Kolor oczu

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
stary krab
Posty: 560
Rejestracja: 01 lis 2011, 14:55

Kolor oczu

#1 Post autor: stary krab » 03 lip 2014, 7:47

stary dowód miał dwadzieścia stron
wyjątkowo obiektywny i bardzo osobisty

byłem wysoki miałem piwne oczy
żonę obie córki krew
zero er ha plus

ciągle zatrudniony zameldowany
uprawniony do przekraczania granic

urzędowe pieczęcie potwierdzały posiadanie
książeczki walutowej i jej utracenie nawet
prawo do świadectwa udziałowego

blondynka w magistracie
szykuje plastikowy listek z nipem
proszę spojrzeć mi w oczy – mówi
a pisze – szare

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: Kolor oczu

#2 Post autor: 411 » 03 lip 2014, 8:42

Swietnie jest. Lekko, a przemyslanie, precyzyjnie, a bez zalu do minionego, jedynie slusznego ustroju.
Mlodzi nie zrozumiejá.
Ale "mlodzi inaczej" pokiwajá glowami, przyklasná i zadumajá.

Bardzo na tak,
pozdrawiam,
J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: Kolor oczu

#3 Post autor: atoja » 03 lip 2014, 10:13

:bravo: Krabie
rozjaśniasz inne oczy tym wierszem
też kiedyś miałam zielone a teraz niebieskie ;)
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: Kolor oczu

#4 Post autor: Hosanna » 03 lip 2014, 11:15

w szarości jest tyle historii
wszystkie o kształcie i przestrzeni (fotoreceptory pręciki czytają z natężenia światła)
inne historie moze odczytać wróżka
irydolog
dziecko
roznamiętniona kobieta



stałeś się więc historią dla ... wtajemniczonych

grafomanka
Posty: 130
Rejestracja: 19 cze 2014, 21:17
Lokalizacja: Gród Kraka

Re: Kolor oczu

#5 Post autor: grafomanka » 03 lip 2014, 23:30

stary krab pisze:blondynka w magistracie
szykuje plastikowy listek z nipem
– proszę spojrzeć mi w oczy – mówi
a pisze – szare
No cóż, to pewnie była ta blondynka z kawałów ;) a tak na marginesie, to w starym dowodzie miałam piwne, po latach zmieniły się i obecnie mam wpisane zielone :)
Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, przewrócić kartkę i zacząć na nowo...

/Phil Bosmans/

haiker
Posty: 704
Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00

Re: Kolor oczu

#6 Post autor: haiker » 03 lip 2014, 23:55

Wiersz jest w pierwszej i ostatniej strofie - pozostałe to wata czy wełna, jakoś tak się mówi.

Zastanawia to "wyjątkowo obiektywny", bo "bardzo osobisty" jest raczej subiektywne, więc nie ma co analizować. Dlaczego "obiektywny"? czy od zdjęcia, wklejanego, a nie skanowanego?

Śliczne "w magistracie", a kolor oczu - cóż, zależy także od światła.

a propos: w dowodach nie ma numeru NIP, jest za to PESEL.

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Kolor oczu

#7 Post autor: Alek Osiński » 04 lip 2014, 14:39

stary krab pisze:ciągle zatrudniony zameldowany
uprawniony do przekraczania granic
Wiersz bardzo dobry, tylko, że nie pamiętam,
żeby dowód uprawniał do przekraczania
jakichkolwiek granic, chyba, że chodzi o wyobraźnię ;)

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: Kolor oczu

#8 Post autor: 411 » 04 lip 2014, 15:54

Alek Osiński pisze:Wiersz bardzo dobry, tylko, że nie pamiętam,
żeby dowód uprawniał do przekraczania
jakichkolwiek granic, chyba, że chodzi o wyobraźnię
Owszem, ale nowy. Stary tylko z ksiázeczká walutowá. Byly czasy...
;)
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

stary krab
Posty: 560
Rejestracja: 01 lis 2011, 14:55

Re: Kolor oczu

#9 Post autor: stary krab » 06 lip 2014, 8:48

Alek Osiński pisze:nie pamiętam,
żeby dowód uprawniał do przekraczania
jakichkolwiek granic, chyba, że chodzi o wyobraźnię ;)
Alku, przekraczanie granic wyobraźni to nie mało. Mój stary dowód uprawniał mnie także do przekraczania granicy, a jakże, parokrotnie z niego korzystałem, wyjeżdżając z wycieczką autokarową do Czechosłowacji "w pas konwencji turystycznej". :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”