bezsenność marzeń

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

bezsenność marzeń

#1 Post autor: marta zoja » 13 maja 2014, 21:51

sen nie przychodzi gdy księżyc
całą twarzą ogląda rozpacz

tysiące łez wtapia się w mogiłę
łoża udręki bezsenności

jednak

wciąż dryfuję po łące kwietnej
w pustej wannie żałoby
ku bezludnej wyspie

kiedyś zabraknie
oczu i szat rozdartych

w czasie wiosennej burzy
zbuduję tam dom na drzewie
poczekam na lepszy widok

mierząc się z marzeniami
o wiecznej tak wiem

wciąż niezdarnej miłości
Ostatnio zmieniony 14 maja 2014, 10:22 przez marta zoja, łącznie zmieniany 1 raz.
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: bezsenność marzeń

#2 Post autor: coobus » 13 maja 2014, 22:56

Ten sam ból, odnajdywany i w innych twoich wierszach, to samo trudne pożegnanie... Te wiersze są znaczone na papierze kroplami, które tam spadają. Chciałem napisać, że są żywe, ale jakże niejednoznaczne to słowo...
Czyli krócej, wiersz sercem pisany :kwiat:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

Re: bezsenność marzeń

#3 Post autor: marta zoja » 14 maja 2014, 10:24

Dziękuję Cooby,

Piękny komentarz, od serca do serca :kwiat:
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

Napoleon North

Re: bezsenność marzeń

#4 Post autor: Napoleon North » 14 maja 2014, 10:32

Ave

niczym com zrobił
jest dobro które uczyniłem
wobec zła którego byłem sprawcą


Ps: Ładny wiersz :rosa: :rosa: :rosa: :rosa:

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: bezsenność marzeń

#5 Post autor: anastazja » 14 maja 2014, 13:34

sen nie przychodzi gdy księżyc
całą twarzą ogląda rozpacz
tysiące łez wtopionych
w mogiłę bezsenności

po łące kwietnej dryfuję
w pustej wannie żałoby
ku bezludnej wyspie
kiedyś zabraknie
oczu i szat rozdartych

w czasie wiosennej burzy
zbuduję dom na drzewie
poczekam na lepszy widok

mierząc się z marzeniami
o wiecznej wciąż
niezdarnej miłości


Zoju :bij: łapy mnie świerzbiły ;) włożyłam więc w ten piękny wiersz. Tak po swojemu. Wybacz. Widzę, że lubisz bardzo smutasy (podobnie jak ja) często tak piszesz. Ech my kobiety! :(
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”