To relacja dwojga ludzi, nie widzę tu zakazanej miłości, tylko związek i to dość długoletni, a przynajmniej bardzo dojrzały, skoro potrafią iść na kompromisy.
Pierwsze lata związków są zwykle dość burzliwe, ścierają się osobowości, a tutaj dopasowują się do siebie, uzupełniają nawzajem.
Skojarzyły mi się dwie różne łyżeczki a jednak przylegające do siebie.

Dojrzała miłość psychiczna i fizyczna, to piękny obraz, pełen spokoju i radości.
Eka to bardzo piękny wiersz, można zachować osobowość, odrębność w byciu razem.
Takie prawdziwe szczęście, czyste i spokojne

Do tego bardzo zmysłowe.
Tytuł przepiękny
