Anioł śmierci
przychodzi do mnie w nocy
przytula się uśmiechem
do moich powszednich drżeń
ile kropli krwi przelanej
za kromkę chleba i wodę
by dobrze było śmierci
jak przygotować się na
ostateczną karmę
tortury samotności
bez Boga i nadziei
na koniec
Anioł śmierci
-
marta zoja
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
Anioł śmierci
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
-
Alek Osiński
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Anioł śmierci
Marto, chyba zostanę twoim nadwornym komentatorem, wbrew pozorom
niezły wiersz, ale pamiętaj, jak nazwiesz anioła, tym zostanie, nazwiesz go
życiem - będzie żył dla ciebie, nazwiesz go śmiercią - umrze, również
za Ciebie
Pozdrawiam
niezły wiersz, ale pamiętaj, jak nazwiesz anioła, tym zostanie, nazwiesz go
życiem - będzie żył dla ciebie, nazwiesz go śmiercią - umrze, również
za Ciebie
Pozdrawiam
-
marta zoja
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
Re: Anioł śmierci
Dziękuję Alku, będzie mi miło czytać, tak odkrywcze komentarze Pozdrawiam MZ
Pozdrawiam MZNagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
-
anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Anioł śmierci
Wybacz Zoju, ale podoba mi się komentarz Alka do Twojego wiersza, stąd ten cyt. Twój wiersz również. Tak się zastanawiam: dlaczego Anioł śmierci?Alek Osiński pisze:ale pamiętaj, jak nazwiesz anioła, tym zostanie, nazwiesz go
życiem - będzie żył dla ciebie, nazwiesz go śmiercią - umrze, również
za Ciebie
Pozdrawiam cieplutko.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"