gfsd
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: SIERPIEŃ
Kopia, kopie kopii, matryce, szablony, szablony - służebne, wytarte konteksty.
Mocna i kontrowersyjna teza wstepna, bo bardziej niż z neologizmami kultury kojarzy się (nowotwór) ze śmiercią.
Trafiająca pointa, która niweluje częściowo prawdę początku wiersza.
Poetyka bardziej narracyjna, ale trudno byłoby zmieścić wyznanie podmiotu w formie klasycznie lirycznej.
Podoba mi się Sierpień.

Mocna i kontrowersyjna teza wstepna, bo bardziej niż z neologizmami kultury kojarzy się (nowotwór) ze śmiercią.
Trafiająca pointa, która niweluje częściowo prawdę początku wiersza.
Poetyka bardziej narracyjna, ale trudno byłoby zmieścić wyznanie podmiotu w formie klasycznie lirycznej.
Podoba mi się Sierpień.

-
- Posty: 704
- Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00
Re: SIERPIEŃ
Witaj smutku -> witaj sierpniu.
No właśnie - dlaczego taki izolowany, zdało by się naiwny tytuł?
Po pierwsze - rymuje się w Sierpień-miesiąc cierpień.
Po drugie - sierp to taka mała kosa, śmierć uczy się podcinać życie, terminuje u Starszej.
Po trzecie - sierp jorself czyli anemia sierpowata (ale to już dezynwoltura skojarzeniowa).
W pierwszej zbłądzenie, bo właśnie nowotwór jest beznamiętną kopią, mnożeniem bez ustanku. Ale tak, lepiej mieć popularne zapalenie wyrostka niż - ale właśnie - nowotwór staje się popularny (to bodaj najczęstsza przyczyna śmierci), przynajmniej w Europie.
Clou jest w a co z szablonami, które pomagają używać szablonów. To nadal szablony, chciałoby się - w nawiązaniu do bezkresnego nowotworzenia - szablony do potęgi. Ale te szablony ułatwiając jedne życie niszczą drugie (ze szkodą dla tego pierwszego).
A mnie się marzy ot, taka symbioza, jak między hubą a drzewem... ale w sierpniu peel nie widzi jeszcze huby, ale odczuwa marnienie drzewa.
No właśnie - dlaczego taki izolowany, zdało by się naiwny tytuł?
Po pierwsze - rymuje się w Sierpień-miesiąc cierpień.
Po drugie - sierp to taka mała kosa, śmierć uczy się podcinać życie, terminuje u Starszej.
Po trzecie - sierp jorself czyli anemia sierpowata (ale to już dezynwoltura skojarzeniowa).
W pierwszej zbłądzenie, bo właśnie nowotwór jest beznamiętną kopią, mnożeniem bez ustanku. Ale tak, lepiej mieć popularne zapalenie wyrostka niż - ale właśnie - nowotwór staje się popularny (to bodaj najczęstsza przyczyna śmierci), przynajmniej w Europie.
Clou jest w a co z szablonami, które pomagają używać szablonów. To nadal szablony, chciałoby się - w nawiązaniu do bezkresnego nowotworzenia - szablony do potęgi. Ale te szablony ułatwiając jedne życie niszczą drugie (ze szkodą dla tego pierwszego).
A mnie się marzy ot, taka symbioza, jak między hubą a drzewem... ale w sierpniu peel nie widzi jeszcze huby, ale odczuwa marnienie drzewa.
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: SIERPIEŃ
Ciekawie brzmi, a przy tym i mądre.
Niezły wiersz.
Niezły wiersz.
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
-
- Posty: 1507
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
- Kontakt:
Re: SIERPIEŃ
końcówka jest bardzo poetycka i ujmuje mnie
większości wiersza nie odczuwam jako poezji , natomiast tematyka i egzystencjalne znaki zapytania są interesujące dla mnie
choć z mojej perspektywy jest to spojrzenie bardzo pesymistyczne
kopia kopii kopii ?
całe życie, istota fraktalu, ewolucja biologiczna i kulturowa -jest kopiowaniem kopii
błędy okazują się wyzwaniami
a przypadki dziwnie służą większej całości
Ziemia 4 miliardy lat temu była pusta
ten właśnie proces który postrzegasz jako stopniowe rozcieńczanie sensu i esencji i marnienie - stał się przyczyną całej złożoności życia jaka teraz jest
kopiowanie
memy
ewolucja
to ma sens
większości wiersza nie odczuwam jako poezji , natomiast tematyka i egzystencjalne znaki zapytania są interesujące dla mnie
choć z mojej perspektywy jest to spojrzenie bardzo pesymistyczne
kopia kopii kopii ?
całe życie, istota fraktalu, ewolucja biologiczna i kulturowa -jest kopiowaniem kopii
błędy okazują się wyzwaniami
a przypadki dziwnie służą większej całości
Ziemia 4 miliardy lat temu była pusta
ten właśnie proces który postrzegasz jako stopniowe rozcieńczanie sensu i esencji i marnienie - stał się przyczyną całej złożoności życia jaka teraz jest
kopiowanie
memy
ewolucja
to ma sens