gry wojenne

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

gry wojenne

#1 Post autor: coobus » 09 wrz 2014, 18:42

otwierasz lewe skrzydło zaklinaniem rzeczywistości
kąt widzenia ustawiasz
na margines

prowadzony zapis pomija znaki zapytania
gra w niedoczasie wymaga rutyny
gambit pozostaw graczom bardziej wytrawnym
nie lekceważ królowej
wdając się w nieistotne awantury

zbyt beztrosko ignorujesz koronę na mojej głowie
bo nieopatrznie przewrócona podnoszę się
stoję znowu
na ciemnym polu podartych fotografii

stoję znowu

świecę żółtym
fosforyzującym światłem
walizki w przedpokoju do złudzenia przypominają
pionki pozostałe w grze

szach
mat

enter
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: gry wojenne

#2 Post autor: em_ » 09 wrz 2014, 19:02

Walizki przypominające pionki - bardzo niezłe,
w ogóle wiersz trochę mnie zaskoczył, biorąc pod uwagę tytuł spodziewałam się czegoś w innym temacie.
Udany tekst,
pozdrawiam
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: gry wojenne

#3 Post autor: eka » 10 wrz 2014, 10:21

:ok:
Bardzo pomysłowe przeniesienie relacji skonfliktowanej pary na rozgrywkę szachową.
Król i królowa, dwugłos.
Koniec - kto komu dał mata?
Sobie nawzajem. Niestety enter - odsuwanie w przestrzeni. :(

-------------------------------
Jak widać świetne pióro sprawdza się w każdej formie.
:)

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: gry wojenne

#4 Post autor: anastazja » 10 wrz 2014, 17:36

coobus pisze:świecę żółtym
fosforyzującym światłem
walizki w przedpokoju do złudzenia przypominają
pionki pozostałe w grze
Temat w wierszu odbiega od Twoich innych coobi. Jest zaskoczeniem dla mnie. Inna myśl prowadzi do zamyśleń.

Pozwól eka, ze zacytuję Ciebie
eka pisze:Jak widać świetne pióro sprawdza się w każdej formie.
:bravo:
Pozdrawiam serdecznie.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

haiker
Posty: 704
Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00

Re: gry wojenne

#5 Post autor: haiker » 10 wrz 2014, 18:20

Pierwszą rozumiem, mimo błędnego stwierdzenia, że kąt widzenia jest nastawiony na margines. Kąta widzenia nie można nastawić.


prowadzony zapis pomija znaki zapytania
Wcale nie. Pojedynczy ? oznacza słaby ruch, podwójny - czyli ?? - gruby błąd. Są jeszcze mieszanki typu !? lub ?!, które oznaczają ruch "niepewny".

gra w niedoczasie wymaga rutyny
gambit pozostaw graczom bardziej wytrawnym

Niejasne co jest tutaj grą w niedoczasie. Ale rutuniarz a gracz wytrawny to praktycznie synonimy.

nie lekceważ królowej wprawdzie jest to tzw. mądrość życiowa, to w szachach najważniejszy jest jednak król.

bo nieopatrznie przewrócona podnoszę się
stoję znowu
na ciemnym polu podartych fotografii

Tu jest dynamizm! Co za przejście, można by powiedzieć, że "ciche posunięcie" (nie mające wiele wspólnego z "cichymi dniami").

walizki w przedpokoju do złudzenia przypominają
pionki pozostałe w grze

tak, są, ale jednak tłem lub środkiem do celu.

szach
mat

enter


a nie

szach
mat

exit?

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: gry wojenne

#6 Post autor: iTuiTam » 10 wrz 2014, 19:39

coobus pisze:otwierasz lewe skrzydło zaklinaniem rzeczywistości
kąt widzenia ustawiasz
na margines

prowadzony zapis pomija znaki zapytania
gra w niedoczasie wymaga rutyny
...
Każdy ma swój punkt, kąt widzenia.
To tylko tak, na marginesie.

Gramy, ciągle gramy. Co wygrywa?
Zmiany w zasadach gry.

:)
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: gry wojenne

#7 Post autor: coobus » 25 wrz 2014, 8:56

em_, eka, Ana, Ela - dziękuję z opóźnieniem za czytanie. Kto wygrał? Walizki niczym pionki, decydują o wyniku - kto wypada z gry i je zabiera, ten przegrał.

haiker - zapewne inaczej patrzymy na poezję. Ja w niej odrzucam szczegółową i dosłowną analizę znaczeń, a zwykłe "pierdu pierdu" będę stawiał wyżej logicznych tłumaczeń. Dlatego u mnie kąt widzenia jest ustawialny, trawa niebieska a nie zielona, lodem ogrzeję zmarznięte serca i dłonie, i takie tam... Przyjmuję Twoje uwagi, ale swoim wierszom pozostawię naiwność i brak poprawności, niech pozostaną coobusowe. Bo są pisane dla konserwatywnego kręgu odbiorców, osadzonych na marginesie poezji współczesnej. Taki krąg jeszcze istnieje.

Jak ja oceniam wiersz? Raczej patrzę na niego bez przekonania, nie daje mi satysfakcji. Coś tam popełniłem na szybko, przed podróżą. Ale znajdzie miejsce pod moim dachem, na równych prawach z rodzeństwem. Nawet go teraz przytulam, bo mu smutno.
Wyrozumiałym jestem wdzięczny. :)
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

haiker
Posty: 704
Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00

Re: gry wojenne

#8 Post autor: haiker » 25 wrz 2014, 12:53

coobus pisze:
haiker - zapewne inaczej patrzymy na poezję. Ja w niej odrzucam szczegółową i dosłowną analizę znaczeń, a zwykłe "pierdu pierdu" będę stawiał wyżej logicznych tłumaczeń. Dlatego u mnie kąt widzenia jest ustawialny, trawa niebieska a nie zielona, lodem ogrzeję zmarznięte serca i dłonie, i takie tam... Przyjmuję Twoje uwagi, ale swoim wierszom pozostawię naiwność i brak poprawności, niech pozostaną coobusowe. Bo są pisane dla konserwatywnego kręgu odbiorców, osadzonych na marginesie poezji współczesnej. Taki krąg jeszcze istnieje.

Jak ja oceniam wiersz? Raczej patrzę na niego bez przekonania, nie daje mi satysfakcji. Coś tam popełniłem na szybko, przed podróżą. Ale znajdzie miejsce pod moim dachem, na równych prawach z rodzeństwem. Nawet go teraz przytulam, bo mu smutno.
(...)
Mylisz swobodę poety z nieodpowiedzialnością semantyczną. Idąc Twoim tropem myślenia można pisać wiersze, przy których dadaiści byli kanonem spójności znaczenia i formy.

Rozumiem, że coobusowe zmierza do znaczenia "bez większego sensu", takie patykiem na wodzie pisane, 5,5 w promocji.
Ale być może wynika to z ni to usprawiedliwienia, ni to wymówki coś tam popełniłem na szybko, przed podróżą.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”