sen o Połoninie Wetlińskiej

[EdwardSkwarcan]

mieni się wielobarwna suknia połoniny
wiatr wzdyma traw koloryt wariując na zboczu
roztańczył już iglaste czupryny jałowców
rumienią się nieśmiało z brusznicy cekiny

myśl wybiega pragnieniem w stronę dolin mglistych
zachwyt pogubił oczy na granicy wzroku
błąka się po bezdrożach jak w bezkresnym morzu
bo duszę romantyka zwabił górski instynkt

borówki siedzą w trawie mech śpi zamyślony
żmija z sykiem ucieka spod intruza stopy
w dolinach zadumane senne drzew korony

na ustach zamarł w czasie zagubiony okrzyk
a serce się przez chwilę wzbiło tam gdzie orły
zakochane w Bieszczadach śni wędrowne strofy

[Leon Gutner]

Po raz drugi z przyjemnością Ed .

Bieszczadzkie Anioły

Z ukłonami L.G.

[Gloinnen]

mieni się wielobarwna

Jak się mieni, to wiadomo, że wielobarwna. Masło maślane.

zachwyt pogubił oczy

Wizja wydaje się dość makabryczna.

na ustach zamarł w czasie zagubiony okrzyk
a serce się przez chwilę wzbiło tam gdzie orły
zakochane w Bieszczadach śni wędrowne strofy

Jak z podręcznika do języka polskiego. Co nawet nie jest ujmą, w końcu tam trafiają utwory, od których "serce roście"...

Szkoda, że nie pomyślałeś o naszym Konkursie, gdzie ten wiersz (sławiący nasze piękne polskie góry i lasy) świetnie by pasował.

Pozdrawiam,


Glo.

[EdwardSkwarcan]

Dziękuję Leo
Dziękuję Glo
Pozdrawiam

[Liliana]

o, jakie piękne widoki, Ed,

[coobus]

Za kilka tygodni znowu zawitam na połoniny. Spojrzę wtedy na nie Twoim wzrokiem. Na razie są snem jeszcze. Dlatego czytam Ciebie z dużym sentymentem. Sen o połoninie zamknięty w sonecie.
za wiersz, którego nie mogłem tu pominąć.

[grafomanka]

Ed, piękny obraz słowem namalowałeś

[skaranie boskie]

Jak się mieni, to wiadomo, że wielobarwna. Masło maślane.

Oj, Glo. Niekoniecznie.
Czasem coś najzwyczajniej szarego może się mienić, w sprzyjających warunkach.
Odpuść, bo to naprawdę fajny sonet jest.
I, szczerze mówiąc, czytam, a jakbym tam był i na wszystko patrzył.
To trudna sztuka, tak malować słowami.

[Gloinnen]

coś najzwyczajniej szarego może się mienić, w sprzyjających warunkach.

Ale wtedy przestaje być szare...

[skaranie boskie]

Ale wtedy przestaje być szare...

Przestaje.
I staje się wielobarwne, o czym napisał Autor.