... piszę

[skaranie boskie]

To rzeczywiście bardzo dobry wiersz i, jako jeden z nielicznych, zasługuje na tony lukru, które tu się, niemal pod każdym, wylewa.
Nie on jednak - pomimo niewątpliwego piękna - zainspirował mnie do napisania komentarza.
Przeczytałem pod wierszem:

Tak się pisze na południu serca.

I w pierwszej chwili parsknąłem śmiechem.
W drugiej się załamałem.
No bo nijak nie mogę zrozumieć, pochwała to, czy przygana?
Może przybliżysz nam, zwykłym czytelnikom, te metaforę, bardziej godną wiersza, niż komentarza, Eko?
Będę wdzięczny, jeśli dane mi będzie zrozumieć twoją intencję.

Elu, za wiersz, bo zasługuje.

[iTuiTam]

To rzeczywiście bardzo dobry wiersz i, jako jeden z nielicznych, zasługuje na tony lukru, które tu się, niemal pod każdym, wylewa.
Nie on jednak - pomimo niewątpliwego piękna - zainspirował mnie do napisania komentarza.
Przeczytałem pod wierszem:

Tak się pisze na południu serca.

I w pierwszej chwili parsknąłem śmiechem.
W drugiej się załamałem.
No bo nijak nie mogę zrozumieć, pochwała to, czy przygana?
Może przybliżysz nam, zwykłym czytelnikom, te metaforę, bardziej godną wiersza, niż komentarza, Eko?
Będę wdzięczny, jeśli dane mi będzie zrozumieć twoją intencję.

Elu, za wiersz, bo zasługuje.

Dziękuję Skaranie za odwiedziny i komentarz.
Jeśli Ci się odpowiedź na wiersz Coobus'ia spodobała, to cieszy. Lukier cały dla niego a na pewno trzy i czwarte.

świat zamknięty od zachodu
wzgórza łagodne drzemią jeszcze
od wschodu konie ćwiczą głosy
a północ płoszy lisy

Tak się pisze na południu serca.

Skaranie, ja ten komentarz rozumiem jako nazwanie strony, o której nie wspomniałam w wierszu.
Bardzo mi się to określenie spodobało.

Południe kojarzy się z ciepłem, słońcem, południową stroną Ziemi, dojrzałością, gdzieniegdzie sjestą, krótkim cieniem, połową dnia, i wieloma innymi rzeczami, stanami.

Poczekam na Eka, może też się dowiem więcej.

[eka]

Przeczytałem pod wierszem:

Tak się pisze na południu serca.

I w pierwszej chwili parsknąłem śmiechem.
W drugiej się załamałem.

Jasne, ale na przyszłość - w sumie mniej boli, jeśli pisze się wprost, wiesz o tym Adminie?
Śmiech nad egzaltacją zapewne, prawda? Załamka nad brakiem umiejętności wyrażania opinii, drugie.

Co do Twych pytań. Świetny wiersz.
Jego Autorka zrozumiała treść metafory.

[Gloinnen]

Jasne, ale na przyszłość - w sumie mniej boli, jeśli pisze się wprost, wiesz o tym Adminie?

Nie byłabym tego taka pewna.
Pisanie "wprost" (dotyczy jedynie wpisów negatywnych) natychmiast ściąga na głowę komentującego lawinę ocen i epitetów w stylu "cham", "niewrażliwy krytykant", etc.
I tak źle, i tak niedobrze.
Pozostaje chyba jedynie ograniczanie się do: .

[skaranie boskie]

Co do Twych pytań. Świetny wiersz. Jego Autorka zrozumiała treść metafory.

Południe kojarzy się z ciepłem, słońcem, południową stroną Ziemi

Południowa strona Ziemi...
Znaczy okolice Antarktydy.
Ciepło, słońce, hmmm... Sporo tam tego, zwłaszcza, gdy u nas sroga zima.
Nie, żebym się chciał uparcie czepiać, ale zawsze myślałem, że metafory bardziej wierszom pasują, niż komentarzom, szczególnie te trafne. Choćby, jak kulą w płot.
Nie próbuję tu deprecjonować wiersza, bo rzeczywiście jest napisany swoistą, można by rzec ciepłą poetyką. Pisząc kontrkomentarz, chciałem raczej wyeksponować nadmiar słodyczy, którego u nas coraz więcej, który jednak nigdy nie zastąpi rzeczowej oceny. Moim zdaniem bowiem, nawet przychylne komentarze powinno się pisać merytorycznie, z dystansem do tekstu, bez przesady, która może równie skutecznie niweczyć intencje komentującego, jak arogancja w komentarzach negatywnych.
Przepraszam, jeśli uderzyłem w jakiś czuły punkt, zrobiłem to z kontrolowaną premedytacją.

[iTuiTam]

Co do Twych pytań. Świetny wiersz. Jego Autorka zrozumiała treść metafory.

Południe kojarzy się z ciepłem, słońcem, południową stroną Ziemi

Południowa strona Ziemi...
Znaczy okolice Antarktydy.
Ciepło, słońce, hmmm... Sporo tam tego, zwłaszcza, gdy u nas sroga zima.
Nie, żebym się chciał uparcie czepiać, ale zawsze myślałem, że metafory bardziej wierszom pasują, niż komentarzom, szczególnie te trafne. Choćby, jak kulą w płot.
Nie próbuję tu deprecjonować wiersza, bo rzeczywiście jest napisany swoistą, można by rzec ciepłą poetyką. Pisząc kontrkomentarz, chciałem raczej wyeksponować nadmiar słodyczy, którego u nas coraz więcej, który jednak nigdy nie zastąpi rzeczowej oceny. Moim zdaniem bowiem, nawet przychylne komentarze powinno się pisać merytorycznie, z dystansem do tekstu, bez przesady, która może równie skutecznie niweczyć intencje komentującego, jak arogancja w komentarzach negatywnych.
Przepraszam, jeśli uderzyłem w jakiś czuły punkt, zrobiłem to z kontrolowaną premedytacją.

Skaranie.
Miałam na myśli kierunek, południe jako kierunek,nie Ziemi, ale po prostu południową stronę rzeczy jakakolwiek jest. Południowe stoki są osłonecznione, w południowych częściach ogrodów sadzi się kwiaty słoneczno i ciepłolubne, w samo południe się zaczęło

Poetyka wiersza była podyktowana odczuciami, jakie wywołał wiersz Coobus'ia. Napisałam list w odpowiedzi, nie spodziewając się ani lukru, ani piołunu, może jedynie chińskiego słodko-kwaśnego sosu.

A ze słodkości najbardziej lubię gorzką czekoladę

[witek kiejrys]

to chyba wystarczy za komentarz

[skaranie boskie]

Południowe stoki są osłonecznione, w południowych częściach ogrodów sadzi się kwiaty słoneczno i ciepłolubne

Już nie będę upierdliwy, bo musiałbym napisać, że w Australii jest odwrotnie. I nie tylko tam.
Doskonale wiem, o co chodzi, ale lubię się przekomarzać.

A ze słodkości najbardziej lubię gorzką czekoladę

Witaj w klubie!

gorzka, specjalnie dla Ciebie.jpg

[iTuiTam]

to chyba wystarczy za komentarz

a gdzie ?

żartuję i dziękuję

[iTuiTam]

Południowe stoki są osłonecznione, w południowych częściach ogrodów sadzi się kwiaty słoneczno i ciepłolubne

Już nie będę upierdliwy, bo musiałbym napisać, że w Australii jest odwrotnie. I nie tylko tam.
Doskonale wiem, o co chodzi, ale lubię się przekomarzać.

A ze słodkości najbardziej lubię gorzką czekoladę

Witaj w klubie!gorzka, specjalnie dla Ciebie

Przekomarek.
Za czekoladę dziękuję.