ramoneska
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
ramoneska
dostałem od dziewczyny skórę
białą i potliwą
dobrze ci w niej – mówi
jej czarna matka
dobrze by w niej było
całemu światu
dostałem od dziewczyny imię
nowe i dziecinne skurczone
w jej ustach
dobrze by w nich było
całemu światu
pokarze mnie ojciec
długi srebrny nóż
poprzez wszystkie noce
moja dziewczyna zadrżała
białą i potliwą
dobrze ci w niej – mówi
jej czarna matka
dobrze by w niej było
całemu światu
dostałem od dziewczyny imię
nowe i dziecinne skurczone
w jej ustach
dobrze by w nich było
całemu światu
pokarze mnie ojciec
długi srebrny nóż
poprzez wszystkie noce
moja dziewczyna zadrżała
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 24 wrz 2013, 10:18
Re: ramoneska
Czarna matka, ciekawe. Ogólnie mi się podoba wiersz.
- Bożena
- Posty: 1338
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32
Re: ramoneska
kolor skóry mimo, że zwalczany jest rasizm- wciąż ma znaczenie- biały kolor- szufladkuje ludzi, a przecież mądrzy i głupi są po każdej stronie- nie wiem dlaczego ojciec ma peela pokarać- no chyba, że dziewczyna i ojciec oboje czarni a dziecko białe- niue mam pojecia czy dobrze myślę - Twoje wiersze z reguły dla mnie zagadką
pozdrawiam

- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: ramoneska
Trochę inaczej niż zwykle, ale dobrze Ci w tym.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: ramoneska
Witaj,
trafiłeś
Piszesz:" dostałem od dziewczyny skórę
białą i potliwą
dobrze ci w niej – mówi
jej czarna matka" - podoba mi się . I jeszcze to :" pokarze mnie ojciec
długi srebrny nóż
poprzez wszystkie noce"
trafiłeś

Piszesz:" dostałem od dziewczyny skórę
białą i potliwą
dobrze ci w niej – mówi
jej czarna matka" - podoba mi się . I jeszcze to :" pokarze mnie ojciec
długi srebrny nóż
poprzez wszystkie noce"

- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: ramoneska
Podoba się ta żonglerka znaczeniami i drzemiącymi stereotypami.
Przedmiot pożądania - czarna skórzana ramoneska i jej wartościowszy erzac - uczucie dziewczyny.
I miłość w zdrobnieniu imienia, światu też byłoby czulszy w jego brzmieniu.
Wiesz,wydaje mi się, że w wierszu jest tęsknota za światem kobiecym, synonimem łagodności, delikatności.
Finał mówi o męskiej dominacji, o prawie własności, sile i odwecie.
Całość bardzo na tak.

Przedmiot pożądania - czarna skórzana ramoneska i jej wartościowszy erzac - uczucie dziewczyny.
I miłość w zdrobnieniu imienia, światu też byłoby czulszy w jego brzmieniu.
Wiesz,wydaje mi się, że w wierszu jest tęsknota za światem kobiecym, synonimem łagodności, delikatności.
Finał mówi o męskiej dominacji, o prawie własności, sile i odwecie.
Całość bardzo na tak.

- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: ramoneska
biel i czerń - jin i jang, ustawiczna "walka", choć niektórzy sądzą, że równowaga, pierwiastka męskiego i żeńskiego. Symbol męskiej zasady - czarna ramoneska.
No i ta "ojcowska kara" - długi, srebrny nóż, jak sierp księżyca, symbol żeńskiej zasady, jednakowoż. Czy byłaby to - kara, odkrycie w sobie czegoś, co nie jest "czysto męskie"?
No i jeszcze "czarna matka" i "dziewczyna, nadająca imię". Ostatnimi czasy antropolodzy dowodzą, że najstarsze odkryte szczątki humanoida płci żeńskiej były zbliżone do typu negroidalnego. Więc: pramatka Ewa-murzynka? No i ta dziewczyna nadająca imię - według niektórych teorii prawdziwy byt zaczyna się dopiero po nadaniu mu imienia, coś/ktoś, kto nie ma nazwy - nie istnieje. A imię dziecku zwykle nadaje kobieta, matka, i nie koniecznie jest ono takie samo, jak tom w oficjalnych dokumentach. za to jest - prawdziwe i niejako "czyni" człowieka...
Uff, nawymądrzałam się, przepraszam Alku, ale takie refleksje mi się nasunęły przy lekturze, a wiersz był dla mnie - wyzwaniem...
pozdrawiam serdecznie, Ewa
No i ta "ojcowska kara" - długi, srebrny nóż, jak sierp księżyca, symbol żeńskiej zasady, jednakowoż. Czy byłaby to - kara, odkrycie w sobie czegoś, co nie jest "czysto męskie"?
No i jeszcze "czarna matka" i "dziewczyna, nadająca imię". Ostatnimi czasy antropolodzy dowodzą, że najstarsze odkryte szczątki humanoida płci żeńskiej były zbliżone do typu negroidalnego. Więc: pramatka Ewa-murzynka? No i ta dziewczyna nadająca imię - według niektórych teorii prawdziwy byt zaczyna się dopiero po nadaniu mu imienia, coś/ktoś, kto nie ma nazwy - nie istnieje. A imię dziecku zwykle nadaje kobieta, matka, i nie koniecznie jest ono takie samo, jak tom w oficjalnych dokumentach. za to jest - prawdziwe i niejako "czyni" człowieka...
Uff, nawymądrzałam się, przepraszam Alku, ale takie refleksje mi się nasunęły przy lekturze, a wiersz był dla mnie - wyzwaniem...
pozdrawiam serdecznie, Ewa
-
- Posty: 704
- Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00
Re: ramoneska
Dziewczyna zadrżała. Czy nie lepiej, by czytelnik zadrżał?
Przypomniał mi się Marlon Brando (z Ptaki bez gniazd?) oraz oczywiście Dzikość serca. Ojciec to starsze pokolenie, także filmowo-operetkowo, tj. Mackie Majcher.
Całość utrzymana w sawannowym stylu, oblany jednym kolorem. Brak pierwiastka emocji właściwego Europie.
Przypomniał mi się Marlon Brando (z Ptaki bez gniazd?) oraz oczywiście Dzikość serca. Ojciec to starsze pokolenie, także filmowo-operetkowo, tj. Mackie Majcher.
Całość utrzymana w sawannowym stylu, oblany jednym kolorem. Brak pierwiastka emocji właściwego Europie.