Skarby innego rodzaju

[Fałszerz komunikatów]

Będzie dobrze:)
Niech wszyscy samotni peerzy śpią spokojnie

[marta zoja]

Piękna rozmowa z samym sobą o odchodzeniu... gdyby to było takie proste...

Proszę o receptę na łatwe i przyjemne rozstania

[Fałszerz komunikatów]

Myślę, że życie w zgodzie, nawet w przyjaźni, powiedziałbym

[Alek Osiński]

Skarby świata całego.

[haiker]

Zastanawiający początek, przy arbitralnym wybraniu plaży jako symbolu, no właśnie, czego? Marnotrawstwa? Normalnego zużywania się? Oczekiwania na okręt, który zabierze peelów? Czy choćby nadziei na odpływ?

W drugiej chyba wskazówka, że to już jesień, że ktoś inny "ma głos", a przynajmniej głos tego ktosia jest donośniejszy.
Odejście z powodu piasku w zębach jest przedziwne, chyba, że chodzi o Rzymian, których właśnie zniszczyło m. in. niefiltrowanie wody.
Końcówka uderza w struny nostalgii, lecz w tym nierównym wierszu (początek lepszy niż koniec) peel nie mówi po jakiego czorta ktoś siedzi w swojej trumnie in spe. Chyba, że tytuł i tłumaczy, i gloryfikuje, ale byłoby to typowo polskie świętowania tego, że się przegrało (jak np. niedługie uroczystości rocznicy wybuchu PW).

[Fałszerz komunikatów]

Plaża to symbol mrzonki, zatrzymania się przy pięknych chwilach, które spędzili oboje...choć ich wspólne życie dawno się zmieniło na gorsze...

Odejście z powodu piasku w zębach jest przedziwne - wiesz, heiker, z jakich niedorzecznych powodów małżeństwa się rozwodzą? Zdziwiłbyś się

typowo polskie świętowania tego, że się przegrało - dobrze główkujesz, skarbem jest wiedza o partnerze, a tym samym unikanie osób o podobnym charakterze

Dodano -- 13 lip 2014, 11:52 --

Alku - za żadne skarby świata

[EwaMagda]

Podoba mi się ten wiersz, Fałszerzu

[Fałszerz komunikatów]

Dzięki!

[anastazja]

za długo przesiadywaliśmy na plaży
gdzie podglądało nas jutro

- świetny początek. Dalej tak sobie, końcówka super.

[Fałszerz komunikatów]

Czyli masz mieszane uczucia co do tego wiersza