Apartheid

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Apartheid

#1 Post autor: Alek Osiński » 04 maja 2014, 3:11

zima się cieszy rozdziałem
białe dzieci rzucają czarnymi
śnieżkami w czarne dzieci
czarne białymi w białe

oddają sprawiedliwość
malutkie radosne piąstki
przyłożone do uszu czerwonych
z mrozu wyklutej królowej

spada warkoczyk na ziemię
las raz to skrzypi raz śpiewa
między walczących leśniczy
siekierki ostre rozdziela

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: Apartheid

#2 Post autor: em_ » 04 maja 2014, 9:43

- zima się cieszy rozdziałem - co prawda, rozumiem ten rozdział, ale trochę dziwnie ten wers wygląda / las raz... - źle się czyta z tym razem, a spokojnie mogłoby się obejść bez niego - wiersz jak zwykle ciekawie poprowadzony.
Pozdrawiam
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Apartheid

#3 Post autor: Sede Vacante » 04 maja 2014, 11:21

Z tym lasem - "las raz to skrzypi, raz śpiewa" - "to" wprowadza bałagan. Lub ewentualnie "las, to skrzypi, to śpiewa".
Poza tym, widzę dość interesujący pomysł - i kontrowersyjny - walki ludzi już od dziecka. Brutalności świata wpajanej małym dzieciom, wojny ludzko-ludzkiej, ślepej nienawiści, już od momentu początków samokształcenia osobowości. Dokładnie tak bywa(choć reguły nie ma), że dzieci, które skrzywdzi się złym wychowaniem, potrafią nienawidzić na miliony sposobów, bardzo, bardzo brutalnie to okazując.
Osobiście nie spodobał mi się zabieg z wplecieniem zimy w fabułę, dość ciężkawo mi się czyta. Jakoś nie pasuje mi ten "klocek" to całości.
Pomysł natomiast bardzo dobry i napisany nie najgorzej.
Po prostu kłuci mi się tutaj prowadzenie opowieści o nienawiści dzieci i obraz zimy właśnie. Mam wrażenie, że zaangażowana(zima) na siłę w te wersy.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Apartheid

#4 Post autor: anastazja » 04 maja 2014, 15:00

apartheid czyli osobny rozwój społeczności rasowej. Tak czytam tytuł.
Jeśli brać pod uwagę taki system :no: nie wiem czy nie byłoby jeszcze gorzej. Wydaje mi się, że to już było przerabiane. Ale być może wiersz źle odczytałam? Poczekam na inne jeszcze komentarze.

Oczywiście zapis bez zarzutu, jak zawsze Alku. Pozdrawiam :ok:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”