Anim – i co dalej?
-
- Posty: 704
- Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00
Anim – i co dalej?
Gdyby mężczyźni zachodzili w ciążę, aborcja byłaby sakramentem (Florynce Kennedy).
użytkownikowi o nicku lczerwosz
1.
Rainman ogarniał zapałki
budząc u maluczkich podziw
foka w cyrku trzyma piłkę
lecz w Arktyce łapie ryby
co robi w fokarium?
II.
gdyby człowiek miał tuzin palców
nie liczyłby w systemie dziesiątkowym
gdyby mężczyźni rodzili dzieci
bóg byłby płci żeńskiej
lub obrzezano by żydówki
co robi w fokarium?
t.
człowiek częściej sika
niż się modli
przylepia sobie skrzydła
lecz słońce go uziemia
co robi w fokarium?
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Anim – i co dalej?
Dumą mnie to napełnia, ktoś w końcu dostrzegł. Zadedykował specjalnie napisał. Duma aż po granice błazeństwa.haiker pisze:użytkownikowi o nicku lczerwosz

Co on robi w fokarium? I kto? Wiersz napisany poprawnym językiem, zrozumiały od strony technicznej. Niemniej jego przesłanie jest mi tajemnicą. Niektóre pomysły nieświeże.
1. Ta myśl, iż Bóg jest kobietą, już znana.
2. Żeby odwrócić płcie. A jakże. Tylko pełna symetria nic by nie zmieniła, po prostu zamiana nazw.
3. Uryno-mania w trzeciej zwrotce, żeby nie mówić o -logii, bo to by było przesadne dowartościowanie dość trywialnej konstatacji.
4. Słońce już nie uziemia. Jak sam pisałeś pod innym wierszem (http://www.osme-pietro.pl/post112359.html#p112359), są coraz bardziej mądre maszyny, niektóre przeszły test Turinga i niedługo zaczną pisać wiersze. Czy masz już taki gadżet?
5. Numeracja zwrotek zwraca uwagę, ale to nie wnosi nic nowego do poezji.
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Anim – i co dalej?
Podpisuję się pod komentarzem Leszka.
Znowu bełkot, Haikerze.
A już widziałem pierwsze jaskółki...
Znowu bełkot, Haikerze.
A już widziałem pierwsze jaskółki...
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Anim – i co dalej?
Człowiek i foka w fokarium? Sztuczny świat. Akwarium kontra natura.haiker pisze:co robi w fokarium?
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Anim – i co dalej?
wiersz zdaje mi się krążyć wokół myśli czy byt naprawdę kształtujehaiker pisze:co robi w fokarium?
świadomość i właściwie, skoro tak, to dlaczego,
wnioski zdają się potwierdzać tezę, chociaż pytanie pozostaje otwarte,
ale ten przykład, akurat wydaje się z zupełnie innej parafii
jako świadectwo konkretnej choroby - zdaje mi się zupełnie nie pasowaćhaiker pisze:Rainman ogarniał zapałki
budząc u maluczkich podziw
rozumiem w zasadzie czemu ma służyć fragment,haiker pisze:człowiek częściej sika
niż się modli
chociaż nie wiem, czy ta reguła ma nośność
uryna to właściwie także "kamień filozoficzny" alchemików
mający zmieniać rzeczywistość, a zatem także
w pewnym sensie forma modlitwy
Pozdrawiam
-
- Posty: 704
- Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00
Re: Anim – i co dalej?
Jak to kto - masz trzy części, w każdej jest kursywą podmiot, właśnie dla osób, które nie łapią tego intuicyjnie.lczerwosz pisze:Co on robi w fokarium? I kto? Wiersz napisany poprawnym językiem, zrozumiały od strony technicznej. Niemniej jego przesłanie jest mi tajemnicą. Niektóre pomysły nieświeże.
Jasne, że kobieta jako bóg jest znane, było nawet realizowane w Grecji. Ale tutaj chodzi o to, że z założeń wynikają skutki. Patrz przede wszystkim motto. Jakby facet rodził, to kobieta nie mogłaby pójść oblać z koleżankami, ale musiałaby czekać z bandażami i okładami na bohaterskiego samca-rodziciela.
To nie jest uryno-mania, ale urynofobia. To jest wręcz patologiczne to skupianie się na moczu w tekście, którego istotą jest coś innego.
Słońce cały czas uziemia. Ale nie wszystkich. Nie wiem, którzy są szczęśliwsi - ci pierwsi nadal są w raju, ci drudzy wiedzą więcej.
W tym wierszu numeracja wnosi, bo wskazuje, że nie ma jednego słusznego sposobu porządkowania.
Skupiaj się na lekturze wierszy, zwłaszcza, gdy ponosisz ryzyko pierwszego komentatora.
Przepraszam, a jaki to niby jest naturalny świat człowieka? Sawanna? Biurowiec? Praca? Wczasy? Więzienie? Kościół? Sklep z butami?eka pisze:Człowiek i foka w fokarium? Sztuczny świat. Akwarium kontra natura.
Akurat akwarium bardzo naśladuje naturę.
Bardziej co w tym bycie kształtuje i na jakich zasadach. Oraz uświadomienie tego faktu, ze wszystkimi konsekwencjami.Alek Osiński pisze: wiersz zdaje mi się krążyć wokół myśli czy byt naprawdę kształtuje
świadomość i właściwie, skoro tak, to dlaczego,
Ale chodzi o ten podziw, którzy budzą sawanci. "Genialni" w jednej dziedzinie uchodzą za istoty nadludzkie, podczas, gdy nie są ani nadludźmi, ani podludźmi. Są po prostu ludźmi.Alek Osiński pisze:jako świadectwo konkretnej choroby - zdaje mi się zupełnie nie pasować
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Anim – i co dalej?
Popadasz w sprzeczność. Raz masz pretensję, że unikamy tekstów zawierających odwołania do ekskrementów a teraz znów, że tylko te wątki śledzimy, oczywiście by je napiętnować. Powiem, to, co po innym Twoim testem już napisałem, a zresztą nie, dam odnośnik, bo już mi się nie chce pisać tego samego. O tu: http://www.osme-pietro.pl/post112396.html#p112396haiker pisze:To nie jest uryno-mania, ale urynofobia. To jest wręcz patologiczne to skupianie się na moczu w tekście, którego istotą jest coś innego.
Rebus. Trzeba było cząstki nazwać słowami Foka, Człowiek, Słońce. Dla nas maluczkich. Wiesz, może ktoś niedowidzieć.haiker pisze:W tym wierszu numeracja wnosi, bo wskazuje, że nie ma jednego słusznego sposobu porządkowania.
O! Już się boję. Jeszcze pójdę później pod wiersz, gdzie piszesz o agresji. Ale nie mam teraz czasu.haiker pisze:Skupiaj się na lekturze wierszy, zwłaszcza, gdy ponosisz ryzyko pierwszego komentatora.
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 24 wrz 2013, 10:18
Re: Anim – i co dalej?
Pomijając dedykację, muszę przyznać, że wiersz mi się podoba. Pytanie, co w ogóle ktoś robi w fokarium jest dobre, a nawet po co jest fokarium? 

-
- Posty: 704
- Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00
Re: Anim – i co dalej?
Tobie trzeba naprawdę tłumaczyć jak dziecku: nie mam pretensji, że te wątki śledzisz (przy okazji - jacy my? jesteś rzecznikiem jakiejś grupy?), ale że w tych wątkach łapiesz mocz i nim chlastasz. Tak nie odczytasz wiersza.lczerwosz pisze:Popadasz w sprzeczność. Raz masz pretensję, że unikamy tekstów zawierających odwołania do ekskrementów a teraz znów, że tylko te wątki śledzimy, oczywiście by je napiętnować.
(...)
Rebus. Trzeba było cząstki nazwać słowami Foka, Człowiek, Słońce. Dla nas maluczkich. Wiesz, może ktoś niedowidzieć.
O! Już się boję. Jeszcze pójdę później pod wiersz, gdzie piszesz o agresji. Ale nie mam teraz czasu.haiker pisze:Skupiaj się na lekturze wierszy, zwłaszcza, gdy ponosisz ryzyko pierwszego komentatora.
Dla ciebie wszystko co nie jest wprost jest rebusem. Maluczcy nie muszą rozumieć wierszy, dla maluczkich są reklamy i hasła na transparentach.
Dlaczego się boisz sugestii, byś czytał uważnie? To jest tekst, to jest portal poetycki, więc naturalne, że musisz się skupić. Pisałem ci, że masz kłopoty z analizą tekstu i to cię po prostu męczy.
Agresję widzisz? Aha, a nie czaję się już za drzewem aby? Sorry, ale takie przemycanie i imputowanie mi agresji jest może dobre gdzie indziej. Gdzie ty masz agresję w tej dyskusji? Oczywiście poza twoją głową.
Po co jest w ogóle wiersz...Berele pisze:(...) Pytanie, co w ogóle ktoś robi w fokarium jest dobre, a nawet po co jest fokarium?