Tęskniąc

[Leon Gutner]

Czy to tęsknota za kobietą
powiedzieć teraz ci nie zdołam
czas
dni obraca w twardą niemoc
a cisza błądzi po pokojach

nie wzywa nie narzeka nigdy
rozkuta pamięć ma się ciężko
i tęskni
za kimś bardzo bliskim
rozmienia każdy dzień jak pieniądz

jeszcze czasami w dali śpiewa
w kieliszkach gwiazdach zamyśleniu
po ustach
chodzi jak po drzewach
wreszcie zasypia pośród cieniów

po drodze spala każdą chwilę
w poczuciu ciszy noc ją chroni
a w mroku
wspomnień niesie tyle
ile sam zdołasz ich dogonić

[bartosia]

Tak ladnie o mojej tesknocie, Leonie

[Leon Gutner]

To o tęsknocie każdego Bartosiu

Z podziękowaniem L.G.

[Henryk VIII]

Lirycznie, wręcz onirycznie. Piszesz:" jeszcze czasami w dali śpiewa
w kieliszkach gwiazdach zamyśleniu
po ustach
chodzi jak po drzewach
wreszcie zasypia pośród cieniów" - jest w tym sekretna magia. Stawiam dla czarodzieja.
H8

[Malwina]

Po przeczytaniu Twojego wiersza, spokojnie zasnęłam, skoro są jeszcze na tym świecie poeci...

[skaranie boskie]

No, panie Leonie drogi...
Toś mi Waść zaimponował taką tęsknotą.
Sympatyczna ci ona. Nie jęczy, nie zawodzi, włosów z głowy nie rwie, a przecież jest, śpiewa, chodzi, zasypia. Taka zwyczajna, choć bardzo liryczna.
Ładnie to napisałeś, szelmo!

[EdwardSkwarcan]

po drodze spala każdą chwilę
w poczuciu ciszy noc ją chroni
a w mroku
wspomnień niesie tyle
ile sam zdołasz ich dogonić

Podziwiam Leo

[eka]

a cisza błądzi po pokojach

nie wzywa nie narzeka nigdy

Najbardziej trafiło.
Pozdrawiam.

[Liliana]

taka delikatna ta Twoja tęsknota, Leo, jak na damę przystało,

[Ewa Włodek]

ładnie, Leonie. I delikatnie. Miło Cię było poczytać...

Moc serdecznego posyłam...
Ewa