Wyhamowanie
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Wyhamowanie
na twoich skrzydłach
jest tyle pęknięć
że wstrzymuję oddech
suchym szelestem brzmią słowa
w zależności od humoru
zmieniasz blask oczu
może lata wygładzą ostre kanty
zostawiam swój śmiech
miedzy ścianami
odchodzę
sercem z granitu nie ogrzejesz świata
jest tyle pęknięć
że wstrzymuję oddech
suchym szelestem brzmią słowa
w zależności od humoru
zmieniasz blask oczu
może lata wygładzą ostre kanty
zostawiam swój śmiech
miedzy ścianami
odchodzę
sercem z granitu nie ogrzejesz świata
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Wyhamowanie
Ja bym nie pisał twoich, gdyż nie wiadomo wtedy, czy tp PL-ka unosi się na skrzydłach PL-a, czy on sam sobie fruwa tak niebezpiecznie.anastazja pisze:unosząc się na twoich skrzydłach
jest tyle pęknięć
Gdyby tak:
unosisz się na skrzydłach
jest tyle pęknięć
że wstrzymuję oddech.
Lub jeszcze inaczej.
Wiesz, to nieprawdopodobne, że aż śmieszyć może, wybacz. Ale doskonale rozumiem, co chciałaś przekazać. Jeśliby zmienić lekko, zamiast kolor dać blask, szarość, szklistość, matowość?anastazja pisze:suchym szelestem brzmią słowa
w zależności od humoru
zmieniasz kolor oczu
niepamięć wygładza, pamięć wyostrza.anastazja pisze:pamięć wygładzi ostre kanty
Tyle narzekania
A wiersz, jak u Ciebie, aż mróz przechodzi, ostre, choć delikatnie narysowane.

-
- Posty: 130
- Rejestracja: 19 cze 2014, 21:17
- Lokalizacja: Gród Kraka
Re: Wyhamowanie
Czasem tak lepiej niż czekać w nieskończoność...ciekawe metafory w wierszuanastazja pisze:nie będę czekać aż po latach
pamięć wygładzi ostre kanty
odchodzę zostawiam swój śmiech
miedzy ścianami

Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, przewrócić kartkę i zacząć na nowo...
/Phil Bosmans/
/Phil Bosmans/
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Wyhamowanie
A ja... wstrzymuję oddech, czytając, unoszę się na skrzydłach tego wiersza, nie szukając w nich pęknięć.
I wpinając w nie mały kwiatek
tak delikatnie, żeby tych pęknięć nie sprowokować.

I wpinając w nie mały kwiatek


” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
-
- Posty: 704
- Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00
Re: Wyhamowanie
Jeśli wywalić to co zbędne, i zostawić wiersz, to wyglądałoby to tak:
jest tyle pęknięć
zmieniasz kolor oczu
miedzy ścianami
z granitu
I to jest rzeczywiście oś wiersza, skądinąd wystarczająca oś. Reszta to ośki piątych i następnych kółek.
jest tyle pęknięć
zmieniasz kolor oczu
miedzy ścianami
z granitu
I to jest rzeczywiście oś wiersza, skądinąd wystarczająca oś. Reszta to ośki piątych i następnych kółek.
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Wyhamowanie
Ba, ale żaden mechanizm nie zadziała na jednej tylko osi. Chyba, że zupełnie trywialny, bym powiedział, prostacki. "Maszyny proste" powstały w starożytności albo wcześniej. Bujać się można na huśtawce na jednej osi. Aby był z tego pożytek potrzeba nieco więcej kółek.haiker pisze: oś wiersza, skądinąd wystarczająca oś. Reszta to ośki piątych i następnych kółek
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Wyhamowanie
Bardzo udana, metafora.anastazja pisze: na twoich skrzydłach
jest tyle pęknięć

- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Wyhamowanie
może racja Leszku - zmieniłamlczerwosz pisze:Wiesz, to nieprawdopodobne, że aż śmieszyć może, wybacz. Ale doskonale rozumiem, co chciałaś przekazać. Jeśliby zmienić lekko, zamiast kolor dać blask, szarość, szklistość, matowość?
tu wyrwałeś z kontekstu, miało być: po latach pamięć wygładza... ale dla równowagi skróciłam myśl.lczerwosz pisze:niepamięć wygładza, pamięć wyostrza.
Dziękuję za dogłębny komentarz Leszku. Pozdrawiam

grafo. dzięki wielkie.

coobusku dziękuję.coobus pisze:A ja... wstrzymuję oddech, czytając, unoszę się na skrzydłach tego wiersza, nie szukając w nich pęknięć.
rozebrałeś zupełnie - teraz na jednej osi wiersz nie pojedzie haiker. Dzięki, że byłeś.haiker pisze: Reszta to ośki piątych i następnych kółek.
eka - dzięki, pozdrawiam

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 337
- Rejestracja: 10 lut 2014, 9:51
Re: Wyhamowanie
lirycznie o znajdywaniu sensu w drugim człowieku z nadzieją na lepsze,tak to czytam



- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: Wyhamowanie
Witaj,
w Twoim stylu, lekko pociągnięte, choć wiersz sam w sobie nie jest lekki, raczej smutny.

w Twoim stylu, lekko pociągnięte, choć wiersz sam w sobie nie jest lekki, raczej smutny.

you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave