Antypody

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Antypody

#1 Post autor: Marcin Sztelak » 08 maja 2014, 13:26

Wycinek świata w judaszu, in flagranti.
Gaśnie światło, bądź gotowy na grę w życie
oraz śmierć. Z każdym i o wszystko.

Kilkadziesiąt ruchów frykcyjnych, tani romantyzm
od olejowych świec. Sprawne palce wędrownego
kuglarza, tego od cudów na poczekaniu.

Załamanie perspektywy, wrodzona wada
soczewki. W kątach ciemność, ewentualnie
coś więcej. Najwyżej się przyśni.

Mimo wszystko po drugiej stronie
pustka. W uszach pobrzmiewa echo
milknących kroków, na paluszkach.

Śpijmy, nikt nie pukał, a nawet jeśli
– nikt ważny.

Adela
Posty: 833
Rejestracja: 11 mar 2012, 12:41

Re: Antypody

#2 Post autor: Adela » 08 maja 2014, 14:26

Bardzo ładny wiersz, urzekła mnie puenta i ten wycinek w judaszu, kroki na paluszkach.
Wiersz ma klimat, jest przewrotny.
Czy ten nikt ważny to zdradzany mąż, żona, śmierć, obsługa hotelowa, sąsiad? Zależy z której strony się czyta, jak się ugryzie;)

Pozdrawiam serdecznie,
A.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Antypody

#3 Post autor: eka » 09 maja 2014, 12:30

Kolejny mocny wiersz. Gra o życie, gra o śmierć. O to drugie znacznie łatwiej. Gorzkie obrazy niepełności, braku nasycenia, spełnienia.
Marcin Sztelak pisze:Gaśnie światło, bądź gotowy na grę w życie
oraz śmierć. Z każdym i o wszystko.
Spójnik "oraz" trochę zakłóca rytm.

(...) bądź gotowy na grę o życie
i śmierć. Z każdym i o wszystko.

?

Pozdrawiam, pozostając pod wrażeniem ekspresji i tego szczegółowego brania pod lupę.
:myśli:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”