Ale wciąga.
jak długo jeszcze powiedz mi
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: jak długo jeszcze powiedz mi
To chyba jeden z tych wcześniejszych wierszy. Inny, mniej świeży i zdyscyplinowany językowo.
Ale wciąga.
Ale wciąga.
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: jak długo jeszcze powiedz mi
Wcześniejszy, na pewno ma trochę ponad dwa lata, plus czas, kiedy się 'stwarzał'.eka pisze:To chyba jeden z tych wcześniejszych wierszy. Inny, mniej świeży i zdyscyplinowany językowo.
Ale wciąga.![]()
Dyscyplina? W pewnych wierszach nie da się jej zaprząc do pracy.
Słowa piszą się same, krzyczą albo bezgłośnie ruszają ustami.
Dziękuję za czytanie i komentarz.
-
Berele
- Posty: 183
- Rejestracja: 24 wrz 2013, 10:18
Re: jak długo jeszcze powiedz mi
Tekst jest bardzo bogaty i bardzo melodyjny, i to jest wspaniałe. Przy wielu "pięknych" figurach nie utracił sensu i zdolności zainteresowania swoją treścią. W pierwszej zwrotce troszkę zgrzyta coś, co jest - zdaje się - zabiegiem literackim - błąkać użyte tak jak wlec coś oraz zbudzi - tak jak urośnie, zwiędnie, podskoczy, czyli czasowniki, które mogą występować samodzielnie.
To urzekło: łzy co pieką każdy dzień

To urzekło: łzy co pieką każdy dzień

- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: jak długo jeszcze powiedz mi
Zauważyłeś melodię? Cieszę się, bo byłam ciekawa, czy ją słychać.Berele pisze:Tekst jest bardzo bogaty i bardzo melodyjny, i to jest wspaniałe. Przy wielu "pięknych" figurach nie utracił sensu i zdolności zainteresowania swoją treścią. W pierwszej zwrotce troszkę zgrzyta coś, co jest - zdaje się - zabiegiem literackim - błąkać użyte tak jak wlec coś oraz zbudzi - tak jak urośnie, zwiędnie, podskoczy, czyli czasowniki, które mogą występować samodzielnie.
To urzekło: łzy co pieką każdy dzień
![]()
I masz rację: błąkać użyłam nie jako powszechnie przyjęty czasownik zwrotny.
Dziękuję za czytanie i komentarz.