KL Korporacja v. 2.014

[haiker]

poniedziałkowy ból głowy
prawdopodobnie z zaciśniętego
białego kołnierzyka
w kontraście do czerwonej gęby
(ciśnienie w kotle 160/95)

taśma
(pośród procedur i operacji)
raz dwa eins zwei one two!
bywało tak niegdyś w fabryce Forda

lecz teraz lepsi
lecz teraz czyściejsi
lecz teraz mamy proszki
kołnierzyk stracił morski kolor

czasami tylko komputer wyjdzie
zapalić sobie na przerwie wygaszacz
na którym (times) new roman:

work makes free

[bartosia]

Ciekawie, miedzynarodowo, romantycznie-tasmowo...

[Adela]

To bardzo dobry wiersz obnażający prawdę o współczesnym środowisku pracowniczym. Niewola trwa nadal - pod przykrywką w postaci świeżowypranej koszuli, z wygaszaczem w tle.
Bez zbędnych słów, owijania w bawełnę, super!
Pozdrawiam,
Aktualnie z biura;)
A.

[eka]

Warsztat poprawny w ogranym porównaniu, a najgorsze że Koncentracyjny Obóz Auschwitz jest cynicznie spłycany w tym chwycie. To nie w porządku wobec jego więźniów, nie sądzisz?

[haiker]

Ciekawie, miedzynarodowo, romantycznie-tasmowo...

Osochodzi?

To bardzo dobry wiersz obnażający prawdę o współczesnym środowisku pracowniczym. Niewola trwa nadal - pod przykrywką w postaci świeżowypranej koszuli, z wygaszaczem w tle.
Bez zbędnych słów, owijania w bawełnę, super!
Pozdrawiam,
Aktualnie z biura;)
A.

Ale czy uregulowanie i przewidywalność nie są warte odrobiny niewoli?

Warsztat poprawny w ogranym porównaniu, a najgorsze że Koncentracyjny Obóz Auschwitz jest cynicznie spłycany w tym chwycie. To nie w porządku wobec jego więźniów, nie sądzisz?

Niby co jest spłycane? Bo jedyni, którzy mieli pecha to tam, kiedyś a teraz należy dziękować, że dzięki nim nie tatuują numerów? Otóż tatuują, masz PESEL, pin, pin, pin, NIP, IP, MAC, oczywiście praktycznie indywidualny numer telefonu. Jesteś namierzalny, jesteś nie tyle trybikiem, co numerkiem w maszynie.

A hasło? Że niby szydercze? To zależy od kontekstu. Jakby jakiś zakon zamiast ora et labora machnął arbeit macht frei to byłoby ok? zwłaszcza po łacinie?
Zastanów się co jest istotą hasła ora et labora i czy nie jest gorsze niż np. jedem das seine (pomijając to, że to ostatnie jest cytatem z jakiejś frazy rzymskiej).

[411]

a najgorsze że Koncentracyjny Obóz Auschwitz jest cynicznie spłycany w tym chwycie

Hm. Mysle, eko, ze tym razem nadinterpretujesz. KL to Konzentrationslager, nie ma tu slowa o obozie Oswiecimskim, czy tym z Dachau. Napis: Arbeit macht frei wystepowal nie tylko na bramie KL Auschwitz.
Mysle, ze haikerowi chodzilo o postawienie znaku równosci miedzy vernichtungiem wiezniów obojga typów. Porównanie do masy, masy wydajnej i niezauwazalnej. Rozwiejemy sie dokladnie tak samo w czasie i przestrzeni.

[anastazja]

poniedziałkowy ból głowy
prawdopodobnie z zaciśniętego
białego kołnierzyka
w kontraście do czerwonej gęby

to mi się podoba cała prawda o dzisiejszych bogach.

bez ostatniego zdania - tak subiektywnie sobie...

Dobry wiersz haiker. Pozdrawiam.

[Alek Osiński]

jak dla mnie może być, chociaż nihil novi,
że korporacja, a nawet ogólnie "praca"
to współczesna forma niewolnictwa trąbi się
dosyć głośno, ostatni wers jednak zbyt grubymi
nićmi szyty, może to i efektowne, ale mocno
od czapy - co dobre w polityce, w literaturze
raczej się już nie sprawdza, a raczej podkreśla
brak czułości błony rejestrującej, za to

na którym (times) new roman:

akurat bardzo trafne - tu się czuje potęgę
władzy schematów, owo imperium, to akurat
byłaby dobra puenta

Pozdrawiam

[haiker]

(...)
Mysle, ze haikerowi chodzilo o postawienie znaku równosci miedzy vernichtungiem wiezniów obojga typów. Porównanie do masy, masy wydajnej i niezauwazalnej. Rozwiejemy sie dokladnie tak samo w czasie i przestrzeni.

Raczej do ponumerowania, swoistej segregacji.

(...)
bez ostatniego zdania - tak subiektywnie sobie...
(...).

segregacji.

Bez ostatniego nie byłoby uczuć.

jak dla mnie może być, chociaż nihil novi,
że korporacja, a nawet ogólnie "praca"
to współczesna forma niewolnictwa trąbi się
dosyć głośno, ostatni wers jednak zbyt grubymi
nićmi szyty, może to i efektowne, ale mocno
od czapy - co dobre w polityce, w literaturze
raczej się już nie sprawdza, a raczej podkreśla
brak czułości błony rejestrującej, za to

na którym (times) new roman:

akurat bardzo trafne - tu się czuje potęgę
władzy schematów, owo imperium, to akurat
byłaby dobra puenta

Pozdrawiam

Kluczowe jest uporządkowanie (ponumerowanie) oraz wyzysk. Niewolnictwo jest efektem ubocznym, zresztą skłaniałbym się, że także w obozach większym problemem było eksploatowanie niż zniewolenie jako takie (bo było obecne także poza obozem).

Zakończenie na samym times new roman byłoby puste, bo powiedz sam: dokąd by prowadziło?

Czułość błony rejestrujących dobierana jest i do fotografowanego obiektu, i do zamierzonego efektu. Pomijając gradację (jest persil zanim dojdzie się do a-m-f). Tu jest duże ziarno, jest momentami prześwietlenie. Ale zobacz sam jak wyglądałby ten wiersz napisany za pomocą zmiękczającego filtru, na niskoszumowym medium? Powstałoby ładne, niemal pozowane zdjęcie (jakich jest pełno właśnie w różnych timesach).

[Adela]

Ale czy uregulowanie i przewidywalność nie są warte odrobiny niewoli?

Zależy jak dla kogo, dla mnie uregulowanie i przewidywalność to nuda, niestety nie mam pomysłu jak to zmienić;)
Pozdrawiam,
A.