Chłopięca czupryna wygięty koci grzbiet

[Adela]

na skrzyżowaniu widziano latający rower
bacznie rozglądam się na wszystkie strony
pewna kobieta pewien mężczyzna
nie zasną przez wiele lat

na boisku świszczą kółka deskorolek
piłki lądują w koszu

głowa dwunastolatka wtapia się w asfalt
kobieta wyje mężczyzna musi
wrócić wcześniej z pracy

światu nikogo nie brakuje
piłki świszczą deskorolki lądują w koszu
stały nieporządek

[Sede Vacante]

Bardzo ciekawe, choć początkowo wydaje się trochę chaotyczne.
Ale łatwo to pozbierać, ułożyć sobie w dość jasną interpretację.
Oryginalne, świeże, chce się czytać!

[Hosanna]

"niech z bólu ryczy ranny łoś zwierz zdrów przebiega knieję , ktoś nie śpi aby spać mógł ktoś
to są zwyczajne dzieje ..."

wciąż i wciąż

czasem tak blisko nas

[Dorota Karin]

Mnie się podoba - wstrząsający obraz, a styl taki trochę chaotyczny - pozornie, przypomina szybko płynące życie. Peelka występuje w roli obserwatora (dziennikarza). Pozdrawiam.

[witek kiejrys]

tak, jest! ale wiersz wymaga uporządkowania.
niech dojrzewa powoli.

pozdrawiam, witek

[Alek Osiński]

głowa dwunastolatka wtapia się w asfalt

dla mnie to by była fajna i nośna puenta, bo później wiersz
wydaje się wracać jakby do początku, traci oddech..."stały nieporządek"
niewiele tu tłumaczy, ale to oczywiście indywidualna opinia

Pozdrawiam

[Fałszerz komunikatów]

Czytając Twój wiersz przypomniała mi się niedawna masakra, jaka miała miejsce bodajże rok temu w Norwegii, której sprawcą był Anders Breivik. Moim zdaniem ukazujesz widma przeszłości poprzez dziecięce, ale i szkolne rekwizyty, symbol beztroski...

[Adela]

Sede, Hosanno, Doroto, Witku, Fałszerzu - dziękuję za lekturę, komentarze.
Alku - później chciałam przekazać, jakie to wszystko właśnie nielogiczne.

Pozdrawiam,
A.