Podchody
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Podchody
Odciski dziewczęcych stóp na rozgrzanej plaży.
Przypadek sprawił, że zobaczył i wyżej.
Przez chwilę patrzył w słońce.
Wypaliło wzór. Na zawsze.
Stopami powtarzał codzienną litanię.
Cieniem przyklejony do niewidocznej.
Na odległość bezczelnego spojrzenia.
Nie bliżej, nie dalej.
Zajmował każdą pozycję po miejscu jej dłoni.
Przykrywał jeszcze ciepłe. Tylko wzrokiem.
Kocimi ruchami. Napięte, sprężyste ramiona, uda.
Umykanie, zwodzenie, prawie taniec.
Ścieżki musiały się kiedyś powtórzyć.
To nieprawdopodobne, by tak niezauważony.
Już pół roku chodzimy za sobą.
Jedno za drugim, za pierwszym.
Nie zdążył przeprogramować twarzy,
gdy nagle odwróciła głowę. Na czołówkę.
Dzień dobry, to już wiosna!
Była.
Odpowiedź niemożliwa.
_______________________________________
Wiersz pokazywany wcześniej na Antresoli. Wklejam go z ciekawości komentarzy. Może ktoś coś rzeknie. Będę wdzięczny.
Przypadek sprawił, że zobaczył i wyżej.
Przez chwilę patrzył w słońce.
Wypaliło wzór. Na zawsze.
Stopami powtarzał codzienną litanię.
Cieniem przyklejony do niewidocznej.
Na odległość bezczelnego spojrzenia.
Nie bliżej, nie dalej.
Zajmował każdą pozycję po miejscu jej dłoni.
Przykrywał jeszcze ciepłe. Tylko wzrokiem.
Kocimi ruchami. Napięte, sprężyste ramiona, uda.
Umykanie, zwodzenie, prawie taniec.
Ścieżki musiały się kiedyś powtórzyć.
To nieprawdopodobne, by tak niezauważony.
Już pół roku chodzimy za sobą.
Jedno za drugim, za pierwszym.
Nie zdążył przeprogramować twarzy,
gdy nagle odwróciła głowę. Na czołówkę.
Dzień dobry, to już wiosna!
Była.
Odpowiedź niemożliwa.
_______________________________________
Wiersz pokazywany wcześniej na Antresoli. Wklejam go z ciekawości komentarzy. Może ktoś coś rzeknie. Będę wdzięczny.
Re: Podchody
Ave
Wiersz mocny . Co ciekawe nie potrafię komentować .Jestem jak dziecko w mroku
bez latarki i ciepłej ręki matki ...
Wiersz mocny . Co ciekawe nie potrafię komentować .Jestem jak dziecko w mroku
bez latarki i ciepłej ręki matki ...

- Dorota Karin
- Posty: 487
- Rejestracja: 11 wrz 2013, 18:00
- Lokalizacja: Łódź
Re: Podchody
Urokliwa jest szczenięca miłość
Nie raz nas zatyka i paraliżuje ... . Podoba się 


-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: Podchody
Platoniczne uczucie, gdy nie sposób przezwyciężyć nieśmiałość.
Bardzo udany powrót do emocji
Bardzo udany powrót do emocji

z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Podchody
Dobry tytuł, koreluje z treścią. Zastanawiam się nad wprowadzeniem w przedostatniej zwrotce my lirycznego, taka nagła niekonsekwencja, odejście peela trzecioosobowego ma sygnalizować zmianę czasu? Wpis z ich ( peela i dziewczyny) teraźniejszości?
Bardzo, bardzo podoba mi się:

Bardzo, bardzo podoba mi się:
lczerwosz pisze:Przez chwilę patrzył w słońce.
Wypaliło wzór. Na zawsze.

- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Podchody
Wielkie dzięki.
Już pół roku chodzimy za sobą.
Jedno za drugim, za pierwszym.
To taka myśl jednego z nich albo obojga. Nie umieszczona w konkretnym czasie, nie przypisana do żadnego zdarzenia. Ale charakteryzuje stosunek wzajemny.
Albo nie.
Szczenięca?Dorota Karin pisze:Urokliwa jest szczenięca miłość

Na stare lataatoja pisze:powrót do emocji

Może ona będzie śmielsza. Skoro poszła na czołowe zderzenie, twarzą w twarz. To już zmniejszony dystans z uwagi choćby na fizyczną bezwładność i zaskoczenie, gdy ktoś się nagle zatrzyma. I odwróci.atoja pisze: gdy nie sposób przezwyciężyć nieśmiałość.
Tak, jeszcze mocniej, wpisałem to w kursywie:eka pisze:Zastanawiam się nad wprowadzeniem w przedostatniej zwrotce my lirycznego, taka nagła niekonsekwencja, odejście peela trzecioosobowego ma sygnalizować zmianę czasu
Już pół roku chodzimy za sobą.
Jedno za drugim, za pierwszym.
To taka myśl jednego z nich albo obojga. Nie umieszczona w konkretnym czasie, nie przypisana do żadnego zdarzenia. Ale charakteryzuje stosunek wzajemny.
Albo nie.
- Dorota Karin
- Posty: 487
- Rejestracja: 11 wrz 2013, 18:00
- Lokalizacja: Łódź
Re: Podchody
No jak podchody - to mi się skojarzyło z obozem harcerskim, hi, hi ...ale niekoniecznie, ,,zatyka i poraża" nas nieraz bez względu na wiek,
)) 


-
- Posty: 833
- Rejestracja: 11 mar 2012, 12:41
Re: Podchody
Uroczy, a nawet romantyczny - lubię, kiedy mężczyźni piszą w ten sposób. Puenta -super.
Przeczytałam z przyjemnością.
Pozdrawiam,
A.
Przeczytałam z przyjemnością.
Pozdrawiam,
A.
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Podchody
Po angielsku stalking. Obecnie słowo ma drugie znaczenie. Przechodzi do polskiego w brzmieniu angielskim. To „złośliwe i powtarzające się nagabywanie, naprzykrzanie się czy prześladowanie, zagrażające czyjemuś bezpieczeństwu” - wikipedia.Dorota Karin pisze:No jak podchody - to mi się skojarzyło z obozem harcerskim
- dzięki.EwaMagda pisze:bardzo pięknie napisałeś
Myślisz, ze to romantyczne?... Wiesz, ja też tak myślę, nie wypada mi może. Dziękuję.Adela pisze:a nawet romantyczny - lubię, kiedy mężczyźni piszą w ten sposób