie.
Rozmowa peelki z bohaterem przywołana z przeszłości.
Skontrastowanie czułości z trochę wręcz cynicznym pozorem stwarza platformę prawdy, bo nic nie jest w życiu tylko słodkie lub tylko gorzkie. Absurdem jest myślenie, że życie, związek może być nieustającą baśnią. Myślę, że peelka zbyt surowo ocenia sytuację. Wszystko się zmienia, ale to nie znaczy, że aktualny stan jest jedynie prawdziwy. Prawd, w zależności od etapu, jest wiele. Nie wykluczają siebie.
--------------------------------
Przepiękne metafory.
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Rozmowa bez tematu
Cóż dodać do wiersza i do kometarza Eki .
Świetnie napisany wiersz w blisko leżącym od Leona temacie i klimacie .
Należy więc tylko czytać i podziwiać .
Z uszanowaniem L.G.
Świetnie napisany wiersz w blisko leżącym od Leona temacie i klimacie .
Należy więc tylko czytać i podziwiać .
Z uszanowaniem L.G.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Rozmowa bez tematu
kapitalnie, Glo! Taka rozmowa - samo życie, niestety! A forma - w moim guście, i to bardzo!!!
a to:
http://www.youtube.com/watch?v=rAPi5VmVK6U
jako swoisty komentarz...
z usmiechami...
Ewa


a to:
http://www.youtube.com/watch?v=rAPi5VmVK6U
jako swoisty komentarz...
z usmiechami...
Ewa