Tu i poza (dyżurna wazelina)

[Arti]

Taki poeta z Ciebie a nie potrafisz dostrzec prostej analogii?

poeta ze mnie żaden
mówiłem już o tym
swoją drogą wcale nie muszę odchodzić z moderowania
nie przez takiego...jak ty

musisz mieć strasznie smutne życie
jak z Tobą nie gadać to źle

bez odbioru

[Sokratex]

musisz mieć strasznie smutne życie

Kolejny raz wycieczka osobista. Z tym życiem mylisz się, jak wcześniej z megalomanią
bo mając klika devon rexów, nie można być ani smutnym, ani samotnym
Ba, sam spec od samotności, autor "Robinsona Crusoe" powiadał,
że kto ma kota, ten nigdy nie jest samotny.
A ja mam cztery a do niedawna nawet osiem i to coś więcej niż zwykłe koty.
Jak dorośniesz i będziesz mieć do tego jeszcze swoją firmę i piękną kobietę,
może zrozumiesz, o czym mówię.

Poza tym radziłbym Ci tu jednak zostać, bo w związku z tym co napisałem powyżej,
od poniedziałku nie będę miał już nie tylko ochoty, ale także czasu na tego typu pierdoły,
jak ostanie sprzeczki tutaj.

[Gloinnen]

Jak widzę, w wątku kontynuowane są przepychanki z moderatorami i wzajemne prowokacje. Nie zamierzam wnikać w tej chwili w to, kto jest bardziej winny, kto kogo bardziej sprowokował i komu stała się większa krzywda. Zainteresowane strony mogą kontynuować swoje spory poza forum. Ósme piętro to portal literacki, a nie bazar i oczekuję, że będą tutaj toczone jedynie merytoryczne polemiki na temat publikowanych u nas tekstów. Niedopuszczalne są wycieczki osobiste oraz komentarze odwetowe.

Sprawy personalne, dotyczące dymisji moderatorów i ich ewentualnej zasadności będą rozstrzygane jedynie między administracją a moderacją, poza forum publicznym.

Moderatorów proszę o nabranie dystansu do całej tej dyskusji i powściągnięcie emocji.

Sokratexie, wielokrotnie zwracaliśmy się do Ciebie z prośbą, abyś nie atakował naszych moderatorów na forum publicznym. Wskazany został Ci sposób, w jaki możesz zgłaszać do administracji obrażające kogokolwiek, bądź niestosowne posty. Poza tym upominany byłeś, aby nie wypowiadać wartościujących ocen na temat portalu, w którego życie sam się dobrowolnie włączyłeś. Dodatkowo oczekiwaliśmy, iż zaprzestaniesz spamowania pod własnymi i cudzymi wierszami.

Nikt Cię ostrzeżeniami nie straszy. Jesteśmy zmuszeni je przyznawać użytkownikom przekraczającym regulamin forum i nie stosującym się do upomnień moderatorów i administracji.

Jest to ostatni mój post w tym temacie, Sokratexie. Jeżeli pojawi się tutaj jeszcze jeden niezwiązany z wierszem Dantego, napastliwy, zaczepny, złośliwy lub szkalujący nasz portal wpis, skorzystam ze swoich uprawnień.

Gloinnen.

[skaranie boskie]

Jest to ostatni mój post w tym temacie, Sokratexie. Jeżeli pojawi się tutaj jeszcze jeden niezwiązany z wierszem Dantego, napastliwy, zaczepny, złośliwy lub szkalujący nasz portal wpis, skorzystam ze swoich uprawnień.

Żeby była jasność.
Powyższe dotyczy też wszystkich prowokujących Sokratexa.

[Leon Gutner]

Wiersz - kochani - wiersz Genialny . A zwłaszcza końcówka .

Z ukłonem L.G.

[Dante]

Kochani dyskutanci, jestem niezwykle wdzięczny za tak liczne i rzeczowe komentarze do mojego skromnego wierszyka.

W najśmielszych oczekiwaniach nie zakładałem aż tylu cennych i fachowych uwag, zwłaszcza ze strony kolegów Artiego i Sokratesa.

Cóż, obdarzony - jak większość osobników rodzaju ludzkiego - skłonnością do egocentryzmu, obawiam się, iż powtórzenie takiej sytuacji może spowodować, że bezkompromisowością i ostrością wyrażanych opinii wkrótce pobiję na głowę Kolegę Artiego , zaś nadmiernie rozbudzone ego tak spotęguje poczucie własnej wartości , iż Kolega Sokrates będzie zmuszony ustąpić mi miejsca w gablocie przeznaczonej na przechowywanie wzorca megalomanii.

Dopóki więc zachowuję jeszcze resztki samokontroli, proszę serdecznie wymienionych wyżej recenzentów mojej skromnej twórczości, aby w dobrze pojętym własnym jak i moim interesie, zachwyt moimi dziełami i wyrażali w bardziej umiarkowany i - że tak powiem - bardziej rozsądny sposób.

Wszystkim innym, którzy zabrali tu głos wyrażam również serdeczne podziękowania.

Jeszcze w miarę trzeźwy (znaczy:skromny)
AD

[e_14scie]

[Dante]

Żeby była jasność.
Powyższe dotyczy też wszystkich prowokujących Sokratexa.

O rany !

[skaranie boskie]

W najśmielszych oczekiwaniach nie zakładałem aż tylu cennych i fachowych uwag, zwłaszcza ze strony kolegów Artiego i Sokratesa.

Mam nadzieję, Dante, że wspomniane fachowe uwagi w dużym stopniu przyczynią się do dalszego, równie efektywnego jak dotychczas, rozwoju Twojego talentu i umiejętności wierszotwórczych, czego zarówno Tobie, jak i nam wszystkim życzę.

Pozdrawiam

PS.

skaranie boskie pisze:
Żeby była jasność.
Powyższe dotyczy też wszystkich prowokujących Sokratexa.


O rany !

No i nagrabiłeś sobie Dante!

[Gloinnen]

No i nagrabiłeś sobie Dante!

Glo Cię ześle na Skaranie...