dwa miasta i parę wiosek
-
- Posty: 833
- Rejestracja: 11 mar 2012, 12:41
dwa miasta i parę wiosek
zatrzymałeś się w czasie
kiedy mam dziewiętnaście lat
i wsłuchuję się w trzask płonących gałęzi
tamtej dziewczynie nie umarł nikt bliski
nie zgubiła żadnego życia w ubikacji
a jej matka nie przeszła chemioterapii
tamta dziewczyna znała skrzyżowania dróg
dwóch miast i paru wiosek
nie miała pojęcia że będzie musieć
nauczyć się kilku obcych języków
przed słońcem chronił ją krem Nivea
na usta zamiast pomadki
ty nakładałeś pocałunki
do jutra nie schudnę
możemy przełożyć spotkanie?
kiedy mam dziewiętnaście lat
i wsłuchuję się w trzask płonących gałęzi
tamtej dziewczynie nie umarł nikt bliski
nie zgubiła żadnego życia w ubikacji
a jej matka nie przeszła chemioterapii
tamta dziewczyna znała skrzyżowania dróg
dwóch miast i paru wiosek
nie miała pojęcia że będzie musieć
nauczyć się kilku obcych języków
przed słońcem chronił ją krem Nivea
na usta zamiast pomadki
ty nakładałeś pocałunki
do jutra nie schudnę
możemy przełożyć spotkanie?
Ostatnio zmieniony 18 lip 2014, 13:52 przez Adela, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 24 wrz 2013, 10:18
Re: dwa miasta i parę wiosek
4-ta mi się podoba. Wiersz ten bym skrócił: pierwsza zwrotka, potem coś z tymi obcymi językami, potem 4-ta zwrotka, a ostatni dwuwers chyba bym pominął. Pozdrawiam 

- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: dwa miasta i parę wiosek
Rzeczywistość, przeszłość, wyobrażenia...Adela pisze:...do jutra nie schudnę
możemy przełożyć spotkanie?
Skąd tamta-ta dziewczyna ma pewność, że i on nie musi schudnąć?
Zaskakująca puenta. Trochę jakby to wszystko od 19. do teraz nie było aż tak istotne a przecież było.
serdecznie
iTuiTam
- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: dwa miasta i parę wiosek
Trochę przeszkadzają mi powtórzenia, Iqa
Widzę jakieś tragedie, które przynosi peelce przyszłość. Jakąś patologiczną przyszłość. Może gdyby nie odszedł, jej życie wyglądałoby inaczej?
Nauka obcych języków - być może peelka uczy się mówić "tato" do innego mężczyzny? Dziewczyna z prowincji, która nie zadbała o swe wykształcenie, wykluczona z życia społecznego...
krem Nivea - kurczę, ale on chyba drogi jest?
do jutra nie schudnę
możemy przełożyć spotkanie? - peelka wstydzi się, być może zaprzepaści szansę na lepsze życie;(
Intrygujący wiersz, ciekawa historia - niby smutna, lecz opowiedziana chłodnym językiem autobiografia peelki.

Widzę jakieś tragedie, które przynosi peelce przyszłość. Jakąś patologiczną przyszłość. Może gdyby nie odszedł, jej życie wyglądałoby inaczej?
Nauka obcych języków - być może peelka uczy się mówić "tato" do innego mężczyzny? Dziewczyna z prowincji, która nie zadbała o swe wykształcenie, wykluczona z życia społecznego...
krem Nivea - kurczę, ale on chyba drogi jest?
do jutra nie schudnę
możemy przełożyć spotkanie? - peelka wstydzi się, być może zaprzepaści szansę na lepsze życie;(
Intrygujący wiersz, ciekawa historia - niby smutna, lecz opowiedziana chłodnym językiem autobiografia peelki.
- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: dwa miasta i parę wiosek
Nie podoba mi się to pomieszanie czasów, w pierwszym wersie przeszły, w drugim teraźniejszym, kiepsko się czyta i ciężko wchodzi w utwór. A chyba nic nie stoi na przeszkodzie, by zmienić "mam" na "miałam" (i analogicznie "wsłuchuję" na "wsłuchiwałam"). Zwłaszcza że druga strofa zaczyna się od: "tamtej dziewczynie".Adela pisze:zatrzymałeś się w czasie
kiedy mam dziewiętnaście lat
Adela pisze:tamtej dziewczynie nie umarł nikt bliski
nie zgubiła żadnego życia w ubikacji
a jej matka nie przeszła chemioterapii
Dla odmiany - podoba mi się bardzo, widzę w tym szyderę na filmy/książki, gdzie główny bohater jest sierotą/półsierotą, bezdomnym, biedakiem i w ogóle poszkodowanym przez los człowiekiem, bo przecież historia osoby, która ma szczęśliwą rodzinę, nie choruje itp. itd. by się nie sprzedała...
"ty" bym wywaliła, nic nie wnosi. Takie już mamy końcówki fleksyjne czasowników, że zaimki nierzadko są po prostu zbędne.Adela pisze:na usta zamiast pomadki
ty nakładałeś pocałunki
Puenta, tak jak druga strofa, też mi się bardzo podoba.
Ogólnie pół na pół, nie porwało, ale są ciekawe momenty. Ale potrafisz lepiej.
Pozdrawiam
Patka
-
- Posty: 704
- Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00
Re: dwa miasta i parę wiosek
Z tych pięciu zwrotek pozostaw pierwszą i ostatnią oraz dowolną, ale tylko jedną, z pozostałych.
To wystarczy do wskazania nieosiągnięcia powrotu do stanu wyobrażonego. I to jest w tym wierszu najlepsze, co więcej - bardzo lekko napisane, właśnie jak rozmowa telefoniczna, napis szminką.
To wystarczy do wskazania nieosiągnięcia powrotu do stanu wyobrażonego. I to jest w tym wierszu najlepsze, co więcej - bardzo lekko napisane, właśnie jak rozmowa telefoniczna, napis szminką.
-
- Posty: 833
- Rejestracja: 11 mar 2012, 12:41
Re: dwa miasta i parę wiosek
Dziękuję WSZYSTKIM za wizytę, komentarze, jak również za wskazówki, co zostawić, bez czego jednak tekst się obejdzie. Przemyślę:)
Pozdrawiam bardzo serdecznie:)
Fałszerzu, Iga również pozdrawia;)
A.
Pozdrawiam bardzo serdecznie:)
Fałszerzu, Iga również pozdrawia;)
A.
- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć: