jak uskrzydlić słowa bardziej
by dotarły bez adresu
jaki list dotrze bez adresata
gdy jestem obca dla ciebie
listonosz płacze dziś deszczem
zawstydzony bo zgubił nadzieję
na przyszłość
nie wiem, nic nie wiem
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
nie wiem, nic nie wiem
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: nie wiem, nic nie wiem
Smutny wiersz, Marto.
----------------
płacze deszcz - listonosz
Uściski i

----------------
płacze deszcz - listonosz
Uściski i

Ostatnio zmieniony 27 kwie 2014, 21:34 przez eka, łącznie zmieniany 1 raz.
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: nie wiem, nic nie wiem
Akceptuję obie wersje, oba sposoby wyrażenia tej samej myśli. Listonosz zawstydzony, nadzieje na przyszłość nie dotarły do adresata. Smuteczek, ale urokliwy, Marto 

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
-
- Posty: 701
- Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53
Re: nie wiem, nic nie wiem
pewien Anglik zaadresował kopertę tak:
"Mark Twain
Bóg wie gdzie."
po tygodniu dostał telegram:
"Bóg wiedział
Dziękuję
Mark Twain."
może TO byłby dobry sposób
na smutek
"Mark Twain
Bóg wie gdzie."
po tygodniu dostał telegram:
"Bóg wiedział
Dziękuję
Mark Twain."
może TO byłby dobry sposób

na smutek
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: nie wiem, nic nie wiem
Ładnie napisane. Znam ten ból, gdy słowa padają w próżnię. Nie można ich wysłać tam, dokąd chcemy, by zaczęły działać. Wszak wiadomo, mają potężną moc sprawczą, tylko najpierw muszą odnaleźć miejsce przeznaczenia.marta zoja pisze:jak uskrzydlić słowa bardziej
by dotarły bez adresu
Gnać gdzieś "jak na skrzydłach" - oznacza - gnać radośnie, z nadzieją, w cudownym uniesieniu. Ciężko o taki nastrój, gdy tak wiele marzeń wydaje się niemożliwych do spełnienia.
Peelce życzę, aby się nie poddawała.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
Re: nie wiem, nic nie wiem
Dziękuję za odpowiedź na mój smutek
eka,
Coby jak zawsze bliskie Twoje słowa...
Listonosz zawstydzony, nadzieje na przyszłość nie dotarły do adresata
januszek bardzo dobry sposób
Gloinnen
Dziękuję

eka,

Coby jak zawsze bliskie Twoje słowa...
Listonosz zawstydzony, nadzieje na przyszłość nie dotarły do adresata

januszek bardzo dobry sposób

Gloinnen
Takie piękne przesłanie w Twoim komentarzuGloinnen pisze:gnać radośnie, z nadzieją, w cudownym uniesieniu. Ciężko o taki nastrój, gdy tak wiele marzeń wydaje się niemożliwych do spełnienia.

Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami