spowiednia
- 411
- Posty: 1778
- Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
- Lokalizacja: .de
spowiednia
szukałam natchnionego do postawienia kropki w tym właściwym miejscu
gdy wszystko takie czytelne nawet pokreślone
poplamione rozmazane
zatarte ponumerowane
(uje się nie kreskuje a uparte marginesy wciąż kwitną uśmiechami)
pisałam nawet nie wiem
połowicznie najwyżej natchniona szukaniem
w szukaniu
wcale nie było krwi
albo szara jakaś bo nie wychwyciłam rannych
zwieraczy wspomnień
punkt prosta płaszczyzna kosmos teraz
tak daleko daleko jestem
od bycia kropką
Mai 2011
gdy wszystko takie czytelne nawet pokreślone
poplamione rozmazane
zatarte ponumerowane
(uje się nie kreskuje a uparte marginesy wciąż kwitną uśmiechami)
pisałam nawet nie wiem
połowicznie najwyżej natchniona szukaniem
w szukaniu
wcale nie było krwi
albo szara jakaś bo nie wychwyciłam rannych
zwieraczy wspomnień
punkt prosta płaszczyzna kosmos teraz
tak daleko daleko jestem
od bycia kropką
Mai 2011
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.
-
- Posty: 704
- Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00
Re: spowiednia
szukałam natchnionego do postawienia kropki w tym właściwym miejscu
Założenie, że ktoś-coś z zewnątrz natchnie. W tym sensie działałoby także "natchnienia", ale oko by się po nim omsknęło.
Ta personifikacja wraca w
połowicznie najwyżej natchniona szukaniem
Zaś w szukaniu to już chyba WKB, mimo, że to klamra.
ranne zwieracze wspomnień jako niepotwierdzona przyczyna krwi. Samo sformułowanie ociera się o wyżerkę grafomańską, ale nie razi.
punkt prosta płaszczyzna kosmos teraz
tak daleko daleko jestem
od bycia kropką
Wszystko co wymieniłaś składa się z kropek. Ale które konkretnie - czy to naprawdę takie istotne?
Założenie, że ktoś-coś z zewnątrz natchnie. W tym sensie działałoby także "natchnienia", ale oko by się po nim omsknęło.
Ta personifikacja wraca w
połowicznie najwyżej natchniona szukaniem
Zaś w szukaniu to już chyba WKB, mimo, że to klamra.
ranne zwieracze wspomnień jako niepotwierdzona przyczyna krwi. Samo sformułowanie ociera się o wyżerkę grafomańską, ale nie razi.
punkt prosta płaszczyzna kosmos teraz
tak daleko daleko jestem
od bycia kropką
Wszystko co wymieniłaś składa się z kropek. Ale które konkretnie - czy to naprawdę takie istotne?
- 411
- Posty: 1778
- Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
- Lokalizacja: .de
Re: spowiednia
haiker pisze:Ta personifikacja wraca w
połowicznie najwyżej natchniona szukaniem
Szukanie jest dobre. Natchnienie szukaniem tez. Wybacz, nie widze tu personifikacji, zadnej.
haiker pisze:Wszystko co wymieniłaś składa się z kropek. Ale które konkretnie - czy to naprawdę takie istotne?
Nie, nie jest istotne. Na pewno nie dla Ciebie.
Gdyby bylo - nie byloby Twojego komentarza.
Gdyby nie bylo - nie byloby mojego wiersza.
Dziekuje za zajrzenie,
J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: spowiednia
nie wiem Józefino, ale zmieniłabym tłuścioszka, jakoś głupio kojarzę (ale to ja). Pozdrawiam.411 pisze:wcale nie było krwi
albo szara jakaś bo nie wychwyciłam rannych
zwieraczy wspomnień

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- 411
- Posty: 1778
- Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
- Lokalizacja: .de
Re: spowiednia
Dobrze kojarzysz, Nastko. Tak wlasnie mialo byc - i jest.anastazja pisze:zmieniłabym tłuścioszka, jakoś głupio kojarzę
Zwieracze to bardzo silne miesnie, ich funkcja jest czesto niedoceniana. Tu zwieracze sá ranne, chore, nie w pelni dzialajáce. Skojarzenie jakie sie nasuwa naturalnie to hemoroidy. A hemoroidy to nic innego jak zylaki - i mamy co mamy: zaburzenia, wysilek, chorobe. A moze i nie, skoro peelka nie wychwycila jednego z najwazniejszych symptomów?
Moze i nie.
I kropka.
Dziekuje za poczytanie,
J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: spowiednia
411 pisze: Dobrze kojarzysz, Nastko. Tak wlasnie mialo byc - i jest.

nie tylko peelka -411 pisze:peelka nie wychwycila jednego z najwazniejszych symptomów?
Mało u Ciebie Józefino poezji, ale jak już, to supełki ciężko rozwiązać. Buziaki.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- 411
- Posty: 1778
- Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
- Lokalizacja: .de
Re: spowiednia
Masz racje, Nastko. Ja chyba w ogóle nie umiem pisac poezji.anastazja pisze:Mało u Ciebie Józefino poezji
Buziaki.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: spowiednia
Co symbolizuje kropka?
Pewność, że można zakończyć, że się uchwyciło sedno, ale trzeba być swoistym narcyzem serca i intelektu, aby przyznać sobie sukces.
Uczciwość nakazuje podmiotowi przyznać się w tej lirycznej spowiedzi do bezsilności, stąd szukanie mistrza.
Bardzo ciekawie opowiedziana podróż do źródeł.

Pewność, że można zakończyć, że się uchwyciło sedno, ale trzeba być swoistym narcyzem serca i intelektu, aby przyznać sobie sukces.
Uczciwość nakazuje podmiotowi przyznać się w tej lirycznej spowiedzi do bezsilności, stąd szukanie mistrza.
Bardzo ciekawie opowiedziana podróż do źródeł.

-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: spowiednia
Witaj,
piszesz: " szukałam natchnionego do postawienia kropki w tym właściwym miejscu" - bardzo dobrze. I też: "punkt prosta płaszczyzna kosmos teraz
tak daleko daleko jestem
od bycia kropką"
Zresztą całość mi się podoba ---- oprócz " zwieraczy" , bowiem uważam, iż one tu kompletnie nie pasują. Ale to detal.

piszesz: " szukałam natchnionego do postawienia kropki w tym właściwym miejscu" - bardzo dobrze. I też: "punkt prosta płaszczyzna kosmos teraz
tak daleko daleko jestem
od bycia kropką"
Zresztą całość mi się podoba ---- oprócz " zwieraczy" , bowiem uważam, iż one tu kompletnie nie pasują. Ale to detal.

- 411
- Posty: 1778
- Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
- Lokalizacja: .de
Re: spowiednia
Henryku, eko, dziekuje Wam pieknie.
eko, doskonale odczytalas co autor...
Pozdrawiam,
J.
eko, doskonale odczytalas co autor...

Pozdrawiam,
J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.