forteca

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
pietrek
Posty: 924
Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35

forteca

#1 Post autor: pietrek » 27 sie 2014, 12:10

forteca

interesują mnie długofalowe
inwestycje mrówek

mrowie bladych larw
niebotyczna sypkość kopca

królowe zawsze w cieniu
i zawsze gotowe

arabeski robotniczych ścieżek
molekuły budującej niepamięci

prosty cel który akceptują
nawet bezrozumne trutnie

niezbędne

choć jakże często
pogardzane

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa

(moi)

haiker
Posty: 704
Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00

Re: forteca

#2 Post autor: haiker » 27 sie 2014, 14:27

To interesujące co pan mówi.
A co mówią lekarze?


I tym należy skomentować ten wypływ pustosłowia, powtarzania zdań z książek do biologii klasy 4-5.

Najbardziej wskazuje na powyższą konieczność:

arabeski robotniczych ścieżek
molekuły budującej niepamięci


liczyłem jeszcze na:

meandry mrówczego tygodnia pracy
atomy zatraconych marzeń.

januszek
Posty: 701
Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53

Re: forteca

#3 Post autor: januszek » 27 sie 2014, 16:00

są i tacy co na widok takiej fortecy od razu wkładają kij w mrowisko
podkreślając tym swą 'trutniową' niezbędność

chyba dużo jeszcze musimy się od nich nauczyć[ wskazują na to i proporcje mózgów i ich "mrówcza praca"]

ciekawe spostrzeżenia.

pietrek
Posty: 924
Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35

Re: forteca

#4 Post autor: pietrek » 27 sie 2014, 19:38

kurde, niemieję coraz bardziej

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa

(moi)

emcek
Posty: 337
Rejestracja: 10 lut 2014, 9:51

Re: forteca

#5 Post autor: emcek » 27 sie 2014, 20:58

zdaje się z odniesieniem może z 1984 co by sugerowało molekuły budującej niepamięci chociaż może nad-interpretuję ,ciekawie :)

Henryk VIII
Posty: 1739
Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40

Re: forteca

#6 Post autor: Henryk VIII » 27 sie 2014, 22:30

Myślę, lepiej byłoby bez dopowiedzenia czyli bez " choć jakże często
pogardzane" , czyli na " nawet bezrozumne trutnie

niezbędne" zakończyć wiersz. Ale może się mylę... :smoker:
Pozdrawiam i :beer: stawiam
H8

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: forteca

#7 Post autor: Alek Osiński » 28 sie 2014, 2:20

wiersz właśnie dobrze wskazuje na ślepe ścieżki języka;
taki truteń przecież to właśnie symbol bezproduktywności,
zaprzaństwa, zdrady, a przecież nikt nie zauważa, że
bez "niby" darmozjada nie byłoby nic...

to właśnie miejsce na ziemi którego nie widać...
przynajmniej od razu

:vino:

haiker
Posty: 704
Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00

Re: forteca

#8 Post autor: haiker » 28 sie 2014, 10:44

januszek pisze:są i tacy co na widok takiej fortecy od razu wkładają kij w mrowisko
podkreślając tym swą 'trutniową' niezbędność

chyba dużo jeszcze musimy się od nich nauczyć[ wskazują na to i proporcje mózgów i ich "mrówcza praca"]

ciekawe spostrzeżenia.
Nie rybko, nie kij w mrowisko, tylko wprost wskazuję, że wierszyk nic nie wnosi ponad klasykę.

Przywołam fragment wiersza bodaj Różewicza, który z jakiegoś powodu bywa przypisywany Lechoniowi, choć z tego co słyszałem napisał go Barańczak, a może Iłłakowiczówna.

Murarz domy buduje,
Krawiec szyje ubrania,
Ale gdzieżby co uszył,
Gdyby nie miał mieszkania?

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: forteca

#9 Post autor: eka » 28 sie 2014, 12:05

Pytanie, wołanie o sens, o cel.To dobrze.
Dopowiedzenie ostatnich wersów, zbędne. A reszta na tak.
:)

pietrek
Posty: 924
Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35

Re: forteca

#10 Post autor: pietrek » 28 sie 2014, 12:38

ukłony dla wszystkich za wgląd, ogląd i pogląd
uwagi przemyślę - no może nie wszystkie,
pozdrawiam :vino:

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa

(moi)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”