Ślimaki
Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz
- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Ślimaki
Wszystko wydawało się takie wolne, że szok nad szoki albo jeszcze gorzej. Musiałem coś zrobić z wolnością. Powiedziałem o tym ojcu.
- Pojebało cię? Chcesz wszystkich więzić? – zapytał zdziwiony.
Hm, dobry pomysł.
- Tak. Ludzie nadużywają swobody, tato.
Ojciec pokiwał głową i wziął do rąk gazetę. Czytałem razem z nim. Pierwsza strona – niewinny za kratkami. Piąta – ośmioletnia dziewczynka więziona przez miesiąc w komórce. Ostatnia – karykatura Tuska w celi. Już na sto procent byłem pewny swego.
Najpierw wolność stracili rodzice. Ojciec nie protestował, w przeciwieństwie do matki:
- Nie zgadzam się!
- Nie obchodzi mnie to, właź.
I wlazła do szopy. Zamknąłem ją i ojca, po czym przysunąłem pod drzwi szafkę.
Później uwięziłem przyjaciół, znajomych, dziadków, wujków, braci, siostry, obcych ludzi, koty, psy, rybki aż w końcu przyszła kolej na ślimaki. Włożyłem je do torby i zostawiłem w małym pomieszczeniu obok drewniaka.
Chciałem już iść po biedronki, gdy usłyszałem, że ślimaki radośnie śpiewają. Coś źle zrobiłem, czy co? Czy ktoś uwięziony cieszy się ze swojej sytuacji? Przypomniałem sobie słowa cioci:
- Nie da się uwięzić ślimaka.
- A gówno wiesz, ciotka! Da się!
Zacząłem krzyczeć do ślimaków, by się przymknęły:
- Po dwudziestej drugiej jest, nie rozumiecie?
Przestały śpiewać, po chwili jednak rozległo się nucenie. Zabrałem je gdzie indziej – to samo. W lesie, w domu, w pudełku, pod miską – jednym słowem: wszędzie. Nie, nie było rady na ślimaki. One zawsze były, są i będą wolne.
- Pojebało cię? Chcesz wszystkich więzić? – zapytał zdziwiony.
Hm, dobry pomysł.
- Tak. Ludzie nadużywają swobody, tato.
Ojciec pokiwał głową i wziął do rąk gazetę. Czytałem razem z nim. Pierwsza strona – niewinny za kratkami. Piąta – ośmioletnia dziewczynka więziona przez miesiąc w komórce. Ostatnia – karykatura Tuska w celi. Już na sto procent byłem pewny swego.
Najpierw wolność stracili rodzice. Ojciec nie protestował, w przeciwieństwie do matki:
- Nie zgadzam się!
- Nie obchodzi mnie to, właź.
I wlazła do szopy. Zamknąłem ją i ojca, po czym przysunąłem pod drzwi szafkę.
Później uwięziłem przyjaciół, znajomych, dziadków, wujków, braci, siostry, obcych ludzi, koty, psy, rybki aż w końcu przyszła kolej na ślimaki. Włożyłem je do torby i zostawiłem w małym pomieszczeniu obok drewniaka.
Chciałem już iść po biedronki, gdy usłyszałem, że ślimaki radośnie śpiewają. Coś źle zrobiłem, czy co? Czy ktoś uwięziony cieszy się ze swojej sytuacji? Przypomniałem sobie słowa cioci:
- Nie da się uwięzić ślimaka.
- A gówno wiesz, ciotka! Da się!
Zacząłem krzyczeć do ślimaków, by się przymknęły:
- Po dwudziestej drugiej jest, nie rozumiecie?
Przestały śpiewać, po chwili jednak rozległo się nucenie. Zabrałem je gdzie indziej – to samo. W lesie, w domu, w pudełku, pod miską – jednym słowem: wszędzie. Nie, nie było rady na ślimaki. One zawsze były, są i będą wolne.
- 411
- Posty: 1778
- Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
- Lokalizacja: .de
Re: Ślimaki
Urocze.Patka pisze:Nie, nie było rady na ślimaki. One zawsze były, są i będą wolne.

Natomiast szope zamiast szafká, podparlabym jakims urzádzeniem/przyrzádem gospodarczym - chocby grabiami.
Chyba, ze masz na mysli spizarke.
Wiesz, nic a nic sie nie zestarzaly te Twoje mini. Brawo.

J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.
- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Ślimaki
Ponownie dziękuję pięknie. 


Taaa, czasami myślę, że w wieku tych kilkunastu lat pisałam najlepiej, a teraz to bida z nędzą...411 pisze:Wiesz, nic a nic sie nie zestarzaly te Twoje mini. Brawo.


- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Ślimaki
A mnie się spodobało.
Takie tam mankamenty do przełknięcia - vide post 411.
A ogólnie jest zabawnie.
Nie wiem, czy jest tak, jak

Takie tam mankamenty do przełknięcia - vide post 411.
A ogólnie jest zabawnie.
Nie wiem, czy jest tak, jak
wiem natomiast, że jak chcesz, to potrafisz.Patka pisze:wieku tych kilkunastu lat pisałam najlepiej, a teraz to bida z nędzą..



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Ślimaki
wolne, wolne, dobrze napisałamkarolek pisze:Patka pisze:
One zawsze były, są i będą wolne.
Powolne - Patko
Dziękuję, chłopaki.
- zdzichu
- Posty: 565
- Rejestracja: 06 lip 2013, 0:06
- Lokalizacja: parking pod supermarketem
Re: Ślimaki
Proszę pani!
Ślimaki wolne?
To pani chyba nie widziała wyścigów ślimaków. A ja widziałem. Wszyscy widzieliśmy w naszych oleandrach. Zasuwły, jak małe samochodziki. Może kiedyś o tym napiszę. A pani po raz kolejny gratuluję poczucia humoru.
Ślimaki wolne?
To pani chyba nie widziała wyścigów ślimaków. A ja widziałem. Wszyscy widzieliśmy w naszych oleandrach. Zasuwły, jak małe samochodziki. Może kiedyś o tym napiszę. A pani po raz kolejny gratuluję poczucia humoru.
kurna po piersze
chcem pisać wiersze
po kurna drugie
zawsze mam w czubie
chcem pisać wiersze
po kurna drugie
zawsze mam w czubie
- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Ślimaki
Zdzichu - o inne znaczenie słowa "wolne" chodziło.
Jasne, że potrafią zasuwać. Powstała nawet bajka o superszybkich ślimakach, "Turbo", jak dobrze pamiętam.
Dziękuję.

Jasne, że potrafią zasuwać. Powstała nawet bajka o superszybkich ślimakach, "Turbo", jak dobrze pamiętam.

Dziękuję.
-
- Posty: 833
- Rejestracja: 11 mar 2012, 12:41
Re: Ślimaki
Droga Patko, no nie wiem. Jest humor, to prawda, ale tekst jakoś tak nie wryje się w pamięć. Jako rozrywka, jka najbardziej.
Pozdrawiam serdecznie,
A.
Pozdrawiam serdecznie,
A.
- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Ślimaki
Dziękuję pięknie.


Racja, trzeba ze 100 razy przeczytać. Ale kto ma czas...Adela pisze:ale tekst jakoś tak nie wryje się w pamięć.
