instynkt przetrwania

[coobus]

matczyne jakby
a przecież nietrwałe
bezpieczne skrzydło przedostatniej strony
po której tylko spis treści zostaje
i krótki indeks
znaczeń utraconych

skurczone dzisiaj
przerośnięte wczoraj
i to coś więcej czego nie kojarzę
zatacza pętlę nadmiar i niedosyt
w innej przestrzeni
i w innym wymiarze
 
dzisiaj i wczoraj
tych słów mi nie tłumacz
nad słowem trzecim przysiądźmy oboje
może masz rację że wcale nie trudne
tylko świadomość
nie chce go przyswoić
 
 
wybacz mi starość
traktuj ją jedynie
jak dolegliwość
która wkrótce minie

[bartosia]

dzisiaj i wczoraj
tych słów mi nie tłumacz
nad słowem trzecim przysiądźmy oboje
może masz rację że wcale nie trudne
tylko świadomość
nie chce go przyswoić

Pieknie ujeta refleksja nad tym, co ma nastapic, co niewiadome...

wybacz mi starość
traktuj ją jedynie
jak dolegliwość
która wkrótce minie

Puenta wspaniala, madra i lekko przyswajalna, pomimo wagi.
Starosc to dolegliwosc, zapewne, lecz niektorzy POECI sie nie starzeja
czego Ci z serduszka zycze

[anastazja]

wybacz mi starość
traktuj ją jedynie
jak dolegliwość
która wkrótce minie

trafia - najbardziej ta strofa. Masz rację starość wkrótce minie. Ulotnimy się w przestrzeń na zawsze. Smutno, ale cóż można...

Pozdrawiam coob.

[marta zoja]

... jutro... MZ

Dodano -- 20 cze 2014, 22:37 --

dzisiaj i wczoraj
tych słów mi nie tłumacz
nad słowem trzecim przysiądźmy oboje
może masz rację że wcale nie trudne
tylko świadomość
nie chce go przyswoić

Dodano -- 20 cze 2014, 22:37 --

PS Zagadka...

[Leon Gutner]

Leonowi słów brakuje .
Jestem po raz kolejny rozłożony - formą, treścią, całością .

Z podziwem nieustającym L.G

[coobus]

Bartosia, Ana, Marta, Leo - z podziękowaniem za czytanie i komentarze, w refleksyjnym nastroju

[Ewa Włodek]

dzisiaj, wczoraj, a trzecie słowo - jutro. Starość ma to do siebie, ze tych "wczoraj" - przybywa, "dziś" się zdarzyło, ale "jutro" - będzie? Nie będzie? Pytanie iście Hamletowskie... Zadumałeś mnie, Coob...

uśmiechy posyłam...
Ewa